Jeff Bennett:
W ciągu ostatniej dekady pracownicy organów ścigania i wywiadu dyplomatycznego Stanów Zjednoczonych odnieśli podczas pełnienia obowiązków poważne, często zmieniające życie obrażenia.
Nie było broni, bomb ani rakiet. Wiele osób twierdzi, że poczuło się zaatakowane przez ten dźwięk. Te wyniszczające fale dźwięku i ciśnienia spowodowały u nich urazowe uszkodzenia mózgu, zawroty głowy i inne dolegliwości fizyczne zgrupowane w rządowej klasyfikacji nietypowych zdarzeń zdrowotnych. Być może znasz to pod inną nazwą – zespół Hawany.
Wczoraj wieczorem w „60 minutach” CBS News podano więcej szczegółów tej historii, zrzucając winę na zagranicznego przeciwnika Stanów Zjednoczonych, Rosję.
Dla porównania, weźmy pod uwagę emerytowanego podpułkownika Gregory'ego Edgrena. Prowadził śledztwo w Agencji Wywiadu Obronnego w sprawie źródeł syndromu hawańskiego. Obecnie jest założycielem i dyrektorem generalnym Advanced Echelon. Jest to organizacja opiekująca się osobami, które przeżyły syndrom hawański i ich rodzinami, a także dążąca do ścigania osób odpowiedzialnych za ataki.
Dziękujemy, że jesteście z nami.
Powiedział pan, że ma pan pewność, że za tymi atakami stoi Rosja. Co nam mówi ta pewność?
Gregory Edgren, dyrektor generalny i założyciel Advanced Echelon LLC: Właśnie ukończyłem duży zestaw raportów o otwartym kodzie źródłowym. Możesz udać się do Insider. Niedawno opublikowali świetny artykuł wraz z magazynem Der Spiegel.
Jest teraz wiele strzałek wskazujących na Moskwę. Sugeruję, żebyście porozmawiali z kilkoma ocalałymi, ponieważ dadzą wam podstawowe informacje na temat ich pochodzenia, tego, co robili i nad czym pracowali.
Wszystko to daje przeciętnemu człowiekowi bardzo jasny obraz tego, kto może być za to odpowiedzialny.