Gwiazda gimnastyczki Simone Biles, której przewidywana dominacja na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 r.
26-letni Biles jest jednym z uczestników imprezy o nazwie US Classic, która odbędzie się 5 sierpnia w pobliżu Chicago, kwalifikacji do krajowych mistrzostw w gimnastyce, które odbędą się w dniach 24-27 sierpnia w San Jose w Kalifornii.
Jej wejście odbyło się bez fanfar i nie jest pewne, czy uda jej się odzyskać formę, dzięki której Biles zdobyła cztery złote medale olimpijskie, siedem w sumie, w tym wszechstronny tytuł na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku.
Wielu w sporcie zastanawiało się, czy Biles wycofa się z zawodów po igrzyskach olimpijskich w Tokio i rozpocznie życie poza gimnastyką. Wiosną wyszła za mąż za gracza NFL Jonathana Owensa, defensywnego obrońcy Green Bay Packers.
Ale inni eksperci od gimnastyki podejrzewają, że Biles może spróbować wrócić do rywalizacji w skoku, co pod pewnymi względami wymaga mniej czasu na trening niż inne wydarzenia. Jej udział w US Classic może wskazywać, że Biles czuje, że nadal jest siłą w krajowej i międzynarodowej gimnastyce, chociaż USA powiedziało, że rejestracja na wydarzenie „nie gwarantuje udziału”.
Umieszczenie Biles na liście startujących, wraz z byłymi mistrzami i obecnymi pretendentami, nie zapowiada stanowczo jej zamiaru startu w Paryżu, ale umożliwia. Jej trenerami są Francuzi, a ona już wcześniej deklarowała, że zdobycie dla nich medalu w ojczyźnie byłoby dla nich zaszczytem.
W Tokio Biles miała wygrać co najmniej trzy zawody indywidualne, próbując zostać pierwszą gimnastyczką, która powtórzyła bycie wszechstronną mistrzynią olimpijską od ponad pół wieku. Jest mocno promowana jako być może najbardziej wyczekiwana gwiazda tych gier.
Biles był także wśród gimnastyków, którzy padli ofiarą Lawrence J. Ona i inni publicznie skrytykowali USA Gymnastics oraz Komitet Olimpijski i Paraolimpijski Stanów Zjednoczonych w sposób, który zrywa z tradycjami tego sportu, które zachęcają sportowców do milczenia podczas zawodów.
Gdy rozpoczęły się igrzyska w Tokio, przytłaczająca presja i oczekiwania zdawały się obciążać Biles i straciła zdolność lokalizowania świadomości przestrzennej w powietrzu, co jest potencjalnie niebezpiecznym stanem znanym w gimnastyce jako „skrzywienia”.
Wycofała się z finału drużynowego i nie startowała w wieloboju indywidualnym. Biles powiedziała wtedy, że drży i nie może się zdrzemnąć, opisała siebie jako nie w odpowiedniej „przestrzeni głowy”, aby kontynuować i zaniepokojona kontuzją. „To irytujące, kiedy walczysz głową” – powiedziała.
Pozostała jednak zdeterminowana, a ostatniego dnia zawodów gimnastycznych w Tokio Biles zebrała się w sobie i zdobyła brązowy medal na równoważni ze zmodyfikowanym układem. „Nie spodziewałam się medalu” – powiedziała wówczas. – Szedłem tam, żeby zrobić to dla siebie. „Kolejna szansa na udział w igrzyskach olimpijskich jest dla mnie całym światem” – dodała.
Podczas gdy Biles spotkała się z krytyką za wycofanie się z kilku wydarzeń w Tokio, została powszechnie przyjęta za szczerość w omawianiu jej zdrowia psychicznego i uznaniu jej wrażliwości.
Wraz z innymi sportowcami, takimi jak pływak Michael Phelps, tenisistka Naomi Osaka, łyżwiarka figurowa Gracie Gould i koszykarze DeMar DeRozan i Kevin Love, Biles odrzucił długą tradycję stoicyzmu w sporcie i reprezentował kulturową zmianę w chęci publicznego mówienia o lęku , depresja i stres.
Belloc, rektor Barnard College w Nowym Jorku (a obecnie rektor Dartmouth), kognitywista, który bada sportowców, przedsiębiorców i studentów oraz przyczyny ich stresu, powiedział o Biles podczas igrzysk w Tokio: „Pochwalam fakt, że ona była w stanie upewnić się, że nie jest w dobrym nastroju”. I wycofaj się. Cóż za trudna rzecz. Była duża presja, by iść dalej. I była w stanie znaleźć siłę, by powiedzieć: „ Nie, to nie w porządku”.
Gotowość Bealsa i innych do zabrania głosu, powiedział Belloc, potwierdza, że problemy ze zdrowiem psychicznym dotykają wszystkich.
Julia McCorm Współudział w przygotowywaniu raportów.