Sędzia z Nevady oddala pozew przeciwko wyborcom Trumpa, powołując się na jurysdykcję

W piątek sędzia w Nevadzie oddalił pozew przeciwko sześciu Republikanom, którzy fałszywie złożyli zaświadczenia potwierdzające, że Donald Trump wygrał wybory w 2020 roku.

Sędzia Sądu Rejonowego hrabstwa Clark, Mary Kay Holthus, orzekła, że ​​sprawa powinna zostać wniesiona do innego hrabstwa. Prokuratorzy zapowiedzieli, że odwołają się od jego wyroku.

Zwolennicy Trumpa w Nevadzie i sześciu stanach wygranych przez prezydenta Bidena przesłali do Kongresu wyglądające na oficjalne dokumenty, w których twierdziły, że Trump był prawdziwym zwycięzcą. W Nevadzie postawiono im w grudniu zarzuty złożenia i używania fałszywego instrumentu, za co grozi maksymalna kara dziewięciu lat więzienia. Wśród oskarżonych jest przewodniczący Partii Republikańskiej stanu Nevada Michael J. McDonald’s wliczony w cenę.

Sędzia wydał swoje orzeczenie po tym, jak prawnicy Partii Republikańskiej argumentowali, że sprawa powinna zostać wniesiona gdzie indziej, ponieważ wiec wyborców Trumpa odbył się w Carson City, ponad 600 km od Las Vegas.

Rzeczniczka prokuratora generalnego Nevady Aarona Forda powiedziała The Washington Post, że stan planuje „natychmiast” odwołać się od decyzji sędziego. Przedawnienie wygasło wkrótce po wniesieniu pozwu w hrabstwie Clark, co sprawiało, że ponowne złożenie pozwu w innej jurysdykcji wydawało się niemożliwe.

Apelacja trafia do stanowego Sądu Najwyższego, który może rozstrzygnąć sprawę lub skierować ją do niższego sądu apelacyjnego. Krótko mówiąc, może to zająć kilka miesięcy i jest mało prawdopodobne, że decyzja zostanie podjęta przed listopadowymi wyborami.

Adwokaci Republikanów z Nevady oświadczyli, że są zadowoleni z piątkowej decyzji i zwrócą uwagę na apelację stanu.

„Sędzia postępował zgodnie z prawem i słusznie stwierdził, że hrabstwo Clark nie ma jurysdykcji” – powiedział prawnik Monty Levy. „Jestem przekonany, że nasz Sąd Najwyższy Nevady podtrzyma decyzję sędziego Holthusa”.

W czterech innych stanach – Arizonie, Gruzji, Michigan i Wisconsin – Republikanom zaangażowanym w kluby grożą odrębne zarzuty stawiane przez prokuratorów lokalnych lub stanowych. Piątkowe orzeczenie nie będzie miało wpływu na ich sprawy.

READ  Prezydent Ukrainy wydawał się zaskoczony na forum w Doha

Republikanom w pozostałych stanach, Pensylwanii i Nowym Meksyku, nie postawiono zarzutów. W przeciwieństwie do innych stanów, przedłożone przez nie dokumenty zawierały sformułowanie mówiące, że ich głosy wyborcze zostaną policzone tylko wtedy, gdy Trump zostanie uznany za faktycznego zwycięzcę.

Amy Gardner i Hayden Godfrey wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *