Sędzia odrzuca propozycję Marka Meadowsa skierowania sprawy o ingerencję w wybory w Gruzji do sądu federalnego



CNN

W piątek sędzia federalny odrzucił propozycję byłego szefa sztabu Białego Domu Marka Meadowsa o przekazaniu sprawy karnej w Gruzji do sądu federalnego, co było znaczącą porażką dla Meadowsa i niepokojącym sygnałem dla byłego prezydenta Donalda Trumpa.

Orzeczenie przeciwko Meadowsowi ma istotne konsekwencje dla byłego prezydenta i jego 18 współoskarżonych w szeroko rozpowszechnionej sprawie o oszustwo prowadzonej przez prokuratora okręgowego hrabstwa Bolton. Meadows jest pierwszym z pięciu oskarżonych, którzy złożyli już wniosek o skierowanie sprawy do sądu federalnego – i oczekuje się, że Trump zrobi to samo.

Meadows bezskutecznie starał się o przeniesienie swojej sprawy, która obecnie toczy się przed sądem stanowym w Gruzji, ponieważ zarzuty zawarte w akcie oskarżenia są powiązane z jego oficjalnymi obowiązkami jako szefa sztabu Białego Domu. Jego adwokaci chcieli, aby sprawa trafiła do sądu federalnego, aby móc spróbować ją całkowicie oddalić, rozszerzając immunitet federalny na niektóre osoby, które zostały pozwane lub pozwane za postępowanie związane z rolami rządu USA.

Decyzja sędziego może teraz nadać ton innym oskarżonym, którzy będą próbowali posunąć swoje sprawy do przodu. Jest to złowieszczy sygnał dla innych oskarżonych pragnących powołać się na ten sam immunitet federalny.

Sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych Steve Jones napisał w swoim orzeczeniu, że Meadows „nie osiągnęła nawet «najniższego» progu wydalenia do sądu federalnego, ponieważ jej działalność na rzecz kampanii Trumpa wykraczała poza federalną rolę szefowej personelu Białego Domu.

„Sąd stwierdza, że ​​do obowiązków szefa sztabu Białego Domu należało koordynowanie harmonogramu pracy prezydenta, podróżowanie z prezydentem na wydarzenia związane z jego kampanią oraz kierowanie komunikacją, w tym obsługą kampanii Trumpa lub współpracą z nią” – napisał Jones. „Zatem zgodnie z jego zeznaniami oraz federalnymi przepisami ustawowymi i wykonawczymi angażowanie się w działalność polityczną przekracza zewnętrzne granice Biura Szefa Sztabu Białego Domu”.

READ  Corbin Schultz, sierż. armii amerykańskiej Oskarżony o sprzedawanie tajemnic Chinom

Sędzia stwierdził, że ustawa Hatch Act, która zabrania urzędnikom federalnym angażowania się w działalność polityczną w ramach ich obowiązków służbowych, „pomogła określić zewnętrzne granice władzy szefa personelu Białego Domu”.

„Te ograniczenia nałożone na pracowników władzy wykonawczej (w tym szefa sztabu Białego Domu) potwierdzają wniosek sądu, że Meadows nie wykazał, w jaki sposób jego działania były powiązane z celami jego federalnego urzędu wykonawczego. Usunięcie na szczeblu federalnym jest zatem niewłaściwe” – napisał sędzia. w orzeczeniu.

Orzeczenie to jest osobistym ciosem dla Meadowsa, który podjął znaczne ryzyko, składając zeznania podczas niedawnego przesłuchania na temat wysiłków w zakresie wydalenia, podczas którego był przesłuchiwany pod przysięgą przez zespół prokuratora okręgowego hrabstwa Fulton, Fannie Willis. Prokuratorzy będą mogli wykorzystać jego zeznania przeciwko niemu w przyszłym postępowaniu.

Po postawieniu zarzutów Trumpowi i jego 18 współoskarżonym prawnicy byłego prezydenta zasygnalizowali, że chcą spróbować skierować sprawę Trumpa do sądu federalnego, podobnie jak Trumpowi nie udało się w jego sprawie karnej w Nowym Jorku.

Trump ma 30 dni na złożenie oświadczenia, że ​​nie przyznaje się do winy.

CNN zwróciło się do prawników Meadowsa i Trumpa z prośbą o komentarz.

Oprócz Meadowsa o skierowanie swoich spraw do sądu federalnego złożyli także były urzędnik Departamentu Sprawiedliwości administracji Trumpa Jeffrey Clark i trzej urzędnicy Partii Republikańskiej w Gruzji, którzy służyli oszustwom wyborczym Trumpa. Były przewodniczący Partii Republikańskiej w Gruzji David Shafer i była przewodnicząca Partii Republikańskiej w hrabstwie Coffee Cathy Latham mają się odbyć wspólne przesłuchania 20 września, natomiast proces trzeciego fałszywego wyborcy ubiegającego się o federalne impeachment – ​​Shawna Stilla, senatora stanu Georgia – ma stanąć przed sądem we wrześniu 18.

Chociaż wniosek Meadowsa został odrzucony, Shafer, Still i Latham przedstawili nieco inny argument: twierdzą, że działali jako fałszywi wyborcy na polecenie Trumpa. Jednak w przeciwieństwie do Meadowsa, który kandydował do Białego Domu w 2020 r., fałszywi wyborcy mają bardzo słabe powiązania z rządem federalnym i są nominowani, aby służyć jako prawdziwi wyborcy Trumpa, jeśli wygra on Gruzję i weźmie udział w wyborach mandatowych na szczeblu federalnym. Proces uniwersytecki.

READ  Były wiceprezydent Mike Pence dołącza do wyścigu o Biały Dom

Istnieje kilka powodów, dla których Meadows i pozostali oskarżeni kierują swoje sprawy do sądu federalnego. O ile nie złożono wniosku o immunitet na mocy klauzuli supremacji konstytucji, proces federalny prawdopodobnie miałby ławę przysięgłych bardziej przychylną Trumpowi i jego współoskarżonym.

Chociaż sąd stanowy rozpatrujący tę sprawę znajduje się w błękitnym hrabstwie Fulton, okręg sądów federalnych obejmujący Fulton obejmuje również przeważnie republikańską północ stanu.

Podczas rozprawy, która odbyła się w zeszłym miesiącu, Meadows nieoczekiwanie zajęła stanowisko, aby pomóc w skierowaniu swojej sprawy do sądu federalnego, zeznając przez ponad trzy godziny na temat tego, co wydarzyło się w Białym Domu po wyborach w 2020 roku.

Meadows próbował argumentować, że cała jego praca jako głównego doradcy prezydenta pasuje do jego roli szefa sztabu – nawet jeśli przeniosła się na politykę.

„Nadal częścią mojej pracy jest upewnianie się, że prezydent jest bezpieczny i zdolny do wykonywania swojej pracy. Właśnie to robiłem” – powiedział Meadows, dodając później – „służę prezydentowi Stanów Zjednoczonych i… to wymaga wszelkiego rodzaju form.”

Prokuratorzy hrabstwa Fulton zadali jednak pytania dotyczące tego, w jaki sposób oficjalnym zadaniem Meadowsa było organizowanie rozmów telefonicznych z udziałem prawników zajmujących się kampanią, takich jak rozmowa telefoniczna Trumpa w styczniu 2021 r. z sekretarzem stanu Gruzji Bradem Raffensbergerem. Powinien wygrać stan.

Prokuratorzy hrabstwa Fulton wezwali także Raffenspergera do złożenia zeznań na procesie Meadowsa, podczas którego Raffensperger dał jasno do zrozumienia, że ​​rząd federalny nie odgrywa żadnej roli w potwierdzaniu wyników wyborów w Gruzji.

„To było wezwanie do kampanii” – zeznał Raffensberger.

Ta historia jest aktualna i zostanie zaktualizowana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *