Sędzia federalny w Teksasie zablokował nowy przepis Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy, który ułatwiłby milionom pracowników tworzenie związków zawodowych w dużych firmach.
Sędzia federalny w Teksasie zablokował nowy przepis Krajowej Rady ds. Stosunków Pracy, który ułatwiłby milionom pracowników tworzenie związków zawodowych w dużych firmach.
Przepis, który miał wejść w życie w poniedziałek, ustanowiłby nowe standardy ustalania, kiedy dwie firmy należy uznać za „wspólnych pracodawców” w negocjacjach pracowniczych.
Zgodnie z obecnymi przepisami NLRB, które zostały przyjęte przez zarząd zdominowany przez Republikanów w 2020 r., firma taka jak McDonald's nie jest uważana za wspólnego pracodawcę dla większości swoich pracowników, ponieważ są oni zatrudniani bezpośrednio przez franczyzobiorców.
Nowa zasada rozszerzyłaby tę definicję, stwierdzając, że spółki można uznać za wspólnych pracodawców, jeśli mają możliwość kontrolowania – bezpośrednio lub pośrednio – co najmniej jednego warunku zatrudnienia. Warunki obejmują płace i świadczenia, godziny i harmonogram pracy, przydział obowiązków oraz zasady pracy i zatrudnienia.
NLRB argumentowała, że zmiana jest konieczna, ponieważ obecne przepisy zbyt łatwo ułatwiają przedsiębiorstwom uniknięcie prawnej odpowiedzialności za negocjacje z pracownikami.
Amerykańska Izba Handlowa i inne grupy biznesowe – w tym American Hotel and Lodging Association, International Franchise Association i National Retail Federation – pozwały w listopadzie NLRB do sądu federalnego we wschodnim dystrykcie Teksasu, aby zablokować tę zasadę.
Argumentowali, że nowe przepisy unieważnią wieloletnie precedensy i mogą nałożyć na firmy odpowiedzialność za pracowników, których nie zatrudniają w miejscach pracy, które nie są ich własnością.
W swojej piątkowej decyzji uwzględniającej wniosek powodów o wydanie wyroku podsumowującego, sędzia okręgowy USA J. Campbell Parker zauważył, że nowe zasady NLRB będą „sprzeczne z prawem”, a sposób ich stosowania będzie „arbitralny i kapryśny”. Zmień obecną zasadę.
Parker odkrył, że tworząc zestaw nowych warunków, które zostaną wykorzystane do ustalenia, czy firma spełnia wspólne standardy pracodawców, nowa zasada NRLB wykracza poza „granice prawa zwyczajowego”.
NRLB weryfikuje decyzję sądu i rozważa dalsze kroki w tej sprawie, podała agencja w sobotnim oświadczeniu.
„Decyzja sądu rejonowego o uchyleniu zasady zarządu jest rozczarowującą porażką, ale nie jest ostatnim słowem w naszych wysiłkach na rzecz przywrócenia naszych wspólnych standardów pracodawców do zasad prawa zwyczajowego uznawanych przez inne sądy” – powiedziała prokurator generalna Lauren McFerran. Przewodniczący NLRB.