- Sąd Najwyższy ogłosił normy pisane.
- Posunięcie to jest następstwem fali krytyki dotyczącej nieujawnionych prezentów i raportów z podróży otrzymanych przez niektórych członków Sądu Najwyższego.
- W oświadczeniu sąd stwierdził, że 14-stronicowy kodeks postępowania został napisany, aby rozwiać „nieporozumienie”, jakoby dziewięciu sędziów sądu uważało się za nie związanych żadnym kodeksem etycznym.
Sędzia zastępczy Clarence Thomas (po lewej) rozmawia z sędzią naczelnym Johnem Robertsem podczas formalnego zdjęcia grupowego w Sądzie Najwyższym, piątek, 7 października 2022 r., Waszyngton, DC, USA.
Erica Lee | Bloomberga | Dobre zdjęcia
W poniedziałek Sąd Najwyższy ogłosił przyjęcie kodeksu etycznego, co było następstwem fali krytyki w związku z doniesieniami niektórych członków Sądu Najwyższego o niezasłużonych prezentach i podróżach.
W oświadczeniu sąd stwierdził, że 14-stronicowy kodeks postępowania został napisany, aby rozwiać „nieporozumienie”, jakoby dziewięciu sędziów sądu uważało się za nie związanych żadnym kodeksem etycznym.
Sprawa zwróciła na siebie uwagę całego kraju w tym roku po tym, jak ProPublica doniosła o bliskich związkach między republikańskim megadonorem Harlanem Crowe a sędzią Clarencem Thomasem. Później zgłoszono inne powiązania finansowe między konserwatywnym sędzią, w tym zakup przez Crow nieruchomości w Gruzji, w której matka Thomasa nadal mieszka, nie wynajmując jej.
Thomas powiedział, że prawnicy doradzili mu, aby w swoich zeznaniach nie uwzględniał kosztów podróży.
Nie było od razu jasne, czy kodeks wpłynie na Senackich Demokratów, którzy namawiali sąd do reformy etyki i wszczęli śledztwo w następstwie raportu ProPublica.
To najświeższa wiadomość. Sprawdź aktualizacje.