Orzeczenie sądu 5-2 zostało wydane na dzień przed zakończeniem głosowania w Michigan w piątek.
Środek ten pojawi się w głosowaniu jako Propozycja 3, która ustanowi „jednostkowe prawo do wolności reprodukcyjnej, w tym prawo do podejmowania i wykonywania wszystkich decyzji dotyczących ciąży”.
Zwolennicy poprawki twierdzą, że zablokuje ona prawo aborcyjne stanu Michigan z 1931 roku, które zakazuje wszelkich aborcji z wyjątkiem ratowania życia matki.
„Teraz bardziej niż kiedykolwiek jesteśmy podekscytowani i zmotywowani do przywrócenia ochrony utraconej pod rządami Roe” – powiedział Darcy McConnell, dyrektor ds. komunikacji w kampanii ALL, w oświadczeniu wydanym w czwartek po orzeczeniu.
„Potwierdza to, że ponad 730 000 wyborców przeczytało, podpisało i zrozumiało petycje” – dodał McConnell, dodając, że „roszczenia opozycji mają na celu odwrócenie uwagi od naszych wysiłków na rzecz zachowania prawa do aborcji na mocy Roe przez prawie 50 lat”.
W swoim raporcie dla komisji Biuro Wyborów oceniło, że petycja zawierała 596.379 ważnych podpisów – około 146.000 więcej niż minimum wymagane do certyfikacji.
Jednak przeciwnicy zakwestionowali proponowaną poprawkę, ponieważ w petycji nie ma spacji między słowami.
W czwartkowym postanowieniu stanowy Sąd Najwyższy wskazał na orzeczenie z 2012 r., zgodnie z którym obowiązkiem zarządu w zakresie petycji jest ustalenie formy i treści oraz czy jest wystarczająca liczba podpisów.
Prawo stanu Michigan wymaga, aby pisma procesowe zawierały pełny tekst nowelizacji po streszczeniu i były drukowane czcionką 8-punktową.
„Bez względu na obecność lub wielkość odstępów, bezsporne jest, że wszystkie słowa znajdują się w tej samej linii i są wydrukowane 8-punktową czcionką” – powiedział sąd.
„W tym przypadku brak spacji między słowami nie zmienił znaczenia słów” – napisał sąd. „Zakładając, że sprzeciw wnioskodawców co do luki jest zakwestionowaniem 'formy’ wniosku właściwie rozpatrzonego przez Zarząd, petycja spełniła wszystkie ustawowe wymogi dotyczące formy, a Zarząd ma wyraźny ustawowy obowiązek poświadczenia wniosku.”
W zgodnej opinii prezes Bridget McCormack skrytykowała dwóch republikańskich członków panelu, którzy głosowali przeciwko certyfikacji, mówiąc, że „odmówią milionom mieszkańców Michigan ich praw”.
„Co za smutny czas” – napisał.
Sędzia David Viviano wyraził sprzeciw, pisząc, że nie mógł stwierdzić, że petycja jest zgodna z prawem stanu Michigan i że komisja działała „właściwie” w zakresie ograniczania certyfikacji.
„Nieuwzględnienie spacji sprawia, że poprawka jest trudna do odczytania i zrozumienia. Tak więc, jak wskazuje tutaj większość, może ona zawierać prawidłowe słowa we właściwej kolejności – ale brak krytycznych spacji między słowami sprawia, że pozostała część tekstu jest bardzo trudna do odczytania. przeczytać i zrozumieć, stąd „pełny tekst” wymagany przez Konstytucję i ustawy. „Mniej niż” – przekonywał.
Sędzia Brian Zahra również wyraził sprzeciw, mówiąc, że chciałby, aby sąd wysłuchał ustnych argumentów w tej sprawie. Wezwał ustawodawcę do zmiany prawa wyborczego stanu Michigan, aby wymagało od rady poświadczenia głosowania co najmniej sześć tygodni przed zakończeniem głosowania.
Republikanie z Michigan potępili tę decyzję wraz z inną w sprawie inicjatywy referendum w sprawie prawa głosu. „Pomimo orzeczenia sądu środki te są bardzo poważne dla stanu Michigan i jesteśmy przekonani, że w listopadzie zostaną pokonane w urnie wyborczej” – powiedziała Elizabeth Giannone, zastępca dyrektora ds. komunikacji państwowej partii w oświadczeniu w czwartek wieczorem.
Wcześniej w czwartek sekretarz stanu Michigan Jocelyn Benson, demokratka, powiedziała, że w orzeczeniu podkreślono, że „rolą Rady Akwizytorów Stanowych zgodnie z prawem jest zapewnienie woli wyborców”.
Zgodnie z komunikatem prasowym biura sekretarza stanu Michigan, zarząd ma spotkać się osobiście o godzinie 10:00 w piątek.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.
Omar Jimenez i Ethan Cohen z CNN przyczynili się do powstania tego raportu.