Pobierz bezpłatne aktualizacje dla Argentyny
Wyślemy go do Ciebie Codzienny przegląd myFT Zaokrąglanie wiadomości e-mail w górę jest niedawno Argentyna Wiadomości każdego ranka.
Rynki zatrzęsły się w poniedziałek po szokującym zwycięstwie twardogłowego libertariańskiego ekonomisty i kandydata z zagranicy Javiera Millaya w prawyborach w Argentynie przed wyborami prezydenckimi w tym roku.
Zarówno obligacje, jak i akcje gwałtownie wzrosły po tym, jak Miley zdobyła ponad 30 procent głosów w sprawie obietnic dolaryzacji gospodarki kraju i radykalnego cięcia wydatków.
Bank centralny szybko zareagował, obniżając oficjalny kurs wymiany o 18 procent do 350 pesos za dolara, aby ustabilizować rynki. Brak zabezpieczenia przed jej walutą doprowadził do podwyżki stóp procentowych o 21 punktów procentowych do 118 proc.
Niepewność wywołana szokującą decyzją pogłębia obawy inwestorów wokół kruchej gospodarki Argentyny, pozostawiając głosowanie w październiku. Inflacja przekracza 115 procent, rezerwy walutowe są na niebezpiecznie niskim poziomie, a peso straciło ponad połowę swojej wartości w stosunku do dolara w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Cztery na dziesięć osób w Argentynie żyje w ubóstwie.
„Głównym wynikiem wyborów było polityczne trzęsienie ziemi” – powiedział Paul Greer, menedżer portfela kredytowego i walutowego rynków wschodzących w Fidelity International. „Mieliśmy ogromny zastrzyk niepewności, a rynek dostosował się, aby to odzwierciedlić”.
Ceny najbardziej płynnych argentyńskich obligacji denominowanych w dolarach spadły aż o 15 procent na otwarciu rynku i zakończyły się o około 10 procent niższymi, handlując między około 28 a 34 centami za dolara.
Benchmarkowy indeks S&P Merval odnotował wczesną stratę w wysokości 3 procent, ale wzrósł o 3,3 procent. Notowany w Nowym Jorku Global X MSCI Argentina ETF — miernik opinii międzynarodowych inwestorów na temat tego kraju — zakończył kurs na poziomie 2,9 procent, ale na otwarciu spadł o 7 procent.
Miley, która zyskała sławę jako osobowość telewizyjna przeciwko klasie politycznej Argentyny, nie ma doświadczenia na stanowiskach kierowniczych i spędziła zaledwie dwa lata jako przedstawicielka Kongresu.
„Obawiają się polityki, tego, czy może je wdrożyć i rządzenia – czy może wdrożyć swoje radykalne środki, do jakiego stopnia może kontrolować protesty” – powiedział Peter West, doradca ekonomiczny EM. -Finanse.
Kurs swapowy blue chipów, przed kursem płynnym dla międzynarodowych inwestorów kupujących akcje i obligacje, spadł w poniedziałek o 40 centów do 637 pesos za dolara.
Thierry Larose, menedżer funduszu obligacji rynków wschodzących w Vontopal, powiedział, że dewaluacja kursu walutowego wzmocni dolara argentyńskiego i lokalne obligacje, ponieważ „ogromna luka” między oficjalnymi i nieoficjalnymi kursami walutowymi spowodowała „stały drenaż” rezerw walutowych.
Zarząd Międzynarodowego Funduszu Walutowego ma zatwierdzić pożyczkę w wysokości 7,5 mld USD dla Argentyny 23 sierpnia, wstępnie uzgodnioną pod koniec lipca po miesiącach negocjacji po tym, jak nie udało się osiągnąć kluczowych celów programu. Argentyna pozostaje największym wierzycielem MFW po otrzymaniu w zeszłym roku programu pożyczkowego o wartości 44 miliardów dolarów na refinansowanie długu z 2018 roku.
„Z zadowoleniem przyjmujemy niedawne działania polityczne władz i zobowiązanie do zachowania stabilności, odbudowy rezerw i poprawy porządku fiskalnego” – napisał MFW w oświadczeniu.
Fernando Marrul, założyciel FMyA, firmy konsultingowej z siedzibą w Buenos Aires, powiedział, że dewaluacja peso – od dawna postulowana przez MFW – była próbą populistycznego rządu, aby uspokoić finanse w czasach skrajnej niepewności.
„Rząd nie może sobie pozwolić, aby ta dostawa się nie odbyła” – powiedział. Dodał jednak, że demonetyzacja będzie miała silny wpływ na inflację w okresie poprzedzającym wybory. „Z pewnością będzie dwucyfrowy, prawdopodobnie 15 proc. To mocno uderzy w portfele wyborców” – powiedział.
Jednak inwestorzy stwierdzili, że wyniki mają zachęcające sygnały dla rynków. Dwie czołowe partie – z 58 procentami głosów – w niedzielę obie poparły cięcia wydatków fiskalnych i dalszą dewaluację waluty.
Inwestorzy twierdzą, że zwycięstwo Miley uwydatniło możliwość listopadowego zamknięcia parlamentu po październikowych wyborach.
„Myślę, że rynki podlegają dwukierunkowemu przyciąganiu: kluby zorientowane na reformy zebrały razem dwie piąte głosów, a niepewność stworzona przez radykalną platformę polityczną Miley może być nie do zrealizowania” – dodał West.