Świat baseballu czeka na upadek kolejnego wielkiego domina, a znane nazwiska, takie jak Blake Snell, Josh Hader, Cody Bellinger i Matt Chapman są nadal dostępne.
Czas pokaże, czy którykolwiek z tych graczy podpisze kontrakt w tym tygodniu, ale inny znaczący wolny agent prawie na pewno do czwartku opuści drużynę: Shota Imanaga.
Okres oddelegowania japońskiego leworęcznego kończy się w czwartek o 17:00 czasu wschodniego, więc jeśli planuje przenieść się do Major League Baseball, Imanaga musi podpisać kontrakt z klubem przed upływem tego terminu.
Giants, Red Sox, Cubs i Angels według źródeł są finalistami Imanagi, ale według jednego ze źródeł faworytem może okazać się San Francisco.
„Wszystko wskazuje na Gigantów” – podało źródło. „Tęsknili za tym [Shohei] Otani i [Yoshinobu] Yamamoto i chociaż Imanaga nie jest na tym samym poziomie co ci goście, nie chcą ponownie przegapić takiej okazji.
Oczekuje się, że Imanaga otrzyma więcej niż pięcioletni kontrakt o wartości 75 milionów dolarów, który Kodai Senga podpisał z Mets w zeszłym sezonie, choć jest to mniej niż kwota, którą otrzymają Snell lub Jordan Montgomery po ostatecznym podpisaniu kontraktu.
Farhan Zaidi, prezes operacji baseballowych Giants, potwierdził w zeszłym tygodniu, że klub „prowadzi rozmowy” z przedstawicielami Imanagi, dodając, że lewak „wykonał tam naprawdę świetną robotę i ma bardzo aktywny rynek wolnych agentów”.
Choć Giants mogą okazać się faworytami Imanagi, nie można wykluczyć Aniołów, które bardziej potrzebują startera. W zeszłym tygodniu Los Angeles pozyskało Zacha Plesaca, ale rotacja jest nadal niewielka. Red Sox to kolejny klub, który wciąż może zrobić krok w stronę Imanagi, który stałby się jedynym leworęcznym zawodnikiem Bostonu po niedawnej wymianie Chrisa Sale'a z Braves i podpisaniu kontraktu z Lucasem Giolito.
Są też Mets, którzy uzyskali dobre wyniki od Sengi w swoim pierwszym sezonie. Tej zimy do Nowego Jorku dołączyli Luis Severino, Adrian Howser i Sean Mania, a według źródła nowy prezes ds. operacji baseballowych David Stearns „aktywnie próbuje wymienić się na więcej zawodników”. Czas pokaże, czy Mets będą próbowali dodać rozrusznik udarowy, czy po prostu będą szukać głębokości rotacji, ale uważa się, że nie pasują do Snella lub Montgomery'ego, biorąc pod uwagę ich odpowiednie ceny.
Imanaga ma 64-50 lat i ERA na poziomie 3,18 w 165 meczach podczas swojej kariery w Nippon Professional Baseball w latach 2016-23. W zeszłym sezonie uzyskał 2,66 ERA w 24 startach, uderzając 188 pałkarzy w 159 rundach. Leworęczny pomógł także drużynie Japonii wygrać zeszłej wiosny World Baseball Classic.