KIJÓW (Reuters) – W czwartek Rosja zbombardowała ukraińskie obiekty energetyczne i ogromną fabrykę wzmacniaczy rakietowych w nowej fali ataków rakietowych, które ukraińscy urzędnicy określili jako terrorystyczne.
Wybuchy odbiły się echem w miastach, w tym w południowym porcie Odessie, stolicy Kijowie, centralnym mieście Dniepr i południowo-wschodnim regionie Zaporoża, gdzie według urzędników zginęły dwie osoby.
Premier Denis Szmyhal powiedział, że celem drugiej fali ciężkich ataków rakietowych w tym tygodniu była potężna fabryka obronna Pevdenmasz w Dnieprze. Nie podano żadnych szczegółów dotyczących szkód, ale państwowa spółka energetyczna Naftogaz poinformowała, że instalacje do produkcji gazu we wschodniej Ukrainie zostały uszkodzone lub zniszczone.
Prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował materiał wideo, najwyraźniej zrobiony z kamery samochodowej, pokazujący podróż kierowcy przez Dniepr, przerwaną przez potężną eksplozję, która wyrzuciła w niebo płomienie i czarny dym.
„Bez względu na to, czego chcą terroryści, bez względu na to, co próbują osiągnąć, musimy przetrwać tę zimę i być silniejsi na wiosnę niż jesteśmy teraz i bardziej gotowi do wyzwolenia całej naszej ziemi niż teraz” – powiedział.
Lokalne władze poinformowały, że co najmniej 15 osób zostało rannych w Dnieprze, trzy w północno-wschodnim Charkowie i co najmniej jedna w Odessie. Ukraińscy urzędnicy informowali również o ciężkich walkach w niektórych częściach wschodniej Ukrainy.
Burmistrz Melitopola w południowo-wschodniej Ukrainie powiedział, że miasto nie ma ogrzewania. Inne obszary przeszły już przerwy w dostawie prądu, aby oszczędzać energię po zniszczeniach spowodowanych wtorkowymi nalotami.
Prezes największego prywatnego dostawcy energii na Ukrainie, DTEK, powiedział, że w niektórych regionach długotrwałe przerwy w dostawie prądu mogą trwać kilka dni.
„Niestety, może być bardzo mało godzin, w ciągu których dotrze elektryczność” – powiedział Dmytro Sachaarchuk, cytowany przez agencję informacyjną Interfax-Ukraina. – To dwie, trzy godziny dziennie.
Niektóre rosyjskie pociski zostały zniszczone
Rosja, która w lutym dokonała inwazji na Ukrainę, w ostatnich tygodniach zintensyfikowała ataki na ukraińskie obiekty energetyczne. Moskwa odrzuca oskarżenia o terroryzm, twierdząc, że jej działania militarne mają na celu wykorzenienie niebezpiecznych nacjonalistów i ochronę osób mówiących po rosyjsku.
Ukraina twierdzi, że jej obrona powietrzna zestrzeliła kilka rakiet i dronów wystrzelonych w ciągu ostatnich kilku tygodni. Władze Kijowa poinformowały, że w czwartek w pobliżu miasta zniszczono cztery rakiety i pięć irańskich dronów.
Ostatnie ataki skłoniły ukraińskich urzędników do wystosowania nowych wezwań do międzynarodowych sojuszników o wysłanie większej liczby systemów obrony powietrznej. Powiedzieli też, że Ukraina będzie twarda.
Andriej Jermak, szef sztabu Zełenskiego, napisał na Telegramie: „Wróg myśli, że osłabi naszą obronę uderzeniami energetycznymi i będzie mógł wbić nam nóż w plecy. To naiwna taktyka tchórzliwych przegranych i jesteśmy na nią gotowi. ” „Nie uda im się. Zmiażdżymy ich”.
Dodatkowe raporty autorstwa Maxa Hondera, Dana Belichuka i Aleksandara Vasovicha, montaż: Timothy Heritage
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.