CNN
—
Rosja „szybko zbliża się” do kluczowego ośrodka wojskowego we wschodniej Ukrainie, powiedział lokalny urzędnik, podczas gdy Moskwa kontynuuje natarcie pomimo niespodziewanych zdobyczy Kijowa w obwodzie kurskim swoich wrogów.
Choć Pokrrowsk nie jest dużym miastem – przed wojną mieszkało tam około 60 000 ludzi, a wielu opuściło je od początku powszechnej inwazji – jest to główny ośrodek armii ukraińskiej dzięki łatwemu dostępowi do Kostyantinówki, kolejnego ośrodka wojskowego.
Siły ukraińskie wykorzystują drogę łączącą oba kraje do zaopatrzenia linii frontu i ewakuacji ofiar w kierunku Dniepru.
Serhij Dobriak, szef administracji wojskowej miasta Pokrowska, wezwał mieszkańców do niezwłocznej ewakuacji.
„Wróg szybko zbliża się do przedmieść Pokrowska” – oznajmił w czwartek w poście w aplikacji Telegram.
Jego ostrzeżenie jest dowodem na to, że Moskwa nie wycofała się z ataku na inne części Ukrainy, pomimo udanej transgranicznej interwencji Kijowa w zeszłym tygodniu, co stanowi istotne wydarzenie po dwóch i pół roku otwartego konfliktu.
Ukraina oświadczyła, że od początku swojej niespodziewanej ofensywy przejęła kontrolę nad ponad 1000 kilometrów kwadratowych (386 mil kwadratowych) terytorium Rosji, zmuszając dziesiątki tysięcy Rosjan do opuszczenia swoich domów.
Ukraina po raz pierwszy użyła zachodnich rakiet do zniszczenia mostu na rzece Sim w obwodzie kurskim – poinformowało w piątek rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, dodając, że w wyniku ataku zginęli ochotnicy próbujący ewakuować ludność cywilną.
HIMARS jest prawdopodobnie najbardziej szanowanym i budzącym strach rodzajem broni podczas walk na Ukrainie, który od czasu jego pojawienia się pomógł Ukrainie odzyskać duże połacie terytoriów z rąk Rosji.
Według amerykańskich urzędników Ukraina użyła amerykańskiej broni i pojazdów w ramach wtargnięcia na terytorium Rosji, chociaż administracja Bidena ustaliła ograniczenia dotyczące użycia amerykańskiej broni w Rosji.
Ukraińscy urzędnicy oświadczyli w piątek, że ich armia, która wdarła się już na terytorium Rosji na odległość 35 kilometrów, nadal posuwa się „w niektórych obszarach o od jednego do trzech kilometrów”.
Wydaje się, że Rosja skierowała kilka tysięcy swoich żołnierzy z walk na liniach frontu na okupowanej Ukrainie, aby zaradzić stratom terytorialnym w obwodzie kurskim.
Jednak zdaniem Dobriaka wróg znajduje się „bardzo blisko” Pokrowska, głównego centrum logistycznego i wojskowego Ukrainy, które stało się ogniskiem rosyjskiej ofensywy w obwodzie donieckim.
„Znajdują się nieco ponad 10 kilometrów (około 6,2 mil) od przedmieść Pokrowska” – powiedział, dodając, że sytuacja „coraz gorsza”.
Rosja od miesięcy rozbudowuje ukraińską obronę na całej linii frontu, starając się przejąć jak największe terytorium, zanim dołączą do niej nowi ukraińscy rekruci i świeże partie bojowników. Zachodnia broń Zacznij docierać na pole bitwy.
Zdobycze Rosji były w dużej mierze stopniowe – w ciągu ostatnich kilku miesięcy linia frontu prawie się nie poruszyła – ale niedawny postęp w kierunku Pokrowska zaniepokoił Ukrainę i jej sojuszników.
Przejęcie kontroli nad miastem przybliżyłoby prezydenta Rosji Władimira Putina do osiągnięcia celu, jakim jest zajęcie wszystkich regionów wschodniej Ukrainy, Ługańska i Doniecka.
Kostyantinówka to południowa część pasa czterech ukraińskich miast – Drużkiwki, Kramatorska i Słowyńska – tworzących kręgosłup obrony Ukrainy w regionie, dlatego ważny jest każdy postęp sił rosyjskich w kierunku miasta.
Oficer 59. Oddzielnej Brygady Piechoty Ukrainy Serhij Tsyotsky powiedział w piątek ukraińskiemu nadawcy narodowemu Sospilny, że ukraińskie wtargnięcie do Rosji nie doprowadziło do zmniejszenia liczby ataków Moskwy w obwodzie donieckim.
Dodał, że rosyjskie próby natarcia nie ustają „ani na minutę” i że „bitwy toczą się przez całą dobę”.
„Biorąc pod uwagę wydarzenia w obwodzie kurskim, oni (siły rosyjskie) starają się zrobić wszystko, aby chociaż gdzieś osiągnąć sukces” – powiedział.
W piątek dowódca armii ukraińskiej Oleksandr Serski przyznał, że w miastach Pokrowska i Turecka toczyły się „brutalne bitwy”.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną stwierdził w czwartek, że siły rosyjskie „utrzymują stosunkowo wysokie tempo ofensywy” w Doniecku, „co pokazuje, że rosyjskie dowództwo wojskowe w dalszym ciągu priorytetowo traktuje postęp we wschodniej Ukrainie, nawet gdy Ukraina wywiera presję na siły zbrojne. „Rosja w obwodzie kurskim.
Dodatkowe relacje Olgi Vojtovic z CNN w Kijowie i Edwarda Sikirisa w Hongkongu.