Jak słyszałem w ciągu ostatnich kilku tygodni, Nintendo of America znalazło się pod ostrzałem za rzekome traktowanie pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin i wykonawców. NoA wydał już odpowiedź na jedną z tych skarg, stwierdzając, że gigant gier wideo jest „w pełni zaangażowany” w zapewnienie przyjaznego i wspierającego środowiska zarówno dla pracowników, jak i wykonawców, jednocześnie zauważając, jak poważnie traktuje sprawy kadrowe.
Mimo to mówi się, że tam Rosnące niezadowolenie za kulisamiteraz Były prezes Nintendo of AmericaReggie Fils-Aimé podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rzekomych problemów związkowych podczas wywiadu dla The Washington Post. Mówi, że to nie była firma, którą znał, i to nie Nintendo odszedł.
Oto pełny opis (przez Nintendo Everything):
„Już przeczytałem tę historię. I znowu, w tym momencie, jestem trzy lata od bycia prezesem Nintendo of America. Minęło dużo czasu. Kiedy czytam historie i czytam raporty, to zdumiewa mnie, że to nie jest Nintendo, które zostawiłem. I mam na myśli to, że kiedy byłem w Nintendo, rutynowo organizowaliśmy spotkania i imprezy, na które zapraszano naszych partnerów – tak nazywaliśmy naszych pracowników kontraktowych. na przykład, byłem znany z tego, że oferowałem dwumiesięczne i kwartalne lunche z pracownikami – była to podstawowa odprawa. Koledzy zostali zaproszeni do zarejestrowania się. Jeśli zaproszono pracowników pełnoetatowych. Doniesienia, które słyszę, naprawdę mnie zszokowały, bo to nie jest firma, którą znam. Na tym zostawię.
„Gdy byłem w Nintendo of America, głównym celem było stworzenie zdrowej kultury w firmie i wiem, że udało mi się to osiągnąć. A to, co jest opisane, nie brzmi jak zdrowa kultura”.
Jak wspomniał Reggie, był poza firmą od ponad trzech lat. Kiedy prowadził program – był znany z organizowania obiadów z kolegami i personelem i starał się zachować „zdrową kulturę”. Stanowi to wyraźny kontrast z niektórymi raportami, które obecnie pojawiają się w Internecie.
Więcej na ten temat przeczytasz w naszych poprzednich artykułach:
Ponieważ jest to drażliwy temat, prosimy o rozważenie naszych zasad społeczności podczas omawiania go poniżej.