Rakieta w tajemniczy sposób rozbija się o powierzchnię księżyca. Świat wywiadu wojskowego nie ma pojęcia, kto go wysłał

Wyobraź sobie, jeśli chcesz, rakietę uderzającą w powierzchnię księżyca. Miejsce katastrofy jest dziwne, w przeciwieństwie do innych. Sam pocisk pochodzi z nieznanego miejsca. to nie jest Strefa mroku, to rzeczywistość. W zeszłym miesiącu NASA ujawniła, że ​​jakaś rakieta rozbiła się na Księżycu z dziwnym kraterem uderzeniowym.

24 czerwca NASA opublikowała zdjęcia miejsca katastrofy księżycowej, wykonane przez Lunar Reconnaissance Orbiter w maju. Według agencji kosmicznej wszystko, co uderzyło w powierzchnię Księżyca, miało miejsce 4 marca, po tym, jak zostało wykryte na drodze z Księżycem pod koniec 2021 roku. Księżyc jest pokryty kraterami, wiele z efektów poprzednich rakiet, ale ta nowa jest wyjątkowy, ponieważ składa się z dwóch oddzielnych, nakładających się punktów uderzenia. Cokolwiek uderzyło w Księżyc, zrobiło to w taki sposób, że krater o wysokości 18 metrów przeplatał się z kraterem o wysokości 16 metrów. Jak zauważyła NASA, oznacza to, że każdy koniec rakiety zawiera znaczną ilość masy, co nie jest rzadkością w tego typu zderzeniach.

Ale nikt nie wie, skąd pochodzi pocisk. NASA może powiedzieć, że rakieta znajdowała się przynajmniej w kosmosie pod koniec ubiegłego roku, w drodze do trudnego zderzenia z Księżycem. Ale kto to wysłał i dlaczego? To jest zagadka. Poza NASA, Dowództwo Kosmiczne Stanów Zjednoczonych, Siły Kosmiczne, a nawet szerszy Departament Obrony milczą. Istnieją teorie, ale nic nie zostało potwierdzone.

„Ponieważ pochodzenie ciała rakiety pozostaje niepewne, podwójna natura krateru może wskazywać na jego tożsamość” – powiedział NASA. w jej oświadczeniu.

I nie, to prawdopodobnie nie są istoty pozaziemskie. To nie tak Dzień Niepodległości.

Dlaczego NASA nie wie? To NASA, a księżyc jest stosunkowo blisko. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy mają wystarczająco dużo satelitów, teleskopów i oprogramowania śledzącego, aby monitorować, co dzieje się w kosmosie i skąd. Wystrzelenia pocisków można śledzić – za każdym razem, gdy Korea Północna testuje pocisk balistyczny, świat wywiadu i wojska bardzo szybko określa kurs, zasięg i prawdopodobny punkt wystrzelenia. Ten konkretny incydent wydaje się być funkcją Sił Kosmicznych. Oddział serwisowy ma strażników, którzy monitorują satelity i pociski na niskiej orbicie i śledzą ich trasy. Księżyc jest trochę dalej, ale siły kosmiczne nie mogą się doczekać Rozszerz swoje patrole jeszcze dalej. Ale jak dotąd Space Force nic nie mówi.

READ  Asteroida, która zniszczyła dinozaury, spowodowała również globalne tsunami

Dlaczego pochodzenie tej rakiety jest niejasne? Z historycznego punktu widzenia różne gałęzie wojska i rządu były rywalami lub sprzeczkami, ale wystrzeliwanie rakiet przechodzi przez różne obszary i wydaje się, że jest to temat, który skłania do wymiany informacji. Dziesiątki odłamków rakiet, od dopalaczy po inne komponenty, uderzyły w powierzchnię księżyca. W 2009 NASA Nawet celowo zbombardowany Księżyc jako część eksperymentu badającego potencjalną wodę na satelicie. Ale ten przypadek wydaje się być bardziej zbiegiem okoliczności niż doświadczeniem.

Istnieje jednak możliwa teoria. Incydent z 4 marca został wówczas zgłoszony. Wiodąca teoria naukowców głosi, że był to trzeci etap dopalacza dla chińskiej rakiety CHANG’E 5-T1, która została wystrzelona w 2014 roku. Pocisk się pali. w górę, ale od tego czasu zmienił pozycję, aby nadal znajdować się na orbicie. W marcu eskadra oddała kaliber Oświadczenie do krawędzimówiąc, że kawałek rakiety nie opuścił orbity, ale nie było jasne, czy to właśnie uderzyło w powierzchnię księżyca.

Czy więc chiński pocisk jest źródłem tego dziwnego podwójnego krateru? Urzędnicy monitorujący przestrzeń kosmiczną ani nie potwierdzili tej teorii, ani jej nie zaprzeczali. Ani 18. Eskadra Kontroli Przestrzeni Kosmicznej, ani szersze Siły Kosmiczne nie skomentowały zdjęć i komunikatów NASA w czasie prasowym. Ale jeśli chodzi o CHANG’E 5-T1, sposób tworzenia podwójnego dołu również jest niejasny.

Najnowsze w misji i celu

Chcesz pisać dla misji i celu? Kliknij tutaj. Lub sprawdź najnowsze historie na Nasza strona główna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *