Putin pozostaje silny pomimo buntu Wagnera, mówi węgierski Orban-Politico

Kliknij play, aby posłuchać tego artykułu

wyrażone przez sztuczną inteligencję.

Paul Ronzheimer jest zastępcą redaktora naczelnego BILD i starszym dziennikarzem piszącym dla Axel Springer, firmy macierzystej POLITICO.

BUDAPESZT — Sposób, w jaki Władimir Putin poradził sobie z buntem najemników, pokazuje, że prezydent Rosji ma silną kontrolę, powiedział w wywiadzie Viktor Orban, po raz kolejny stawiając węgierskiego przywódcę w sprzeczności z jego zachodnimi partnerami.

„Kiedy zostanie podany w ciągu 24 godzin, jest to oznaką siły” – powiedział Urban. Axela SpringeraSpółka macierzysta Politico.

Odnosząc się do niedawnego powstania grupy paramilitarnej Wagnera, która umieściła wojska i pojazdy opancerzone niebezpiecznie blisko Moskwy, premier Węgier powiedział, że „nie widzi w tym wydarzeniu wielkiego znaczenia” i oddzielając go od kilku zachodnich urzędników, którzy pozostał ostrożny, powiedział, że powstanie obnażyło słabości Putina.

„Putin jest prezydentem Rosji” – powiedział Orban, który kultywuje bliskie osobiste relacje z Putinem. „Więc jeśli ktoś ma spekulacje, że mogą zawieść lub zostać zastąpione, [they] Nie rozumieją narodu rosyjskiego i rosyjskich struktur władzy.

Udaremniona w miniony weekend rebelia Wagnera, która doprowadziła Rosję na skraj wojny domowej, doprowadziła do narastania pytań w krajach zachodnich o to, jak wielkie szkody wyrządzono reżimowi Putina.

Powstanie zakończyło się porozumieniem między Kremlem, Wagnerem i Białorusią, na mocy którego każdy, kto brał udział w próbie puczu, mógł uniknąć oskarżenia, a szef Wagnera Jewgienij Prigożyn mógł udać się na wygnanie na Białoruś.

Ale dla Orbana rządy Putina pozostały nienaruszone pomimo buntu, który stanowił być może największe wyzwanie dla jego 23-letniej prezydentury.

„Rosja działa inaczej niż my” – powiedział węgierski premier. Ale struktury w Rosji są bardzo stabilne. Opiera się na wojsku, wywiadzie i policji. … To kraj o militarnej i mentalnej orientacji”.

READ  Wychodzą szczegóły dotyczące ofiar masowych morderstw w Kanadzie

Dodał: „Oni nie są takim krajem jak Niemcy czy Węgry. To inny świat. Struktura jest inna, siła jest inna, a stabilność jest inna”.

Ta retoryka pasuje do sposobu, w jaki węgierski przywódca traktował Rosję od początku wojny. On był Wolno potępiać Moskwa rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę i od tego czasu utrzymuje prorosyjskie stanowisko w konflikcie, podejście, które służy wewnętrznym celom politycznym Orbana i pomaga zachować długotrwałe stosunki z Kremlem.

„To inny świat” – powiedział węgierski premier Viktor Orban. Elvis Barukcic/AFP za pośrednictwem Getty Images

Ukraina nie może wygrać

W wywiadzie Orbán powtórzył swój argument, że wygranie wojny z Rosją przez Ukrainę byłoby „niemożliwe”.

Od miesięcy węgierski przywódca zasadniczo argumentuje, że Ukraina powinna zaprzestać prób odzyskania terytoriów okupowanych przez Rosję i szukać wynegocjowanego porozumienia – stanowisko, które pozostawiło go w większości w izolacji w zachodnim sojuszu.

Premier powiedział: „Ukraina nie jest już suwerennym krajem”. „Nie mają pieniędzy. Nie mają broni. Mogą walczyć tylko dlatego, że ich wspieramy – mam na myśli Zachód”.

Nawiązując do niektórych swoich wcześniejszych wypowiedzi, Orbán powiedział, że „czas” jest „po stronie rosyjskiej, a nie ukraińskiej” – dodając, że główni europejscy partnerzy Kijowa, Niemcy i Francja, nie byli w stanie wynegocjować porozumienia pokojowego.

Orban powiedział, że „jedynym sposobem” zakończenia wojny są „negocjacje między Rosjanami a Amerykanami i zapewnienie pokoju Europie”.

Pakiet azylowy UE jest „czynnikiem przyciągającym”

Orban poszedł także za swoimi unijnymi odpowiednikami w innej kwestii, w której był w dużej mierze odizolowany – imigracji.

Kraje Unii Europejskiej niedawno osiągnęły porozumienie, pomimo sprzeciwu Węgier, w sprawie reformy sposobu traktowania i transportu migrantów w ramach bloku. Orban jak można się było spodziewać, skrytykował porozumienie, które obejmuje procedurę pozwalającą krajom na przyjmowanie ludzi lub płacenie 20 000 euro za każdego migranta, którego nie przyjmują. Przywódcy UE są nastawieni Poruszy ten temat jeszcze w tym tygodniu na szczycie w Brukseli.

READ  Ulice w Chinach są opustoszałe, gdy zbliża się nowy wybuch epidemii koronawirusa

Prawicowy przywódca argumentował, że te nowe zasady podziału obciążeń w krajach UE zachęcą migrantów do wyruszenia w niebezpieczną podróż do Europy. Przysiągł, że Węgry odmówią uiszczenia opłaty za nieprzyjęcie relokowanych migrantów i podkreślił, że jego kraj już wydaje pieniądze podatników na „obronę granic Europy”.

Sytuacja zapowiada kolejną zbliżającą się bitwę między Brukselą a Budapesztem o imigrację. Niedawno Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Węgry naruszyły prawo UE swoją polityką zmuszania niektórych osób ubiegających się o azyl do składania wniosków w innych krajach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *