Kolombo, Sri Lanka – Prezydent Gotabaya Rajapaksa zgodził się zrezygnować w nadchodzących dniach, powiedział przewodniczący parlamentu Sri Lanki w niestabilną sobotę, w której premier wezwał do dymisji, a protestujący byli wściekli z powodu tragicznej sprawy kraju, która oblegała domy obu przywódców. Kryzys ekonomiczny.
Marszałek Mahinda Yappa Abeywardena powiedział, że Rajapaksa powiedział, że przywódcy Parlamentu spotkali się z Rajapaksą i postanowili zażądać jego rezygnacji, a prezydent wyraził na to zgodę. Jednak Rajapaksa zostanie do środy, aby zapewnić płynne przejście władzy, dodał Abeywardena.
„Poprosił mnie, abym ogłosił krajowi, że ustąpi w środę 13-go, ponieważ istnieje potrzeba pokojowego przekazania władzy” – powiedział Abeywardhana.
„Dlatego nie ma potrzeby dalszego chaosu w kraju i apeluję do wszystkich w imię dobra kraju o utrzymanie pokoju dla płynnego przejścia” – kontynuował marszałek.
Poseł opozycji Raoob Hakeem powiedział, że osiągnięto konsensus co do tego, że przewodniczący parlamentu objął stanowisko tymczasowego prezydenta i utworzył tymczasowy rząd.
Demonstranci zgromadzili się w jego ufortyfikowanej rezydencji w Kolombo kilka godzin po tym, jak prezydent ogłosił swoją rezygnację. Materiał wideo pokazuje ludzi szczęśliwie pływających w ogrodowym stawie. Niektórzy leżeli na łóżkach w domu, inni pili herbatę i wydawali oświadczenia z sali konferencyjnej, żądając, aby zarówno Rajapaksa, jak i premier Ranil Wickremesinghe wyszli.
Nie było jasne, czy Rajapakse był tam w tym czasie, a rzecznik rządu Mohan Samaranayake powiedział, że nie ma żadnych informacji na temat ruchów prezydenta.
Biuro Wickremesinghe poinformowało, że protestujący również włamali się do prywatnej rezydencji premiera i podpalili ją. Nie było od razu jasne, czy był obecny podczas włamania.
Kilka godzin wcześniej Wickremesinghe ogłosił swoją rezygnację. Powiedział jednak, że nie ustąpi, dopóki nie zostanie utworzony nowy rząd, co rozgniewało protestujących, którzy domagali się jego natychmiastowego odejścia.
„Dzisiaj w tym kraju jest kryzys paliwowy, brak żywności, przybył tu szef Światowego Programu Żywnościowego, wiele spraw do omówienia z Międzynarodowym Funduszem Walutowym” – powiedział Wickramasinghe.
Wickremesinghe powiedział, że zasugerował prezydentowi utworzenie rządu składającego się z wszystkich partii, ale nie powiedział nic o miejscu pobytu Rajapaksy. Partie opozycyjne dyskutowały o stworzeniu nowego rządu w parlamencie.
Rajapakse mianował Wickremesinghe premierem w maju, mając nadzieję, że zawodowy polityk wykorzysta swoją dyplomację i koneksje do ożywienia słabnącej gospodarki. Ale wraz z rosnącymi niedoborami paliwa, lekarstw i gazu do gotowania cierpliwość ludzi się wyczerpywała Zasoby ropy się wyczerpały.
Kraj liczy na pomoc Indii i innych krajów, ponieważ przywódcy próbują negocjować ratowanie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym.
Miesiące protestów prawie zniszczyły rządzącą polityczną dynastię Rajapaksa Sri Lanka Jednak przez większość ostatnich dwóch dekad był oskarżany przez przeciwników o wciąganie kraju w chaos poprzez zarzuty o złe rządy i korupcję. Starszy brat prezydenta zrezygnował z funkcji premiera w maju po gwałtownych protestach, w których szukał schronienia w bazie marynarki wojennej.
Tysiące protestujących napłynęło do stolicy z przedmieść w sobotę po tym, jak policja zniosła nocną godzinę policyjną, która została uznana za nielegalną przez prawników i polityków opozycji. Z braku paliwa wielu ludzi tłoczyło się w autobusach i pociągach, podczas gdy inni podróżowali na rowerach i bydłem.
W nabrzeżu prezydenta pracownicy ochrony na próżno próbowali powstrzymać protestujących, którzy przeciskali się przez ogrodzenia, by wbiec przez trawniki do budynku z czasów kolonialnych.
W starciu rannych zostało co najmniej 34 osoby, w tym dwóch policjantów. Dwóch rannych jest w stanie krytycznym, podczas gdy inni mają niewielkie obrażenia, powiedział urzędnik w Colombo National Hospital.
Prywatna telewizja Sirasa TV poinformowała, że co najmniej sześciu pracowników, w tym czterech reporterów, trafiło do szpitala po tym, jak policja zaatakowała ich podczas relacjonowania protestu w rezydencji premiera.
Rada Medyczna Sri Lanki, czołowa organizacja zawodowa w kraju, ostrzegła, że szpitale działają przy minimalnych zasobach i nie są w stanie poradzić sobie z masowymi ofiarami spowodowanymi niepokojami.
Protestujący i przywódcy religijni twierdzą, że Rajapaksa stracił mandat i nadszedł czas, aby odszedł.
„Jego twierdzenie, że głosowali na niego syngalescy buddyści, jest obecnie nieważne” – powiedział ks. Omalbe Sobitha, wybitny przywódca buddyjski. Wezwał Parlament do natychmiastowego zebrania się w celu wyboru tymczasowego prezydenta.
W zeszłym miesiącu Wickramasinghe powiedział, że gospodarka kraju załamała się, a negocjacje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym są skomplikowane. Sri Lanka była teraz krajem zbankrutowanym.
Sri Lanka ogłosiła w kwietniu, że zawiesza spłatę zadłużenia zagranicznego z powodu braku waluty obcej. Całkowite zadłużenie zagraniczne wynosi 51 miliardów dolarów, z czego 28 miliardów ma zostać spłacony do końca 2027 roku.
Ambasador USA na Sri Lance Julie Chung wezwała w piątek ludzi do pokojowego protestu i wezwała wojsko i policję do „zapewnienia przestrzeni i bezpieczeństwa pokojowym demonstrantom”.
„Zamieszanie i władza nie naprawią gospodarki ani nie zapewnią Sri Lanki stabilności politycznej, której teraz potrzebują” – napisał na Twitterze Chung.