Premier Japonii Fumio Kishida uczestniczy w lunchu Departamentu Stanu na jego cześć w Waszyngtonie, USA, 11 kwietnia 2024 r.
Craiga Hudsona | Reutera
Premier Japonii Fumio Kishida ogłosił w środę, że nie będzie kandydował w przyszłomiesięcznych wyborach prezydenckich Partii Liberalno-Demokratycznej.
Kishida powiedział na konferencji prasowej, że dla LDP ważne jest, aby mieć nową twarz na czele i że jego rezygnacja była „pierwszym krokiem”, według tłumaczenia Reutersa. Dodał, że czuje potrzebę ustąpienia ze stanowiska, aby LDP odzyskała zaufanie społeczne.
Premier zapewnił też nowemu przywódcy pełne poparcie.
Decyzja Kishidy o nieubieganiu się faktycznie o reelekcję oznacza, że ustąpi ze stanowiska premiera na czas wyboru nowego lidera.
Powiedział, że decyzję podjęto, mając na uwadze to, co najlepsze dla społeczeństwa kraju, a także o całkowitym wyjściu z deflacyjnej gospodarki kraju i pobudzeniu wzrostu płac i inwestycji.
Administracja jest uwikłana w skandale związane z finansami politycznymi, związane z błędną alokacją jednostek partyjnych i zaniżaniem środków przekazywanych przez partie zbierające fundusze. Doprowadziło to do aresztowania zaangażowanych ministrów. Wcześniej w styczniu Kishida Skandal nastąpił po rozwiązaniu największego bloku partii rządzącej.
Kishida powiedział, że „bez wahania” objął stanowisko lidera LDP z powodu „problemów spowodowanych przez członków” i przejmuje tę funkcję od czasu wyjścia na światło dzienne skandalu finansowego.
Lokalna agencja informacyjna o nazwie Kyodo I Nadawcą jest NHK poinformował o tym wcześniej.
Według Najnowszy sondaż NHK25% „popiera” gabinet Kishidy, 55% nie.
To najświeższa wiadomość. Sprawdź ponownie, aby uzyskać więcej informacji.