LOS ANGELES (Reuters) – Pracownicy firmy Walt Disney Company (DIS.N) We wtorek zorganizowano strajki i kampanie w mediach społecznościowych, aby zaprotestować przeciwko reakcji firmy na przepisy z Florydy, które ograniczyłyby dyskusję w klasie na temat orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej.
W rzadkiej publicznej demonstracji niepokojów około 60 pracowników Disneya zebrało się w parku pod Los Angeles, gdzie trzymali tabliczki z napisem Disney „aby chronić dzieci LGBT” i skandowali „Disney mówi, że jest gejem. Nie wyjeżdżamy”.
„Wiele osób lubi pracować dla Disneya. Wiele osób jest zdenerwowanych, że firma, którą kochają, wyrządza szkodę podgrupie pracowników i ich społeczności na Florydzie” – powiedział Taylor White, dyrektor artystyczny Disney Television.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Disney spotkał się z wewnętrzną krytyką swojego publicznego stanowiska w sprawie przepisów, które krytycy nazywają ustawą „Nie mów jak ja”.
We wtorek niektórzy pracownicy weszli na demonstrację na obrzeżach pobliskiego Disney Studios. Pozostali pracownicy rozmawiali za pośrednictwem Twittera. Frekwencja była skromna dla Disneya, który zatrudnia około 16 000 osób w Burbank i Glendale, mimo że wielu z nich pracuje w domu z powodu pandemii.
Kulminacją protestów był tydzień krótkich strajków podczas zaplanowanych przerw w ramach kampanii pod nazwą „Disney Do Better Walkout”.
Organy regulacyjne wezwały Disneya do wstrzymania składek na kampanie na rzecz polityków popierających środek Florydy i wprowadzenia planu ochrony pracowników przed takimi przepisami. Chcą także, aby Disney wstrzymał budowę na Florydzie, gdzie znajduje się flagowy park rozrywki firmy Walt Disney World, dopóki stan nie unieważni tego środka, który republikański gubernator Ron DeSantis zasygnalizował, że podpisze prawo. Jeśli tak, wejdzie w życie 1 lipca.
Disney próbował rozwiązać problemy pracowników w wirtualnym ratuszu dla pracowników w poniedziałek. Dyrektor generalny Bob Chabek powiedział, że firma popełniła błąd na początku, milcząc na temat przepisów i przysięgając, że wykorzysta ten moment jako katalizator zmian.
„Wiemy, jak ważna jest ta kwestia dla pracowników LGBTQ+, ich rodzin i sojuszników, i szanujemy prawo naszych kolegów do wyrażania swoich opinii” – powiedział rzecznik Disneya. „I deklarujemy nasze stałe wsparcie dla społeczności LGBTQ+ w walce o równe prawa”.
Przed wtorkowymi demonstracjami jedna jednostka w firmie, Disney+, zaoferowała publiczne wsparcie innym osobom LGBTQIA+ na Twitterze, pisząc: „Zdecydowanie potępiamy wszelkie przepisy, które naruszają podstawowe prawa człowieka w społeczności LGBTQIA+”.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
(Sprawozdawczość Lisy Richwin i Dona Chmielewskiego); Montaż przez Davida Gregorio
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.