PARYŻ (AP) – Chan Beleniuk czasami był rozproszony, gdy trenował w nadziei na zdobycie drugiego złotego medalu olimpijskiego w zapasach grecko-rzymskich.
Ukrainiec nie tylko reprezentuje swój kraj na międzynarodowych konkursach, ale jest także członkiem parlamentu. A odkąd Rosja najechała Ukrainę w 2022 roku, jego umysły zaczęły łatwo błądzić.
„Wydaje się to trudne, bo myślisz o bezpieczeństwie swoim i swoich bliskich” – mówi Beleniuk. „Wiesz, trenowanie nie jest wygodne, gdy wokół głowy latają rakiety. Dlatego jest to trudne i niebezpieczne. Ale taka jest nasza rzeczywistość”.
33-letni Belenyuk powiedział, że jego zespół trenował na Ukrainie głównie przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu, ale spędzał więcej czasu poza granicami kraju niż zwykle, w tym w takich miejscach jak Chorwacja i Polska. Dodał, że inne kraje, które miały szkolić się na Ukrainie, odmówiły tego ze względów bezpieczeństwa.
Pomimo dodatkowych wyzwań Belenyuk, pierwszy czarnoskóry poseł do ukraińskiego parlamentu, dał dobry występ. W czwartkowy wieczór o brązowy medal w kategorii 87 kg będzie walczył z Kolumbijczykiem Carlosem Andresem Munozem Jaramillo lub Polakiem Arkadiuszem Marcinem Koleniciem.
Czuł, że jest winien swojemu krajowi dobry występ.
„Nasi sportowcy muszą udowodnić, że Ukraina wciąż żyje. Nadal chronimy naszą ziemię, nadal wykonujemy swoją pracę” – powiedział.
Belenjuk, który zdobył złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 r. i srebro na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 r., dobrze rozpoczął środowy poranek. W swoim pierwszym meczu pokonał Chińczyka Qian Haitao 7:1, a następnie odrobił straty 3:0 i w ćwierćfinale pokonał Nursultana Tursinova z Kazachstanu 7:3.
W środowy wieczór Belenjuk przegrał półfinałowy mecz z Irańczykiem Alirezą Mohammadibanim. Wynik brzmiał 3-3, ale Mohamedibani wygrał na punkty.
Wiedział, że zwycięstwo z dużą grupą przeciwników, w skład której wchodziło pięciu mistrzów świata, będzie trudne.
„To ogromne zawody w mojej kategorii wagowej. Wiem o tym, ale nie jest to dla mnie pierwszy raz, ponieważ za każdym razem tego typu kategoria wagowa to dobre zawody. Myślę, że moje doświadczenie da mi szansę na pokazanie dobrego wyniku, ” powiedział.
Ukraiński zapaśnik Parviz Nasibov będzie walczył o złoty medal w czwartek, pokonując Irańczyka Saeeda Esmailiego w finale zapasów grecko-rzymskich do 67 kg.
Beleniuk jest synem Ukrainki i Rwandyjczyka. Jego ojciec zginął w ludobójstwie Tutsi w Rwandzie, gdy Beleniuk miał zaledwie trzy lata, ale syn zachował połączenie z Afryką. Do jego głównych obowiązków rządowych należy młodzież i sport, ale powiedział, że spotyka się także z innymi przywódcami – w tym z Afryki – aby pozyskać wsparcie i zwalczać rosyjską propagandę.
Powiedział: „Mój kraj dał mi wszystko, co teraz mam, więc moim obowiązkiem w tym trudnym okresie, przez który przechodzi nasz kraj, jest dzielenie się tymi informacjami, aby móc komunikować się z różnymi członkami parlamentu na całym świecie i uporać się z tym problemem”.
Beleniuk nie musiał się martwić rosyjskimi zapasami. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zaproponował dziesięciu rosyjskim zapaśnikom udział w Paryżu w charakterze neutralnych sportowców, ale Rosyjska Federacja Zapaśnicza oświadczyła w zeszłym miesiącu, że nie pozwoli im na udział w igrzyskach olimpijskich. Odmowa rywalizacji.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował wcześniej, że dziewięciu z dziesięciu zapaśników zgodziło się na udział w zawodach, a jeden odmówił.
„Federacja Rosyjska za każdym razem wymienia informacje na temat tego, co powinno być oddzielone od polityki” – powiedział Beleniuk. itd., itp., itp. „To przykład tego, jak wzywają swoich sportowców do udziału w procesie politycznym”.
Po zakończeniu igrzysk olimpijskich obawy Belenjuka pozostaną, ponieważ jego kraj będzie próbował walczyć ze znacznie większym narodem, dysponującym większymi zasobami.
„Nie mamy innego wyjścia, bo jeśli się zatrzymamy, zabiją nas wszystkich. Rosjanie zabijają nas wszystkich” – powiedział.
___
Letnie Igrzyska Olimpijskie AP: https://apnews.com/hub/2024-paris-olympic-games