LAS VEGAS, NM – Kiedy płomienie zbliżają się do odległych gór, w których jego rodzina mieszka od pokoleń, Miguel Martinez wiedział, że musi działać szybko i uciekać, mając na plecach tylko ubranie.
„Zostawiłem 25 owiec, 50 królików, 10 kurczaków i dwa psy” – powiedział. 71-letni Martinez powiedział, że w tym tygodniu uciekł ze swojego domu w wiosce El Oro, aby znaleźć schronienie dla ewakuowanych. „Nie wiem, czy mój dom stoi, czy moje zwierzęta żyją. Muszę być przygotowany na możliwość, że wszystko zostanie zniszczone.
W tym miesiącu rozprzestrzenia się kilkanaście pożarów Na południowym zachodzie, Sezon pożarowy trwa na wiosnę dłużej niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak największy aktywny pożar w kraju, megapożar rozciągający się na ponad 160 000 akrów w północnym Nowym Meksyku, rozwinął się do tego stopnia, że zagraża wielopokoleniowej kulturze, która istnieje od wieków.
Pan. Podobnie jak Martinez, wielu ocalałych z megapożaru znanego jako Golf Canyon / Hermitz Peak Fire było potomkami latynoskich imigrantów, którzy przybyli do Nowego Meksyku na długo przed pojawieniem się Stanów Zjednoczonych. Oni Mieszane małżeństwo Z rdzennymi Amerykanami Sposoby Uprawiaj rośliny na suchych ziemiach i zachowaj archaiczny wpływ Formularz Hiszpański wciąż słyszalny w lokalnych przejściach Walmart.
Emerytowany muzyk, który mówi mieszanką hiszpańskiego i angielskiego, Mr. Martinez powiedział, że jego przodkowie osiedlili się dawno temu w wiosce Manuelidas, gdzie dorastał w domu zbudowanym przez jego przodków. Przybyli. Powiedział, że jego żona pochodziła z rodziny Aragon, która dawno temu przeniosła się do swojego domu z pobliskiego El Oro.
„Wyjazd do El Oro był trochę szokujący, ale teraz się przystosowałem” – Mr. Martinez powiedział, że to odbicie tego, jak blisko linie krwi są połączone z ziemią w tych odległych osadach pełnych sosen i pstrągów. Strumienie. „Mam nadzieję, że mam wioskę, do której mogę wrócić”.
Te odległe wioski latynoskie, ukształtowane przez wyzwania, od podboju armii po przedłużające się spowolnienie gospodarcze, przechodziły jedną próbę po drugiej. Ale przynajmniej najgorsza susza 1200 latNaznaczony intensywnym i nieprawdopodobnym ogniem, jest nowy.
„Ogień płonął od setek lat” – powiedział Rob Martinez, historyk stanu Nowy Meksyk, pochodzący z Albuquerque. (Nie ma żadnego związku z muzykiem, który przeszedł na emeryturę z El Oro.)
Las Vegas w stanie Nowy Meksyk, liczące około 13 000 mieszkańców, od dawna jest centrum okolicznych wiosek i farm, stając się centrum nerwowym w walce z ogniem. Gdy w tym tygodniu szarość spadła z nieba, czasami zmieniała się z jasnoniebieskiego na surrealistyczny pomarańczowy.
Bo ogień już się rozprzestrzenia Rankingi Trzeci co do wielkości zarejestrowany w Nowym Meksyku, przekraczający ten obszar Zaginiony Chociaż w stanowym pożarze w 2021 r. nie zgłoszono żadnych ofiar, pożar zniszczył co najmniej 172 domy, zmuszając wiele rodzin do ewakuacji i kontrolując tylko 20 procent. Władze ostrzegły, że pożar może rozprzestrzenić się w różnych kierunkach w nadchodzących dniach w miarę utrzymywania się suszy.
Narodowa Agencja Wywiadu i prezydent Biden poinformowali w tym tygodniu, że w innych częściach Nowego Meksyku płonie co najmniej sześć pożarów. Zatwierdził zawiadomienie o katastrofie Na pięć dzielnic. Płomienie stanu obejmują 59 000 akrów Cook’s Peak w hrabstwie Mora i 25 000 akrów Cerro Bellato w odległości 8,8 mil od Los Alamos National Laboratory, pomagając w projektowaniu i utrzymaniu krajowego arsenału nuklearnego. .
Władze niedawno opuściły szkołę z internatem założoną przez biznesmena Armonda Hammera, wspólnika biznesowego pobliskiego United World College, ponieważ w ostatnich dniach na grzbietach Las Vegas dostrzeżono płomienie z pożaru Golf Canyon / Hermitz Peak. I zmienianie innych.
Niektórzy zmuszeni do ucieczki zebrali się w internacie w starym gimnazjum. Inni spali w swoich pojazdach lub udali się do domów krewnych lub przyjaciół; Niektórzy, którzy już wyjechali do Las Vegas, musieli wyjechać ponownie z powodu dymu na niebie nad miastem.
63-letnia Diana Trujillo wychowała się w trzypokojowym domu Adobe wraz z siedmiorgiem rodzeństwa w Monte Aplanado, niedaleko Mora. Powiedział, że system przodków uniknął pożaru, ale przyczepa o podwójnej szerokości z sąsiedniego domu, w którym mieszkał z córką i wnuczką, spłonęła doszczętnie.
Pani Zastępca Kierownika Centrum Seniora. Trujillo powiedział: „To strata”. Piękna góra wokół nas, wszystkie te drzewa są teraz zwęglone”.
Paula Garcia opuściła Morę, liczącą około 800 mieszkańców, najpierw do Las Vegas, a następnie do Santa Fe. Powiedział, że jego 82-letni ojciec pomógł mu spakować narzędzia, zanim sam uciekł, gdy ogień zbliżył się do ich zwartej społeczności.
„Tu ludzie nazywają się primo i parientes” – Krewni i kuzyni – p. Garcia, lat 50, powiedział. Niektórzy z jego przodków porzucili udziały w wysiedlonych obszarach z innych części północnego Nowego Meksyku w latach 60. XIX wieku.
Pani. Garcia jest dyrektorem zarządzającym Asequia Association of New Mexico, organizacji non-profit. 700 lub więcej acequiów państwowychPowiedział, że kanały irygacyjne były przyczyną „czystej siatki” wytrwałości jego społeczności.
„Mieszkaliśmy tam przez długi czas z powodu naszej Curancii” – powiedziała pani Garcia, m.in Termin „Nostalgia kulturowa, przyciąganie, trzyma nas tam” – zdefiniował.
Takie stosunki z ziemią powstały w kolonizacji Nowego Meksyku w Hiszpanii, która rozpoczęła się w 1598 roku, na lata przed pierwszym osiedleniem się Anglików w Jamestown w Wirginii. Osadnicy i ich potomkowie byli stosunkowo odizolowani w północnej części imperium hiszpańskiego.
Nowy Meksyk jest największym państwem latynoskim w kraju, w którym prawie 48 procent populacji twierdzi, że jest ono pochodzenia latynoskiego lub łacińskiego. W małych miasteczkach, wsiach i placówkach w dzielnicach dotkniętych pożarami Latynosi stanowią około 80 procent populacji, wciąż naruszając łatwą klasyfikację.
Wiele rodzin opuściło wcześniej ten obszar ze względów ekonomicznych, uważając go za rodzaj ojczyzny lub starego kraju. W przeciwieństwie do innych obszarów wiejskich w Stanach Zjednoczonych, które w ostatnich wyborach były zdecydowanie pro-republikańskie, Mr. Biden był siedzibą hrabstwa San Miguel w Las Vegas z 68 procentami głosów.
Do czasu wybuchu pożaru pod koniec kwietnia jednym z głównych źródeł napięcia w Las Vegas była niedawna kontrowersja wokół proponowanej wystawy muzealnej. Rycerze z XIX-wiecznym przebudzeniem latynoskim Kto wziął na cel anglosaskich osadników lądowych po podboju Nowego Meksyku przez Stany Zjednoczone.
Od tego czasu rozwinęły się stosunki międzyetniczne. Ale w przeciwieństwie do innych części Stanów Zjednoczonych, gdzie Latynosi są uważani za nowych, Anglosasi starają się chronić swoją kulturę przed zmianą populacji, a postacie w północnym Nowym Meksyku często wywracają się do góry nogami.
„Kupiliśmy naszą ziemię w 1993 roku, ale nadal jesteśmy uważani za outsiderów w porównaniu z naszymi sąsiadami” – mówi 79-letnia Sonia Berg, emerytowana nauczycielka z Teksasu, której dom w Rosiadzie, w którym mieszka kilkaset osób, został zniszczony. Ogień.
Pani Berg wyjaśniła jednak, że rozumie, dlaczego niektóre rodziny mieszkają w tej okolicy od pokoleń i że ich ziemia jest bardzo ważna dla jej męża, który zmarł w 2019 roku, a jego grób jest majątkiem spalonym w ich pożarze.
„Głęboko wierzę, że odbudujemy” – powiedział.
Ze względu na nieregularne zachowanie ognia nie jest jasne, kiedy ewakuowani będą mogli wrócić. Wendy Mason, oficer straży pożarnej w Nowym Meksyku, powiedziała, przynajmniej według niedawnej pamięci, że po raz pierwszy tak duże pożary wystąpiły jednocześnie w stanie. Pani Mason ostrzegła również, że w nadchodzących tygodniach może wystąpić więcej pożarów.
„Zwykle nie spodziewamy się dużej wilgotności, dopóki nie nadejdą monsuny i zwykle nie trwa to do lipca lub sierpnia” – powiedziała Mason. Ostrzegł, że nawet jeśli padało w niektórych częściach stanu w weekend, towarzyszyłyby temu uderzenia piorunów i inne płomienie.
„Nasz klimat się zmienia, a sezon pożarowy staje się dłuższy i bardziej intensywny” – powiedziała Mason.
Mimo to, panie Historyk stanu Martinez podkreślił, że takie wyzwania są częścią historii regionu. Mora została spalona na stosie podczas inwazji sił amerykańskich podczas wojny meksykańsko-amerykańskiej w 1847 roku. Po tym odcinku społeczność zebrała elementy i zaczęła od nowa.
„To nie pierwszy pożar, jaki miały nasze rodziny” – powiedział.