Sault Ste. MARIE, MI – Czy jesteś gotowy, aby rozpocząć nowy rok z oszczędnym i czystszym słownictwem?
Uniwersytet Stanowy Lake Superior opublikował wydanie na rok 2024 swojej kolorowej, corocznej „Listy słów zakazanych”, która zawiera słowa i wyrażenia wybrane w celu absurdalnego wykluczenia z tysięcy nominacji zgłoszonych w poprzednim roku.
„Tradycja ta podkreśla pewne słowa, które w ciągu ostatniego roku były często niewłaściwie używane, nadużywane lub utraciły znaczenie” – stwierdził w oświadczeniu Sheridan Worth, dyrektor ds. marketingu szkoły. „Zachęca nas to do śmiechu z samych siebie, gdy ponownie zastanawiamy się nad znaczeniem naszego słownictwa”.
Lista satyryczna zaczęła się na imprezie sylwestrowej w 1975 r., kiedy ówczesny dyrektor ds. public relations LSSU, WT Rabe, przeprowadził ankietę wśród wykładowców i pracowników na temat słów i wyrażeń, których uwielbiali nienawidzić. Od tego czasu lista stała się tradycją noworoczną i czymś w rodzaju lokalnej kapsuły czasu, a poprzednie listy zawierały takie określenia, jak „moja zła osoba”, „selfie”, „klasyczny”, „bromance” i „COVID-19”.
Oto słowa i terminy zakazane na rok 2024 oraz powody, dla których LSSU je wygnało:
- Brać: „Używanie go wszędzie, nawet poza technicznymi korzeniami, może stracić jego magię”.
- uderzenie: „Zwłaszcza jako czasownik, dlaczego używamy tego słowa, skoro mamy zupełnie dobre słowo o większym znaczeniu:” afekt „? Nadużywanie go nie tylko odbiera ekscytację, ale także odwraca uwagę od innych słów. „
- pod koniec dnia: „…nadmiernie używany i pozbawiony znaczenia, często używany jako środek retoryczny, który próbuje zwięźle podsumować złożoność sytuacji, któremu brakuje precyzji i głębi”.
- Rez: Ukute przez pokolenie Z jako skrócona forma słowa „charyzma”, rizz zyskał rozgłos jako Słowo Roku 2023 magazynu Oxford University Press. „Wszechobecność tego terminu skłania do refleksji nad tym, czy zachowuje on swoją aktualność”.
- ubój: „Przejście od specjalistycznego terminu oznaczającego wyjątkowe osiągnięcie do powszechnego określenia dowolnego osiągnięcia skłania do zbadania jego błędnego zastosowania, szczególnie w opisie rutynowej lub przyziemnej pracy. Teraz są wszędzie — od eleganckiego ubioru po opanowanie sztuki parkowania równoległego.
- twórczy: „Pomimo początkowego uznania go za słowo godne uznania, jego wielokrotne użycie w kontekstach niezasługujących na takie uznanie podważa jego prawdziwy status ikoniczny”.
- Żenujący: „Wraz z nadejściem nowego roku nadszedł czas, aby zdecydować, czy warto powracać do tego dramatu językowego, czy też powinniśmy się pożegnać, aby w 2024 r. zrobić miejsce dla nowych, mniej frustrujących wyrażeń”.
- obsesja: „Używanie tego słowa w odniesieniu do rzeczy, które nie są tak naprawdę nerdowskie, sprawia, że jest to dobry kandydat do ponownego przemyślenia sposobu, w jaki używamy tego słowa”.
- Boczny zgiełk: „Chociaż „zajęcie na boku” dodaje naszemu językowi odrobinę elegancji, nasi autorzy uważają, że jedyne zajęcie to to, które jest wymagane, aby znaleźć drugą pracę”.
- Czekaj na to: „Jeśli oglądamy wideo, już na niego czekamy, prawda?”
Przeczytaj więcej o tych słowach, przejrzyj zarchiwizowane listy z poprzednich lat i zgłoś słowo lub termin do wygnania w 2025 r. na stronie lssu.edu/traditions/banishedwords.