Po dochodzeniu Roberta Sarvera LeBron James twierdzi, że NBA „zdecydowanie się pomyliło”

James Lebron Opisał swoje rozczarowanie ukaraniem przez NBA właściciela Phoenix Suns Roberta Sarvera, pisząc „Dorina zdecydowanie pomyliła się” w serii postów w mediach społecznościowych w środę.

Sarver został wykluczony z NBA na rok i ukarany grzywną w wysokości 10 milionów dolarów po tym, jak liga opublikowała we wtorek wyniki 10-miesięcznego niezależnego śledztwa w sprawie zarzutów o nadużycia w miejscu pracy podczas prawie dwuletniej kadencji Sarvera jako partnera zarządzającego Suns.

Wcześniej w środę komisarz NBA Adam Silver zorganizował konferencję prasową w Nowym Jorku po tym, jak rada gubernatorów ligi spotkała się i odniosła się do obaw, które wysłał z bazy graczy, która jest w około 75% czarna.

Wśród szeregu zarzutów po raz pierwszy zgłoszonych przez ESPN w listopadzie zeszłego roku i potwierdzonych w dochodzeniu przez firmy prawnicze Wachtell, Lipton, Rosen & Katz, Sarver co najmniej pięć razy powtórzył słowo na „N” podczas wymieniania oświadczeń innych osób.

„Rozmawiałem z kilkoma facetami”, powiedział Silver w środę. „To były prywatne rozmowy. Pozostawię graczom bezpośrednią rozmowę o tym, jak się czują”.

Silver nadal określał swoje rozmowy z graczami jako „przygnębiające”, ponieważ powiedział: „Myślę, że ci gracze widzą, że nadal zajmujemy się tymi problemami”.

Później w środę Tamica Trimaglio, dyrektor wykonawczy National Basketball Players Association, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​„Zgłoszone przez Sarvera działania i zachowania są oburzające i nie mają miejsca w naszym sporcie ani w żadnym miejscu pracy”.

Trimaglio dodała, że ​​„poinformowała Adama Silvera o moim stanowisku odnośnie moich przemyśleń na temat zakresu kary i mocno wierzę, że pan Sarver nie powinien ponownie zajmować stanowiska kierowniczego w naszej lidze”.

READ  Cubs "prawdopodobnie" sprzedają Iana Hapa?

Oświadczenie Jamesa odzwierciedla jego stanowisko z 2014 roku, kiedy liga badała domniemane wykroczenia rasowe właściciela Los Angeles Clippers Donalda Sterlinga.

„Nie ma miejsca dla Donalda Sterlinga w NBA – nie ma dla niego miejsca” – powiedział James przed playoffami Miami Heat przeciwko Charlotte. „… Powinni zająć stanowisko. Powinni być wobec niej bardzo agresywni. Nie wiem, co to będzie, ale nie możemy tego mieć w naszej lidze.”

James spędził drugą połowę swojej kariery w NBA, która jesienią tego roku wkracza w 20. sezon, jako publiczny rzecznik zmian społecznych.

Z osobistego punktu widzenia Silver powiedział, że „nie dowierzał”, kiedy powiedziano mu o ekscesach Sarvera, ale kilku graczy i trenerów w lidze, z którymi rozmawiał, uznało tę sytuację za zbyt znajomą.

„Słuchaj, myślę, że nie jest tajemnicą, że jest to liga, w której prawie 80 procent naszych graczy jest czarnych. Ponad połowa naszych trenerów jest czarnych” – powiedział Silver. „Powiem, że być może żaden z nich nie był tak zszokowany jak ja, kiedy żyję ich życiem, i nie sądzę, żeby czytali to, mówiąc: „O mój Boże, nie mogę uwierzyć, że to się dzieje”. „

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *