W sobotę Detroit Pistons uniknęli kolejnego tańca w historii NBA, pokonując Toronto Raptors 129:127 na Little Caesars Arena, kończąc trwającą 28 meczów passę porażek, która przełamała passę porażek wszechczasów ligi.
Trener Pistons Monty Williams powiedział, że po zwycięstwie „zdecydowanie odczuło się ulgę”. „Nie ma jednak przysłowiowego wyjścia. Wiemy, że przed nami jeszcze dużo koszykówki” – dodał.
Gwiazdorska Kate Cunningham poprowadziła Pistons z 30 punktami i 12 asystami w rozgrywkach, podczas gdy środkowy Jalen Duren zaliczył double-double z 18 punktami i 17 zbiórkami. Raptors do przodu Pascal Siakam prowadził Toronto z 35 punktami. Raptors grali bez napastnika OG Anunoby’ego, którego Toronto sprzedało New York Knicks przed sobotnim meczem.
Pistons stracili 19-punktową przewagę po czwartkowej porażce 128:122 po dogrywce z Boston Celtics, przerywając passę 28 porażek z rzędu Philadelphia 76ers na koniec sezonu 2014-15. i początek sezonu 2015-16.
Głębiej
Gdzie Pistons mają passę porażek w historii sportu?
Przed zwycięstwem nad Toronto Pistons (3-29) ostatni mecz wygrali 28 października, pokonując Chicago Bulls 118-102 w trzecim meczu sezonu. Zwycięstwo przypieczętowało sześcioletni kontrakt Williamsa, który mógł mu zapłacić w tym sezonie prawie 100 milionów dolarów, poprawiając Detroit do 2-1, co było jego jedynym zwycięstwem w sezonie.
Jak Pistons przerwali passę
Po raz pierwszy od dłuższego czasu Detroit utrzymało dobrą formę przez 48 minut. Wygrali trzy z czterech kwart, a w trzeciej stracili tylko cztery punkty. Pistons wykonali ponad 85 procent ponad 25 prób rzutów wolnych, co nie zdarzało się często w ostatnich tygodniach. Detroit daleko do swojej średniej w sezonie wynoszącej 17 strat. Pistons grali konsekwentnie i przez cały mecz nigdy nie wyglądali katastrofalnie, co zaowocowało zwycięstwem. — James L. Edwards III, pisarz pokonujący Pistons
Głębiej
„Mamy problem”: właściciel tłoków opowiada o stanie własności, potencjalnych zmianach i nie tylko
Znaczenie sukcesu
Biorąc pod uwagę passę porażek Pistonsów, istnieje szansa, że Detroit nie zostanie określone przez ten historyczny poślizg. Pomimo wyników Pistons grali świetną koszykówkę i wkrótce wyruszają w niezwykle trudną podróż na Zachodnie Wybrzeże. Orlando Magic rozpoczęli poprzedni sezon z bilansem 5-20, a zakończyli rok z 30 zwycięstwami. Pistons muszą zacząć budować dynamikę na przyszły sezon. — Edwardsa
Czy może to być powód do nadziei?
Nie wiem, czy jest nadzieja, ale zdjęcie ciężaru z barków pomoże Pistons wygrywać mecze koszykówki częściej niż raz na dwa miesiące. Podkreślenie, że kolejna strata nie ma charakteru historycznego, oczywiście pozwoli każdemu trochę odetchnąć. Nie sądzę, że Detroit odwróci się i zrobi dobrą passę po sezonie czy coś, ale widzę, że Pistons odniosą jedno lub dwa zwycięstwa dzięki zmniejszeniu presji w ciągu najbliższych dwóch tygodni. — Edwardsa
Wymagana lektura
(Fot.: Gregory Shamus / Getty Images)