Broncos musieli wygrać mecz, aby pozostać na liście dzikiej karty AFC. Nie wygrali.
Po niecelnym rzucie z gry z 47 jardów i dodatkowym punkcie, kopający Patriots Chad Ryland strzelił z gry z 56 jardów na dwie sekundy przed końcem i dał Nowej Anglii nieprawdopodobne zwycięstwo 26-23.
Patriots poprawili swój wynik do 4-11, podczas gdy Broncos spadli do 7-8, a ich nadzieje na play-offy były żywe tylko matematycznie.
Bailey Chappe poprowadził w siedmiu meczach na odległość 43 jardów i zdobył zwycięskiego gola z gry. Najważniejszym zagraniem było uderzenie DeVante Parkera z 27 jardów na Denver 47.
To był dramatyczny koniec niezapomnianego meczu.
W czwartej kwarcie Broncos prowadzili 23-7, ale zdobyli kolejne przyłożenia i dwupunktowe konwersje, co doprowadziło do remisu. Na 8:33 przed końcem Lucas Krul strzelił gola po podaniu z 3 jardów Russella Wilsona, a Brandon Johnson złapał podanie po dwupunktowej próbie.
Na 2:53 przed końcem Johnson strzelił gola po przyjęciu z 21 jardów, łapiąc dwupunktowe podanie Javonte Williamsa.
Pierwsza połowa była jedną z najgorszych w tym sezonie w NFL, a Broncos objęli prowadzenie 7-3. Jednak Patriots mieli trzy przyłożenia w trzeciej kwarcie po przyjęciu z 15 jardów przez Ezekiela Elliotta, przyjęciu z 11 jardów przez Mike'a Gesickiego i powrocie Cody'ego Davisa z 1 jarda po fumble Marvina Mimsa po powrocie na rozpoczęcie.
To oznaczało jedyną bohaterską postawę Wilsona i drużyny Broncos w czwartej kwarcie.
Wilson trafił 25 z 37 na 237 jardów i dwa przyłożenia, podczas gdy Mims trafił trzy na 63.
Patriots pokonali Broncos 289 do 276.
Zappe miał 25 z 33 trafień na 256 jardów i dwa przyłożenia, a Demario Douglas miał pięć złapań na 74.
Liniowy defensywy Patriots, Christian Barmore, zaliczył osiem odbiorów, trzy worki i wymuszoną fumble.