Raport przedstawia ponury obraz policji w Minneapolis, gdzie według Lucerny czarnoskórzy mieszkańcy stanowią około 19% populacji, ale 78% wszystkich przeszukań policyjnych w latach 2017-2020 obejmuje czarnoskórych mieszkańców i ich pojazdy.
Lucero powiedział w środę na konferencji prasowej, że podczas spotkania z władzami miasta odbyła się „produktywna rozmowa” na temat ustaleń.
„Jako miasto mamy dużo pracy do wykonania. Mamy dużo pracy w tym kraju” – powiedział dziennikarzom burmistrz Jacob Frey w środę po przeczytaniu raportu.
„Uznałem, że treść jest obrzydliwa, a czasem przerażająca. Sprawili, że żołądek mi się skręcał i irytował, i myślę, że nasza społeczność czuje to samo”.
Wezwał policję do „całkowitej zmiany kulturowej” i „musimy to zrobić dobrze”.
Tymczasowa szefowa policji w Minneapolis, Amelia Huffman, pojawiła się na konferencji prasowej z burmistrzem i innymi przywódcami miasta: „Chociaż nie mieliśmy jeszcze szansy na pełne przetrawienie tego raportu, kwestie poruszone dzisiaj są głębokie dla wszystkich, którzy stoją dziś przed wami”.
„Przeanalizujemy ten raport z kierownictwem miasta i członkami społeczności, a my mamy jasne zrozumienie każdego zgłoszonego problemu” – dodał. „W ciągu prawie dwóch lat tego śledztwa departament postępował z reformami i nie czekamy, aby przejść na tym etapie do przodu, aby stworzyć silniejszy sektor. Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia skutecznej konstytucyjnej służby policyjnej. Ludzie w naszej społeczności chcieć, potrzebować i zasługiwać”.
Stowarzyszenie Oficerów Policji w Minneapolis, które reprezentuje funkcjonariuszy do stopnia porucznika, powiedziało: „Zbadamy dowody wykorzystane do przekonania ich, że możemy iść naprzód jako wydział”.
„Zobowiązujemy się iść naprzód, aby rozwiązać zidentyfikowane problemy i przywrócić zaufanie społeczności do osób, którym powierzono bezpieczeństwo publiczne” – powiedział związek w oświadczeniu.
„Mamy nadzieję, że doprowadzi to do objęcia miasta i policji państwowym nakazem zatwierdzenia, co ostatecznie doprowadzi do prawdziwej zmiany w policji i upewni nas, że Minneapolis stanie się bezpieczniejszym miastem dla swoich czarnoskórych mieszkańców”.
Nakazy zatwierdzające to wdrożone przez sąd rozwiązania mające na celu zreformowanie sektora policji.
„Jesteśmy wdzięczni i głęboko pewni, że zmiana jest możliwa i natychmiastowa” – napisano w oświadczeniu. „Wzywamy przywódców miast, stanów i policji, aby zaakceptowali wyzwanie wynikające z tych ustaleń i wreszcie dokonali znaczących zmian w celu budowania zaufania między społecznościami kolorowych w Minneapolis a tymi, którzy przysięgli im chronić i służyć”.
W raporcie stwierdzono, że dyskryminujące działania policyjne są szeroko rozpowszechnione
Lucero powiedział, że dyskryminujące działania policji wobec osób kolorowych i społeczności plemiennej są szeroko rozpowszechnione.
„Znaleźliśmy te wzorce w całym mieście, więc żaden z nich nie może być wyjaśniony ani wybaczony przez jeden kampus” – powiedział.
12% funkcjonariuszy stwierdziło, że „pojazdy zajmowane przez kolor lub plemię częściej zatrzymują się, gdy światło jest włączone na zewnątrz i częściej widuje funkcjonariuszy w wyścigach samochodowych”.
Raport przytacza również „ciągłe” używanie przez władze „rasistowskiego, mizoginistycznego i uwłaczającego języka”.
Znaczna część raportu dotyczyła użycia siły.
„Spośród 14 osób zabitych przez funkcjonariuszy MPD od 2010 roku, 13 z nich było koloru skóry lub pochodzenia etnicznego” – czytamy w raporcie.
„Rdzenne ludy i plemiona stanowią około 42% populacji Minneapolis, ale od 1 stycznia 2010 r. do 2 lutego 2022 r. odpowiadali za 93% wszystkich zgonów funkcjonariuszy MPD”.
„Wadliwe szkolenie podkreśla paramilitarne podejście do policji, w wyniku czego funkcjonariusze niepotrzebnie eskalują spotkania lub używają nieodpowiedniej siły” – stwierdza raport.
Jeden z czołowych funkcjonariuszy policji powiedział śledczym, że funkcjonariusze często dokonują aresztowań, powołując się na osoby zakłócające porządek lub zakłócające porządek „za rzeczy, które mogą należeć do kategorii nękania policji” – czytamy w raporcie.
Raport cytuje „wykorzystywanie tajnych mediów społecznościowych do śledzenia czarnych osób i czarnych organizacji niezwiązanych z działalnością przestępczą”.
Pewnego razu funkcjonariusz użył „ukrytego” konta w mediach społecznościowych, udając czarnoskórego mieszkańca, aby wysłać wiadomość do lokalnego oddziału NAACP. Funkcjonariusze wykorzystali podobne konta, aby pokazać krytyków policji i mieszkańców atakujących lokalnych urzędników.
„Przesłuchano kilkudziesięciu funkcjonariuszy”
Dochodzenie rozpoczęło się 1 czerwca 2020 r. i zostało wniesione przeciwko miastu przez Departament Praw Człowieka w celu ustalenia, czy policja była zaangażowana w „metodę lub praktykę” dyskryminacji rasowej. Proces to ustalił.
72-stronicowy raport oparty jest na dziesięciu ustaleniach, które obejmują „dziesiątki” wywiadów ze wszystkimi urzędnikami wyższego szczebla, 700 godzin nagrań z kamer noszonych na ciele i raporty mieszkańców.
Do 2020 r. stan Minneapolis i Departament Policji w Minneapolis otrzymały tymczasowe nakaz sądowy nakazujący władzom wprowadzenie natychmiastowych zmian – powstrzymanie karku i zapobieżenie uduszeniu oraz umożliwienie władzom ingerencji w wykorzystywanie nieautoryzowanej władzy przez inne władze.
Metodologiczne lub praktyczne dochodzenia prowadzone przez wydział policji są stosunkowo nietypowe i mają na celu poszukiwanie form zachowań rasistowskich, dyskryminujących lub w inny sposób problematycznych z zamiarem zmiany sposobu działania tych wydziałów.
Państwowe śledztwo rozpoczęło się 25 maja 2020 r., dokładnie tydzień po tym, jak kamera i widz nagrali na wideo ostatnie chwile życia Floyda. Film przedstawia policjanta z Minneapolis klęczącego na szyi i plecach 46-letniego czarnoskórego mężczyzny przez ponad dziewięć minut. Floyd udusił się z powodu powietrza i powiedział oficerom: „Nie mogę oddychać”. Śmierć Floyda i nagranie wideo wywołały w całym kraju długie protesty przeciwko brutalności policji i niesprawiedliwości rasowej.
W sprawie Lock w zeszłym miesiącu prokuratorzy odmówili wniesienia oskarżenia przeciwko funkcjonariuszowi policji w Minneapolis, który zastrzelił 22-letniego mężczyznę lub innych funkcjonariuszy zaangażowanych w nakaz nakazu, który doprowadził do śmierci Locke’a na początku lutego.
W ciągu kilku sekund po wejściu do budynku mieszkalnego funkcjonariusz zastrzelił Locke’a, po tym jak prokuratorzy powiedzieli, że Locke wyszedł z łóżka z pistoletem i podniósł go w stronę funkcjonariusza. Oficer i inni członkowie zespołu Swat w Minneapolis wydawali nakazy w sprawie morderstwa.
Brad Parks z CNN przyczynił się do powstania tego raportu.