Sam Altman powiedział, że jego dramatyczny, szybko cofnięty start w OpenAI był mniej wytrącający z równowagi niż sposób, w jaki świat zbliża się do uczynienia sztucznej inteligencji tak zdolnej jak ludzie.
„W miarę zbliżania się świata do sztucznej inteligencji ogólnej, zagrożeń, presji i poziomu stresu – wszystko to będzie rosło” – powiedział dyrektor generalny i współzałożyciel ChatGPT podczas panelu na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Czwartek.
Sztuczna inteligencja była głównym tematem tegorocznego szczytu w Davos, podczas gdy liderzy biznesu debatowali nad tym, jak najlepiej wykorzystać tę technologię po gwałtownym wzroście inwestycji, wyrażając jednocześnie obawy dotyczące zagrożeń, w tym jej potencjalnego wpływu na demokrację w burzliwym roku wyborczym.
Szybki postęp w tej dziedzinie oraz firmy ścigające się, by urzeczywistnić hipotetyczną przyszłość sztucznej inteligencji ogólnej (AGI), skłoniły wielu decydentów do wezwania do wprowadzenia regulacji.
Odsunięcie Altmana z zarządu w listopadzie ubiegłego roku było „mikrokosmosem, ale być może nie najbardziej stresującym doświadczeniem, z jakim kiedykolwiek mieliśmy do czynienia” – powiedział podczas panelu poświęconego technologii w niespokojnym świecie. Powiedział, że ten incydent nauczył firmę, aby nie pozwalać, aby „niepilne problemy” pozostały w tyle.
„Wiedzieliśmy, że nasz zarząd jest za mały i nie mamy odpowiedniego poziomu doświadczenia, ale ubiegły rok był dla nas tak trudny pod wieloma względami, że w pewnym sensie go zaniedbaliśmy” – powiedział .