Trzeba przyznać, że trener Broncos, Nathaniel Hackett, wiedział, że potrzebuje pomocy w podejmowaniu dobrych decyzji i szybszym ich podejmowaniu. Po tygodniu dwóch wygranych z Teksasem – wygranej, która wyglądała na przegraną – zapytał Hackett.
Tak rozpoczął się proces zatrudniania emerytowanego asystenta Jerry’ego Rosberga. Hackett powiedział GM George’owi Pattonowi, że Hackett potrzebuje pomocy. Patton zgodził się, a co najważniejsze, król nie zawahał się dodać kolejnego asystenta do 25-osobowego personelu szkoleniowego.
Zidentyfikowali Jerry’ego Rosberga jako możliwy dodatek w poniedziałek. Uczestniczył w szkoleniu w środę i czwartek, a układ został ukończony w piątek.
Pomoc Rosburga nie ograniczy się do dni gry. Rosburg będzie współpracował z Hackettem w ciągu tygodnia nad różnymi scenariuszami, aby skłonić Hacketta do podjęcia szybkiej i właściwej decyzji.
To był problem z brzemienną w skutki decyzją o próbie strzelenia bramki z 64 jardów pod koniec przegranej w pierwszym tygodniu z Seahawks. Hackett podjął na czas decyzję. Właśnie podjąłem złą decyzję.
Rosberg pomoże mu teraz w podejmowaniu właściwych decyzji. Jeśli to zadziała, nigdy o tym nie usłyszymy. Jeśli tak się nie stanie, będzie gorzej dla trenera pierwszego roku, który może nie wygrać po raz drugi.