Narendra Modi po raz trzeci złożył przysięgę na premiera Indii podczas wielkiej ceremonii, która odbyła się w Domu Prezydenta w Delhi.
Przywódca Bharatiya Janata Party (BJP) obiecał „czynić dobro wszystkim ludziom bez przysługi i przychylności”.
Sojusz Narodowo-Demokratyczny pod przywództwem BJP Modiego wygrał wybory powszechne, zdobywając 293 mandaty, czyli mniej niż przewidywały sondaże.
Tysiące gości wzięło udział w jego ceremonii zaprzysiężenia w Domu Prezydenta w Delhi. Są wśród nich przywódcy sąsiedniego Bangladeszu, Nepalu, Sri Lanki i Malediwów – ale nie Pakistanu ani Chin.
Zaostrzono środki bezpieczeństwa w Delhi, które uznano za strefę zakazu lotów, a wokół stadionu stacjonuje ponad 2500 policjantów.
Przemawiając podczas składania przysięgi przez prezydent Draupadi Murmu, Modi powiedział, że będzie stał na straży suwerenności i integralności Indii oraz będzie rządził z „prawdziwą wiarą i lojalnością wobec konstytucji”.
Powiedział: „Nadam prawa wszystkim kategoriom ludzi zgodnie z konstytucją i prawem, bez strachu i przychylności.
Podczas ceremonii zainaugurowano także pracę grupy ministrów w nowym rządzie Modiego.
Modi (73 l.) jest dopiero drugim indyjskim przywódcą, który wygrał trzecią kadencję z rzędu, po pierwszym premierze kraju, Jawaharlalu Nehru.
Hinduska nacjonalistyczna partia BJP, która rządzi Indiami od dekady, przewidywała zdecydowane zwycięstwo Exit, ale straciła większość parlamentarną w wyborach powszechnych.
Jego blok NDA uzyskał wymagane 272 mandaty, aby utworzyć rząd z dwoma głównymi sojusznikami, telugu Desam Party (TDP) i Janata Dal (United) JD(U).
W piątek wybrani parlamentarzyści głosowali na Modiego na przewodniczącego Lok Sabha (niższej izby parlamentu), BJP na przewodniczącego Partii Parlamentarnej i przewodniczącego NDA.
Nie jest jasne, jakie ustępstwa mogli wynegocjować jego sojusznicy w zamian za wsparcie. Indyjskie media donoszą, że wiele osób przygląda się kluczowym stanowiskom ministerialnym.
Opozycyjny sojusz Indian Alliance pod przewodnictwem Kongresu określił te wybory jako mandat przeciwko rządowi Modiego.
Modi jednak odpowiedział w piątek: „Opozycja próbowała przedstawić wyniki Lok Sabha w 2024 r. jako dla nas stratę. Ale nie przegraliśmy, nigdy nie przegraliśmy i nigdy nie przegramy”.
Dziękując wyborcom za mandat, Modi powiedział, że „zrobi wszystko”, aby wykorzenić korupcję i biedę.
Naszym priorytetem jest wzmacnianie pozycji biednych i klasy średniej, powiedział.
Podczas kampanii wyborczej Modi i jego partia zostali oskarżeni przez krytyków o używanie mowy nienawiści, atakowanie mniejszości muzułmańskiej w kraju i więzienie przedstawicieli opozycji.
W piątek premier-elekt powiedział, że sojusz NDA przestrzega zasady „Sarva Bandh Sambhav” (równości religijnej).
Federacja Indii oświadczyła, że wypełni swój obowiązek w parlamencie, utrzymując rząd w ryzach i chroniąc Konstytucję.