Gdybyś oglądał wiadomości na temat wyborów w Wielkiej Brytanii, prawie na pewno pomyślałbyś, że psy będą chodzić do urn. Ale w rzeczywistości tak właśnie było.
1 z 5 |
Joey, Shih Tzu, czeka przed lokalem wyborczym, podczas gdy jego właściciel głosuje w wyborach powszechnych w kościele St. James w Golden Acre w Edynburgu, Szkocja, czwartek, 4 lipca 2024 r. (Jane Barlow/PA przez AP)
2 z 5 |
Pies czeka na swojego właściciela przed lokalem wyborczym w Coulsdon Memorial Park w Croydon w Anglii podczas głosowania w wyborach powszechnych w 2024 r., czwartek, 4 lipca 2024 r. (James Wyche/PA za pośrednictwem Associated Press)
3 z 5 |
Wyborca czeka ze swoim psem po oddaniu karty do głosowania w publicznym pubie Cherry Tree służącym jako lokal wyborczy w Orpeth w hrabstwie Durham w północnej Anglii, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Scott Heppell)
4 z 5 |
Wyborca opuszcza lokal wyborczy po oddaniu głosu ze swoim psem w Kingston, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kin Cheung)
5 z 5 |
Pies siedzi przed lokalem wyborczym w Southfields, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kirsty Wigglesworth)
1 z 5 |
Joey, Shih Tzu, czeka przed lokalem wyborczym, podczas gdy jego właściciel głosuje w wyborach powszechnych w kościele St. James w Golden Acre w Edynburgu, Szkocja, czwartek, 4 lipca 2024 r. (Jane Barlow/PA przez AP)
1 z 5
Joey, Shih Tzu, czeka przed lokalem wyborczym, podczas gdy jego właściciel głosuje w wyborach powszechnych w kościele St. James w Golden Acre w Edynburgu, Szkocja, czwartek, 4 lipca 2024 r. (Jane Barlow/PA przez AP)
2 z 5 |
Pies czeka na swojego właściciela przed lokalem wyborczym w Coulsdon Memorial Park w Croydon w Anglii podczas głosowania w wyborach powszechnych w 2024 r., czwartek, 4 lipca 2024 r. (James Wyche/PA za pośrednictwem Associated Press)
2 z 5
Pies czeka na swojego właściciela przed lokalem wyborczym w Coulsdon Memorial Park w Croydon w Anglii podczas głosowania w wyborach powszechnych w 2024 r., czwartek, 4 lipca 2024 r. (James Wyche/PA za pośrednictwem Associated Press)
3 z 5 |
Wyborca czeka ze swoim psem po oddaniu karty do głosowania w publicznym pubie Cherry Tree, w którym mieści się lokal wyborczy, w Orpeth w hrabstwie Durham w północnej Anglii, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Scott Heppell)
3 z 5
Wyborca czeka ze swoim psem po oddaniu karty do głosowania w publicznym pubie Cherry Tree, w którym mieści się lokal wyborczy, w Orpeth w hrabstwie Durham w północnej Anglii, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Scott Heppell)
4 z 5 |
Wyborca opuszcza lokal wyborczy po oddaniu głosu ze swoim psem w Kingston, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kin Cheung)
4 z 5
Wyborca opuszcza lokal wyborczy po oddaniu głosu ze swoim psem w Kingston, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kin Cheung)
5 z 5 |
Pies siedzi przed lokalem wyborczym w Southfields, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kirsty Wigglesworth)
5 z 5
Pies siedzi przed lokalem wyborczym w Southfields, Londyn, czwartek, 4 lipca 2024 r. (AP Photo/Kirsty Wigglesworth)
Wyglądało na to, że każdy serwis informacyjny organizował wystawę psów poza lokalami wyborczymi. Dobre psy cierpliwie czekają, aż ich właściciele spełnią swój obywatelski obowiązek, podczas gdy branża informacyjna wywiąże się ze swojego obowiązku ochrony świętości wyborów.
Aby uniknąć wywarcia wpływu na wyborców, Wielka Brytania nakłada ograniczenia na treści, które można publikować w dni wyborów przed zamknięciem lokali wyborczych. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie dostępny jest kompleksowy zasięg i analizy, w Wielkiej Brytanii nie ma takiego zasięgu.
Nie opowiadają tylko o osobach udających się do urn, ale pokazują zdjęcia i filmy przedstawiające głównych kandydatów wchodzących do lokali wyborczych. Nie omawiają jednak platform swojej kampanii wyborczej.
I tak szczenięca miłość.
Był Alfie, kudłaty blond terier w Chiswick, Arnie, kutas w tęczowym krawacie, w Liverpoolu i Toby, kolejny beagle, w Norfolk. Te psy pojawiały się w Sky News.
W BBC pokazywano Luciena, berneńskiego psa pasterskiego, leżącego przed ratuszem Antrobus w Cheshire, Pippina, czerwonego labradora w londyńskiej dzielnicy Edgware i Maui, staroangielskiego psa pasterskiego w Wokingham.
Dziennikarze dołożyli wszelkich starań, aby pokazać, że przy urnach wyborczych nie chodzi tylko o psy. Znaleźli co najmniej dwa konie, kota, kurczaka i gigantycznego węża o imieniu Neptun.