Seul, Korea Południowa
CNN
–
Minister spraw zagranicznych Korei Południowej powiedział CNN w ekskluzywnym wywiadzie, że Korea Północna stanowi „wyraźne i aktualne zagrożenie”.
Minister spraw zagranicznych Park Jin powiedział w środę, że powtarzające się testy rakietowe Kim Dzong Una i powtarzające się ostrzeżenia, że rozważy użycie taktycznej broni nuklearnej, były przejawem agresji i że jedynym sposobem na przeciwdziałanie temu było rozszerzone odstraszanie USA.
„To, co robi Korea Północna, jest całkowicie złe” – powiedział Park. „Eskalowali groźby nuklearne i rakietowe, zagrażając pokojowi i stabilności Półwyspu Koreańskiego i Azji Północno-Wschodniej”.
W zeszłym tygodniu Korea Północna przetestowała międzykontynentalny pocisk balistyczny, który teoretycznie mógłby zostać użyty do uderzenia w niemal dowolne miejsce na świecie, oraz wyrzutnię rakiet dalekiego zasięgu o zdolności nuklearnej – odpowiednik pocisku balistycznego krótkiego zasięgu – która mogłaby uderzyć w dowolne miejsce w Korei Południowej. Nastąpiło to po rekordowym roku testów rakietowych w 2022 r., kiedy według danych CNN Pjongjang testował pociski w ciągu 37 dni, a wszystko to z naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Po poniedziałkowym wystrzeleniu rakiety siostra Kim Dzong Una, Kim Yo Jong, ostrzegła przed kolejnymi testami rakiet, chyba że Stany Zjednoczone wstrzymają ćwiczenia wojskowe z Koreą Południową, grożąc, że Pacyfik stanie się „strzelnicą”.
Posłuchaj, dlaczego ekspert uważa, że coś dzieje się za kulisami z Kim Dzong Unem
Ale Park zauważył, że taka wojna wzmocniłaby sojusz Korei Południowej ze Stanami Zjednoczonymi.
„Rozszerzone odstraszanie” USA to „jedyny sposób, w jaki możemy skutecznie chronić nasz kraj przed agresją Korei Północnej”, powiedział Park, dodając, że wzmocnienie takiego odstraszania obejmowałoby „skuteczne rozmieszczenie strategicznych zasobów USA”, a także ćwiczenia i szkolenia.
Tego samego dnia, w którym przemawiał Park, niszczyciele rakietowe z obu krajów dołączyły do innych niszczycieli z Japonii w ćwiczeniach obrony przeciwrakietowej na wodach między Japonią a Półwyspem Koreańskim.
Park nie ma nadziei na szybkie złagodzenie napięć z Koreą Północną, mówiąc, że nie ma aktywnych negocjacji i że Kim nie zrezygnuje dobrowolnie z broni jądrowej.
Park powiedział, że przywódca Korei Północnej musi być przekonany, że rozmowy są jego jedyną opcją.
Powiedział: „Musimy stworzyć środowisko, w którym Korea Północna nie będzie miała innego wyjścia, jak tylko wrócić do stołu negocjacyjnego”.
Park powiedział, że doświadczenie pokazało, że Kim nie będzie negocjował, kiedy czuje się słaby w swoich przeciwnikach, powołując się na nieudane negocjacje, które miały miejsce podczas administracji byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.
„Nauczyliśmy się, że kiedy jesteśmy silni… Korea Północna podchodzi do stołu. Kiedy jesteśmy słabi, próbują wykorzystać tę słabość. Musimy więc przygotować się do rozmowy poprzez naszą obronę, a także poprzez odstraszanie na północ.”
Przegląd Korei Północnej pokazuje pociski i możliwego następcę Kim Dzong Una. Zobacz, jak to wyglądało
Park powiedział również, że wyzwania bezpieczeństwa Korei Południowej wykraczają daleko poza Półwysep Koreański, w tym tysiąc mil na południe przez Cieśninę Tajwańską.
„Pokój i stabilność w Cieśninie Tajwańskiej są niezbędne dla pokoju i stabilności na Półwyspie Koreańskim oraz niezbędne dla bezpieczeństwa i dobrobytu całego regionu” – powiedział Park.
Rządząca w Chinach Partia Komunistyczna od miesięcy wywiera presję na samorządną wyspę Tajwan. Uważa wyspę za część swojego terytorium, chociaż nigdy jej nie kontrolował, a chiński przywódca Xi Jinping wielokrotnie odmawiał wykluczenia użycia siły w jej „ponownym zjednoczeniu” z Chinami kontynentalnymi.
Park powiedział, że może to mieć „bezpośredni wpływ” na Koreę Południową.
Sprzeciwiamy się jednostronnej zmianie status quo siłą. W tym sensie upewnimy się, że jeśli coś wydarzy się w Cieśninie Tajwańskiej, musimy utrzymać pokój i stabilność na Półwyspie Koreańskim” – powiedział.