David Baker/WireImage
Matthew Lawrence opowiada o wstrząsającym doświadczeniu nagrodzonego Oscarem reżysera filmowego.
podczas jego ostatniego odcinka Miłość braterska podcast, Lawrence wskazał, że zaproponowano mu rolę w produkcji Marvela, ale tylko wtedy, gdy rozebrał się do naga.
„Wiele razy w moim życiu sugerowano, że dostanę główną rolę” – powiedział Lawrence. „Straciłem agencję, ponieważ poszedłem do pokoju hotelowego, do którego nie mogę uwierzyć, że chcieli mnie wysłać, gdzie bardzo wybitny zdobywca Oscara reżyser, który pojawił się w swoim szlafroku, poprosił mnie o rozebranie i powiedział, że musi wziąć Polaroidy ode mnie”.
Lawrence dodał: „A gdybym zrobił X, Y i Z, byłbym następną postacią Marvela. Nie zrobiłem tego, a moja agencja została zwolniona, ponieważ opuściłem pokój tego reżysera”.
Aktor nie ujawnił żadnych nazwisk ani nie podał dat, w których doszło do tego spotkania. Lawrence wspomniał również o podwójnych standardach, które istnieją, gdy aktorzy płci męskiej mówią o molestowaniu seksualnym w porównaniu z aktorkami płci żeńskiej.
Terry Crews wychodzi i mówi to, ludzie się z niego śmieją. Ludzie go nie wspierają” – powiedział. „Zwolnili go. Dlaczego? Ponieważ jest mężczyzną reprezentującym męskość i myślę, że nasze społeczeństwo jest mniej chętne do słuchania o takim podejściu do mężczyzn niż do kobiet”.
Kontynuował: „Moim zdaniem niewielu mężczyzn wyszło i rozmawiało o tym w branży. Jest też ta sama sytuacja. To prawda, że jest to prawdopodobnie około jedna trzecia tego, przez co przechodzą kobiety. Ilu mężczyzn… mężczyzn przechodzi przez to też, czy to inna kobieta, czy inny mężczyzna u władzy.
Obejrzyj cały podcast w wideo zamieszczonym poniżej.