W ramach fascynującego pokazu archeologii kosmicznej należąca do NASA sonda Mars Reconnaissance Orbiter wykonała zdjęcia lądownika InSight, cichego strażnika na powierzchni Marsa. Sonda, która zakończyła swoją misję w grudniu 2022 r., znajduje się obecnie w stanie hibernacji, a czerwony pył Marsa stopniowo przywraca jej kształt.
Podróż lądownika InSight rozpoczęła się 5 maja 2018 r. od wystrzelenia z bazy sił powietrznych Vandenberg na pokładzie rakiety Atlas V. Łazik wylądował na Elysium Planitia, płaskiej, gładkiej równinie w pobliżu marsjańskiego równika, 26 listopada 2018 r. miejsce zostało wybrane ze względu na jego znaczenie geologiczne i potencjał. Osiągnięcie celów naukowych InSight: zbadanie wnętrza Marsa i dostarczenie bezprecedensowych informacji. Wgląd w tektonikę Marsa i historię termiczną.
W trakcie swojej działalności InSight wniósł wiele wkładu w naszą wiedzę o Czerwonej Planecie. Wykryto ponad 1300 marsjańskich trzęsień ziemi, co pokazuje, że Mars nie jest geologicznie obojętny. Wstrząsy te wahały się od słabego dudnienia po poważne zdarzenie sejsmiczne, które wstrząsnęło wrażliwymi instrumentami lądownika. Sejsmometr InSight, umieszczony bezpośrednio na powierzchni Marsa, nasłuchiwał tych słabych szeptów wewnętrznej aktywności, umożliwiając naukowcom rozwiązanie zagadki wewnętrznej struktury Marsa.
InSight jest również wyposażony w sondę termiczną zwaną „kretem” przeznaczoną do wiercenia w marsjańskiej glebie. Jednak sonda napotkała wyzwania związane z penetracją nieoczekiwanie zbrylonej gleby i ostatecznie nie osiągnęła zamierzonej głębokości. Pomimo tego niepowodzenia zebrane dane dostarczyły cennych informacji na temat właściwości termicznych wnętrza Marsa.
Stacja pogodowa lądownika podawała codzienne aktualizacje dotyczące temperatury, wiatru i ciśnienia, tworząc kompleksowy zbiór danych na temat marsjańskiej meteorologii. Raporty te pomogły naukowcom zrozumieć dynamikę marsjańskiej atmosfery i jej sezonowe zmiany.
W przeciwieństwie do swoich odpowiedników w łazikach Perseverance i Curiosity, które są napędzane energią jądrową, InSight do zasilania wykorzystywał panele słoneczne. Z biegiem czasu na panelach tych zgromadziła się gruba warstwa marsjańskiego pyłu, zmniejszając ich wydajność. Spodziewano się stopniowego spadku mocy, dlatego zespół misji dołożył wszelkich starań, aby wydłużyć żywotność lądownika. W końcu stało się nieuniknione: baterie Insighta wyczerpały się i misja dobiegła końca.
Ostateczne zdjęcia wykonane przez InSight, widziane z orbity, pokazują panele słoneczne i centralny korpus pojazdu, które stopniowo wtapiają się w otaczający krajobraz. Widok jest wzruszający i celebruje ludzką kreatywność i nieustanną pogoń za wiedzą.
Inne misje odcisnęły swoje piętno na Marsie, w tym lądownik Phoenix, łazik Opportunity i helikopter Ingenuity. Maszyny te, będące obecnie pozostałością eksploracji, stoją cicho na powierzchni Marsa po ukończeniu swojej misji. Stanowią kamienie milowe w naszej podróży ku zrozumieniu naszej planetarnej sąsiadki i szerszego wszechświata.
Z biegiem lat lądownik InSight pozostanie otoczony marsjańskim środowiskiem, a jego obecność będzie stałym punktem w ruchomych piaskach czasu. Jest symbolem ciekawości i wiecznego ducha ludzkiego do odkrywania nieznanego. Mars, świat o historii aktywności wodnej i wulkanicznej, jest obecnie gospodarzem tych cichych strażników, będących świadkami nieustannej eksploracji naszego Układu Słonecznego.
Podróż lądownika InSight rozpoczęła się 5 maja 2018 r. od wystrzelenia z bazy sił powietrznych Vandenberg na pokładzie rakiety Atlas V. Łazik wylądował na Elysium Planitia, płaskiej, gładkiej równinie w pobliżu marsjańskiego równika, 26 listopada 2018 r. miejsce zostało wybrane ze względu na jego znaczenie geologiczne i potencjał. Osiągnięcie celów naukowych InSight: zbadanie wnętrza Marsa i dostarczenie bezprecedensowych informacji. Wgląd w tektonikę Marsa i historię termiczną.
W trakcie swojej działalności InSight wniósł wiele wkładu w naszą wiedzę o Czerwonej Planecie. Wykryto ponad 1300 marsjańskich trzęsień ziemi, co pokazuje, że Mars nie jest geologicznie obojętny. Wstrząsy te wahały się od słabego dudnienia po poważne zdarzenie sejsmiczne, które wstrząsnęło wrażliwymi instrumentami lądownika. Sejsmometr InSight, umieszczony bezpośrednio na powierzchni Marsa, nasłuchiwał tych słabych szeptów wewnętrznej aktywności, umożliwiając naukowcom rozwiązanie zagadki wewnętrznej struktury Marsa.
InSight jest również wyposażony w sondę termiczną zwaną „kretem” przeznaczoną do wiercenia w marsjańskiej glebie. Jednak sonda napotkała wyzwania związane z penetracją nieoczekiwanie zbrylonej gleby i ostatecznie nie osiągnęła zamierzonej głębokości. Pomimo tego niepowodzenia zebrane dane dostarczyły cennych informacji na temat właściwości termicznych wnętrza Marsa.
Stacja pogodowa lądownika podawała codzienne aktualizacje dotyczące temperatury, wiatru i ciśnienia, tworząc kompleksowy zbiór danych na temat marsjańskiej meteorologii. Raporty te pomogły naukowcom zrozumieć dynamikę marsjańskiej atmosfery i jej sezonowe zmiany.
W przeciwieństwie do swoich odpowiedników w łazikach Perseverance i Curiosity, które są napędzane energią jądrową, InSight do zasilania wykorzystywał panele słoneczne. Z biegiem czasu na panelach tych zgromadziła się gruba warstwa marsjańskiego pyłu, zmniejszając ich wydajność. Spodziewano się stopniowego spadku mocy, dlatego zespół misji dołożył wszelkich starań, aby wydłużyć żywotność lądownika. W końcu stało się nieuniknione: baterie Insighta wyczerpały się i misja dobiegła końca.
Ostateczne zdjęcia wykonane przez InSight, widziane z orbity, pokazują panele słoneczne i centralny korpus pojazdu, które stopniowo wtapiają się w otaczający krajobraz. Widok jest wzruszający i celebruje ludzką kreatywność i nieustanną pogoń za wiedzą.
Inne misje odcisnęły swoje piętno na Marsie, w tym lądownik Phoenix, łazik Opportunity i helikopter Ingenuity. Maszyny te, będące obecnie pozostałością eksploracji, stoją cicho na powierzchni Marsa po ukończeniu swojej misji. Stanowią kamienie milowe w naszej podróży ku zrozumieniu naszej planetarnej sąsiadki i szerszego wszechświata.
Z biegiem lat lądownik InSight pozostanie otoczony marsjańskim środowiskiem, a jego obecność będzie stałym punktem w ruchomych piaskach czasu. Jest symbolem ciekawości i wiecznego ducha ludzkiego do odkrywania nieznanego. Mars, świat o historii aktywności wodnej i wulkanicznej, jest obecnie gospodarzem tych cichych strażników, będących świadkami nieustannej eksploracji naszego Układu Słonecznego.