8 lipca 2022 r. w Nowym Jorku mężczyzna przechodzi obok znaku „Zatrudniamy”.
Angela Weiss | AFP | Obrazy Getty
Liczba miejsc pracy w czerwcu spadła do najniższego poziomu od września 2021 r., co może oznaczać, że historycznie napięty rynek pracy zaczyna zwalniać.
Całkowita liczba wolnych miejsc pracy spadła do około 10,7 miliona w ostatnim dniu czerwca, co oznacza spadek o 605 000, czyli 5,4%, zgodnie z badaniem możliwości zatrudnienia i obrotu w zatrudnieniu opublikowanym we wtorek przez Biuro Statystyki Pracy.
Według FactSet, rynki szukały 11,14 miliona otwarć.
Nawet przy stromym spadku, na każdego dostępnego pracownika wciąż pozostaje 1,8 miejsc pracy, z różnicą wynoszącą około 4,8 miliona.
Zatrudnienie również zwolniło w ciągu miesiąca, spadając o 2% do 6,37 mln, podczas gdy poziom rezygnacji, wskaźnik mobilności i zaufania pracowników, niewiele się zmienił, ale daleki był od rekordowych poziomów odnotowanych na początku tego roku. Spadły również separacje, spadając o 1,4% do 5,93 mln.
Urzędnicy Rezerwy Federalnej uważnie obserwują liczby JOLT, gdy oceniają przyszły przebieg rynku pracy i jak to może wpłynąć na stopy procentowe. Rezerwa Federalna uchwaliła w tym roku cztery podwyżki stóp procentowych do 2,25 punktu procentowego, starając się kontrolować inflację, która jest najszybsza od listopada 1981 r.
Zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło w czerwcu o 372 tys., a stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie 3,6%. Dane z lipca zostaną opublikowane w piątek, ponieważ ekonomiści ankietowani przez Dow Jones spodziewają się wzrostu o 258 tys.