CNN
—
Siły ukraińskie Urzędnicy w Kijowie poinformowali, że siły rosyjskie przeprowadziły jak dotąd najbardziej złożoną i ambitną operację przeciwko rosyjskim obiektom wojskowym w okupowanym regionie Krymu.
Według ukraińskiego wywiadu wojskowego siły specjalne wylądowały na zachodnim wybrzeżu Krymu, w pobliżu osiedli Oleniwka i Majak, w ramach wspólnej operacji z Marynarką Ukraińską.
„W trakcie wykonywania zadania ukraińscy obrońcy starli się z oddziałami okupanta. W rezultacie wróg poniósł straty i zniszczył sprzęt wroga”.
Dodała, że podczas ich pobytu oddział ukraiński również wywiesił flagę narodową.
Powołane przez Rosję władze Półwyspu Ukraińskiego, który od 2014 roku nielegalnie okupują siły Moskwy, nie odpowiedziały na zarzuty.
Operacja ta byłaby jednym z najodważniejszych posunięć Kijowa od czasu rozpoczęcia przez niego ostrożnej kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim, która jak dotąd osiągnęła jedynie ograniczony postęp.
Kijów niedawno zintensyfikował ataki dronów na Krym, próbując zakłócić rosyjskie wysiłki logistyczne i zaopatrzeniowe, co wzbudziło poważne zaniepokojenie. spotkało się z podejrzeniami w częściach zachodu.
W regionie znajdują się systemy obrony powietrznej i rozległe stanowiska rakietowe, w tym zaawansowane systemy. W środę Ukraińcy poinformowali, że zniszczyli w okolicy baterię przeciwrakietową S-400.
Mówi się, że w Majaku znajduje się rosyjski pułk inżynierii radiowej i zaawansowane systemy radarowe.
Nieoficjalne rosyjskie konta w mediach społecznościowych donoszą o strzelaninie w pobliżu kempingu na przylądku Tarkhankut – najbardziej wysuniętej na zachód części Krymu – w czwartek przed świtem. Jeden z kanałów podał, że pierwsza strzelanina miała miejsce tuż przed 4 rano
„Kiedy ludzie się obudzili i wyszli z domów i namiotów na plażę, niedaleko plaży zobaczyli dwie gumowe łódki. Wewnątrz znajdowało się 10 niezidentyfikowanych mężczyzn. Jeden z nich strzelił na kempingu” – poinformował kanał „Shot” w Telegramie.
Znany rosyjski blog wojskowy „Wargonzo” podał, że „według niektórych źródeł ukraińska grupa dywersyjno-rozpoznawcza wylądowała w rejonie przylądka Tarkhankut, zbombardowała obóz nad brzegiem morza i uciekła w kierunku Odessy”.
O starciach poinformował także kanał Telegramu powiązany z jednostką wojskową samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.
105. pułk milicji DRK poinformował, że w pobliżu przylądka Tarkhankut zniszczono cztery lekkie łodzie motorowe przewożące ukraińskich dywersantów. Rosyjskie siły bezpieczeństwa zakończyły akcję dywersyjno-rozpoznawczą na morzu około godziny 4 rano. Według wstępnych danych zlikwidowano od 15 do 20 osób.”
Ukraińska Agencja Wywiadu Obronnego opublikowała kilka filmów, które rzekomo przedstawiają w ciemności ukraińskie gumowe łodzie w pobliżu wybrzeża Krymu.
Pojawił się także klip wideo przedstawiający ukraińskie łodzie gumowe strzelające rakietą przeciwlotniczą w stronę rosyjskiego samolotu. Rosyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało wideo z kokpitu, na którym myśliwiec strzela z armat przeciwko łodziom.
Tymczasem Ukraina osiągnęła pewne zyski na froncie południowym w obwodzie zaporoskim i nadal prowadzi ofensywę wokół Bachmuta, a kontrofensywa Kijowa stopniowo postępuje na wschodzie kraju.
W czwartek Sztab Generalny Sił Zbrojnych poinformował, że oddziałom udało się „w kierunku Nowodaniłówki i Nowopropiewki, wzmocnili pozycje, ostrzeliwali artylerią zidentyfikowane cele wroga i prowadzili działania przeciwbaterii”.
Sztab Generalny stwierdził: „Wróg ponosi ogromne straty w personelu, uzbrojeniu i sprzęcie, przemieszcza jednostki i siły oraz efektywnie wykorzystuje rezerwy”.
Rosyjskie próby marszu na północ wokół Kobiańska w obwodzie charkowskim również były utrudniane przez ukraińskich obrońców, a także próby przebicia się na zachód od Swatowa w pobliskim Ługańsku. W tym rejonie, jak mówią Ukraińcy, Rosjanie wysłali na pole bitwy więcej sił.