- Napisane przez Seana Coughlana
- Korespondent królewski
Po przyjęciu do szpitala w piątek rano król Karol przeszedł leczenie z powodu powiększonej prostaty.
Uznaje się, że król jest w „dobrym stanie” i oczekuje się, że co najmniej jedną noc spędzi w szpitalu.
Operację przeprowadzono w prywatnym londyńskim szpitalu klinicznym, gdzie w zeszłym tygodniu przeszła operację Katarzyna, księżna Walii.
W piątek rano król odwiedził swoją synową w szpitalu, zanim otrzymał leczenie.
Królowa Camilla opuściła szpital w Marylebone w centrum Londynu po przybyciu dziś rano z królem.
Król Karol upublicznił swoje problemy zdrowotne, chcąc zasygnalizować innym mężczyznom, aby sprawdzili swoją prostatę.
W oświadczeniu Pałacu Buckingham stwierdzono, że król „był zachwycony, gdy dowiedział się, że jego diagnoza ma pozytywny wpływ na świadomość zdrowia publicznego”.
Podziękował także tym, którzy „przesłali życzenia”.
W zeszłym tygodniu Pałac ujawnił plan dla 75-letniego króla Karola dotyczącego „zabiegu korekcyjnego” powiększonej prostaty. W czwartek udał się z Sandringham do Londynu, aby poddać się operacji.
Według NHS łagodna choroba prostaty, która nie jest nowotworem, występuje często u starszych mężczyzn.
Mniej więcej jeden na trzech mężczyzn w wieku powyżej 50 lat doświadcza objawów powiększenia prostaty – gruczołu znajdującego się tuż pod pęcherzem.
Opieka medyczna nie jest na tyle znacząca, aby wymagać jakichkolwiek zmian konstytucyjnych w roli króla jako głowy państwa. Nie będą potrzebni „doradcy państwowi”, którzy będą czekać, gdy król będzie poważnie chory.
Rzeczniczka premiera Rishi Sunaka powiedziała, że przesłał on królowi najlepsze życzenia „szybkiego powrotu do zdrowia”.
Król przebywa na leczeniu w tym samym szpitalu, w którym w zeszłym tygodniu jego synowa Katarzyna przeszła „operację brzucha”.
Oczekuje się, że po opuszczeniu szpitala przez kilka miesięcy będzie dochodzić do siebie w swoim domu w Windsorze. Oznacza to, że księżna nie będzie uczestniczyć w żadnych oficjalnych obowiązkach aż do Świąt Wielkanocnych.
W tym tygodniu ukazała się trzecia historia dotycząca zdrowia królewskiej rodziny, kiedy ujawniono, że u księżnej Yorku u Sarah Ferguson zdiagnozowano czerniaka złośliwego, rodzaj raka skóry.
Odkryto to podczas jej leczenia raka piersi, którego zdiagnozowano latem ubiegłego roku.
Księżna, która była wcześniej żoną księcia Andrzeja, powiedziała: „Ponowna diagnoza raka była szokiem, ale jestem w dobrym nastroju i jestem wdzięczna za liczne przesłania pełne miłości i wsparcia”.
Rzecznik księżnej powiedział, że przeprowadzi dalsze badania, aby mieć pewność, że rak skóry zostanie wykryty we wczesnym stadium.