James Taylor o tym, dlaczego nie wystąpił na Narodowej Konwencji Demokratów pomimo prób na scenie w Chicago: „Przepraszam, że rozczaruję”

James Taylor przerywa milczenie na temat tego, dlaczego nie wystąpił na Narodowej Konwencji Demokratów, mimo że widziano go na próbach.

Spodziewano się występu piosenkarza „You’ve Got a Friend”. Widziano go, jak ćwiczył swój numer muzyczny w Chicago United Center, ale… Skończyło się na kolizji.

„To było ekscytujące zobaczyć i usłyszeć tak wielu mówców podczas wieczoru otwarcia Konwencji Demokratów tutaj, w Chicago. Przed wydarzeniem odbyliśmy wspaniałą próbę z @RickeyMinor i niesamowitymi piosenkarzami, @KenyaHathaway i Matthew Johnsonem” – napisał Taylor w oświadczenie udostępnione w serwisie Instagrama.

Związane z„Jestem zaszczycona, że ​​mogę być Waszą kandydatką” – powiedziała Kamala Harris Narodowej Konwencji Demokratów w Chicago z Milwaukee po uroczystym apelu.

Kontynuował: „Kilku przyjaciół skontaktowało się z nami i życzyło nam wszystkiego najlepszego: Kim, Owen Young i ja. Jednak w miarę upływu wieczoru stało się jasne, że nie będzie czasu na nasz koncert „You’ve Got a Friend” z wiolonczelami i głosami Być może nie byłoby czasu na nasz koncert „You’ve Got a Friend” z wiolonczelami i głosami.” Organizatorzy mogą spodziewać się dzikiej reakcji publiczności w United Center…”

Taylor zakończył swoje oświadczenie słowami: „W każdym razie przykro mi, że zawiodłem, ale to był wspaniały, inspirujący i bardzo amerykański moment. Byliśmy zaszczyceni, że mogliśmy tam być…”.

Związane z:Galeria zdjęć gwiazd uczestniczących w Narodowej Konwencji Demokratów w 2024 r.: Muzycy, aktorzy i pewien dobry człowiek pojawiają się na przyjęciu u Kamali Harris

Piosenkarz użyczył już swoich talentów Partii Demokratycznej, występując na Konwencji Demokratów w Charlotte w 2012 roku.

Przeczytaj pełne oświadczenie Taylora poniżej.

Związane zTaylor Swift: Plotki o jej udziale w Konwencji Partii Narodowo-Demokratycznej? Zapomnij o tym, to się nie stanie

READ  Wonder Woman 3 została anulowana, a powrót Henry'ego Cavilla jako Supermana jest wątpliwy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *