Partia twierdzi, że Partia Pracy rozpocznie budowę projektów zielonej energii w całym kraju w ciągu kilku miesięcy, jeśli zostanie wybrana.
Partia planuje utworzenie spółki publicznej o nazwie Great British Energy.
Lider labourzystów Sir Keir Starmer powiedział, że inwestowanie w krajową produkcję czystej energii obniży rachunki.
Ale SNP stwierdziła, że projekt „zniszczy szkockie miejsca pracy i inwestycje”.
Partia Pracy stwierdziła, że Great British Energy „odwróci stronę w obliczu kryzysu kosztów życia”, obniżając rachunki za energię.
„Ból i nędza spowodowane kryzysem kosztów życia są bezpośrednio spowodowane niepowodzeniem konserwatystów w zapewnieniu Wielkiej Brytanii odporności, pozostawiając nas na łasce rynków paliw kopalnych kontrolowanych przez dyktatorów takich jak [Russian President Vladimir] Putina” – powiedział Sir Keir.
Siedziba Great British Energy będzie znajdować się w Szkocji, gdzie zlokalizowana jest większość brytyjskich przedsiębiorstw zajmujących się paliwami kopalnymi i morską energetyką wiatrową.
Partia Pracy sfinansuje firmę z podatku od nieoczekiwanych zysków nałożonego na główne spółki naftowe i gazowe, co według nich przyniesie 8,3 miliarda funtów w ciągu najbliższych pięciu lat.
Partia stwierdziła, że firma będzie dostarczać lokalną energię z projektów wiatrowych i słonecznych w całej Wielkiej Brytanii w ramach „wczesnych inwestycji”.
Great British Energy zainwestuje także w nowe technologie, w tym pływającą morską energię wiatrową oraz wychwytywanie i składowanie wodoru i dwutlenku węgla.
Sir Keir i przywódca szkockiej Partii Pracy Anas Sarwar udają się do Szkocji, aby uruchomić nowe logo i stronę internetową Great British Energy.
Greg Jackson, założyciel firmy energetycznej Octopus, z zadowoleniem przyjął te plany.
Powiedział: „Partia Pracy ma rację, że uzależnienie Wielkiej Brytanii od paliw kopalnych spowodowało zwiększenie rachunków o tysiące funtów i cieszymy się, że planują finansować przyszłość czystej energii poprzez opodatkowanie gigantów naftowych i gazowych”.
Biuro ds. Odpowiedzialności Budżetowej ostrzegło niedawno, że podobny szok, jaki wywoła wojna Rosji z Ukrainą, może kosztować Wielką Brytanię od 45 do 68 miliardów funtów, jeśli kraj pozostanie zależny od międzynarodowych rynków energii.
W ciągu ostatnich dwóch lat typowe gospodarstwo domowe zapłaciło o 1880 funtów więcej, niż gdyby ceny pozostały na poprzednim poziomie.
Były główny doradca naukowy rządu, Sir Patrick Vallance, również wspierał utworzenie Great Britain Energy.
W rozmowie z BBC Sir Patrick powiedział, że jego zdaniem możliwe jest szybkie przejście na wytwarzanie czystej energii elektrycznej, „jeśli rząd zbierze się w działaniach”.
„To nie dzieje się teraz tak, jak uważam, że powinno” – dodał.
Konserwatywna minister energii Claire Coutinho powiedziała, że plany Partii Pracy nie zostały sfinansowane.
Zaatakowała działania partii zmierzające do wstrzymania nowych koncesji na ropę i gaz na Morzu Północnym, twierdząc, że zagrożone będą miejsca pracy.
Szkocka Partia Narodowa stwierdziła, że w ramach programu „bogactwo energetyczne Szkocji” zostanie wykorzystane do finansowania projektów nuklearnych w Anglii i może kosztować 100 000 miejsc pracy w Szkocji.
Lider Szkockiej Partii Narodowej Stephen Flynn określił to jako „fikcję”, która „zapobiegnie inwestycjom miliardów funtów”.
the Plany biznesowe Należą do nich nowe projekty nuklearne w Hinkley i Sizewell, wydłużające żywotność istniejących elektrowni i wspierające nowe możliwości nuklearne, w tym małe reaktory modułowe.
Partia Pracy początkowo planowała wydawać 28 miliardów funtów rocznie na zielone inwestycje, ale plan został ograniczony.
Partia twierdzi, że słabe finanse publiczne, które odziedziczy, jeśli zostaną wybrane, utrudniają jej realizację głównych ambicji.
Partia Zielonych stwierdziła, że plany Partii Pracy nie są wystarczające.
Współprzewodniczący partii Adrian Ramsay powiedział, że aby „sprostać wymaganiom kryzysu klimatycznego”, potrzebna jest „prawdziwa zmiana”.
Dodał: „W porównaniu z pierwotnym zobowiązaniem Partii Pracy do wydawania 28 miliardów funtów rocznie na zielone inwestycje, ogłoszenie kwoty zaledwie 8,3 miliarda funtów w trakcie parlamentu wydaje się marne i niewystarczające, aby spełnić obietnicę Partii Pracy dotyczącą „czystej energii elektrycznej”.