Będzie świetnym strzelcem. Ciężko pracuje. Będzie nieustępliwym obrońcą. Jest utalentowany fizycznie. Pomoże komuś. Będzie miał duży wpływ.
– Klay Thompson opowiada o możliwości wybrania Buddy’ego Hielda jako kandydata do drużyny NBA
Klay Thompson nie wiedział, że kiedy podzielił się ze mną tą opinią w 2016 roku, opuści Warriors po ośmiu latach i stworzy im szansę na zastąpienie go mężczyzną, którego określił jako swojego „brata z Bahamów”.
W czwartek, trzy dni po tym, jak Thompson zgodził się dołączyć do Dallas Mavericks, Warriors pozyskali Buddy’ego Hielda, aby wypełnić lukę pozostawioną po odejściu Klaya.
Jest to umowa podpisania i wymiany z Philadelphia 76ers (która otrzyma wybór w drugiej rundzie Golden State przez Dallas), która zwieńczy umowę obejmującą pięć drużyn rozpoczętą wraz z przeprowadzką Thompsona.
Chociaż Hield nigdy nie zastąpi Thompsona w sercach Double Nation ani w posezonowych rekordach NBA, jest całkowicie prawdopodobne, że będzie w stanie powtórzyć produkcję, którą utracił wraz z przeprowadzką Klaya do Teksasu.
naprawdę, naprawdę.
Był okres, kiedy porównanie Thompsona i Hielda byłoby śmieszne. Łączyło ich tylko bahamskie pochodzenie i elitarny rzut za trzy punkty, a Clay był jeszcze bardziej wyjątkowy niż Buddy. Podczas gdy Hield działał we względnym zapomnieniu, Thompson był kluczowym członkiem najlepszego zespołu w lidze, wieloletnim członkiem All-Star, a w sezonie 2018–2019 członkiem drużyny All-Defense NBA. Był w superszybkim pociągu do Hall of Fame.
Jednak Thompson nie jest w stanie odzyskać statusu seniora po 31 miesiącach pauzy po zerwaniu lewego więzadła krzyżowego przedniego i prawego ścięgna Achillesa. Kontuzje pozbawiły Claya jego niegdyś gwiazdorskiej obrony obwodowej, a jego skuteczność w strzelaniu spadła do tego samego obszaru, co Hielda.
Zestawienie liczb od sezonu 2021–22 do sezonu 2023–24:
Procent rzutów z gry: Thompson 43,3 procent z gry, Hield 44,8.
Trzypunktowe procenty: Thompson 39,7 procent, Hield 39,2 procent.
Średnia bramek zdobytych w ciągu 36 minut w sezonie: Thompson 24,9, 23,8 i 21,7; Hild 18,2, 19,5, 16,9. Sumy te są nieco równoważone przez znacznie mniejszy rozmiar Hielda, ponieważ w meczach z Indiana Pacers i 76ers oddawał średnio niecałe 12 strzałów na mecz.
Podczas gdy statystyki Thompsona związane z Warriors zostały zestawione podczas dzielenia kortu ze Stephenem Currym, statystyki Hielda powstały, gdy był przemieszczany pomiędzy Sacramento Kings, Pacers i 76ers.
Z obiektywnego punktu widzenia Thompson (34 l.) i Hield (31 l.) to bardzo podobni gracze – także w obronie. Ocena Hielda (115,7) w zeszłym sezonie była nieco lepsza od oceny Thompsona (116,1). Żaden z nich nie jest doskonały, chociaż Clay zwykle radzi sobie z większymi graczami.
Kolejnym faktem jest to, że Hield rozegrał maksymalnie 246 meczów w ciągu ostatnich trzech sezonów, w tym 84 mecze pomiędzy Indy i Philly w zeszłym sezonie. Nie osiągnął jeszcze etapu „zarządzania ciążą”.
Warriors przygotowywali się na możliwość odejścia Thompsona od zeszłego lata, kiedy ten odrzucił ich ofertę przedłużenia kontraktu o dwa lata za 48 milionów dolarów. Zespół przeszedł przez labirynt wskaźników i od podstaw sformułował swoje plany.
W poszukiwaniu dostępnego, dużego rozgrywającego, który byłby w stanie zapewnić strzały i przestrzeń, którą Klay ma od ponad dziesięciu lat, nie było wielu atrakcyjnych opcji. Dwóch z pięciu graczy, którzy trafili więcej trójek niż Thompson (Ray Allen, Reggie Miller), przeszło na emeryturę, dwóch kolejnych (James Harden, Damian Lillard) pracuje na innych etatach, a piąty jest rozgrywającym drużyny Golden State.
Wśród tych, których wartość oczekiwana była powyżej płacy minimalnej, nikt nie był wyraźnie lepszy od Hielda. Eric Gordon był nieograniczonym wolnym agentem, ale o cztery lata starszym od Hielda i szybko zaangażował się w zespół.
Zatem Wojownicy zdecydowali się na Hielda. W pierwszym sezonie kontraktu wartego 37,4 miliona dolarów zarobi 8,7 miliona dolarów, czyli o około 6 milionów dolarów mniej niż 43,2 miliona dolarów, które Thompson zarobił w swoim ostatnim sezonie w Warriors.
Thompson był jedyną poważną porażką Warriors poza sezonem. Zespół zareagował, dodając Kyle’a Andersona, Deana Anthony’ego Miltona i Hielda. Podobnie jak Klay, Buddy potrafi być żwawy, ale ma talent do strzelania niesamowitych bramek.
Dla front office, który wszedł w lato z zamiarem przejęcia Paula George’a, oznacza to Plan C (Hield), D (Melton) i E (Anderson).
Ponieważ moratorium NBA na kontrakty wygasa w sobotę o 9:01, Warriors są o jedną gwiazdę (zgodnie z planem B) od niezwykłego ożywienia.