W poniedziałek na Islandii w wyniku zawalenia się jaskini lodowej Britamerkjökull zginął Amerykanin, a Amerykanka została ranna – poinformowała Islandzka Korporacja Broadcasting Corporation (RUV).
Według nadawcy publicznego akcja ratunkowa, która rozpoczęła się w niedzielny wieczór, już się zakończyła, a policja potwierdziła, że nikt nie został uwięziony pod lodem.
Islandzka stacja radiowa podała, że w niedzielę do wypadku grupa 23 turystów z kilku krajów eksplorowała jaskinię lodową w lodowcu Bredamirkjökull w południowo-wschodniej Islandii.
Amerykańskie małżeństwo zostało uratowane w niedzielę, ale na miejscu stwierdzono śmierć mężczyzny, a kobieta odniosła obrażenia o nieznanej ciężkości i została zabrana do szpitala w Reykjaviku – podało RUV.
RUV poinformował, że władze początkowo rozpoczęły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania dwóch zaginionych osób, sądząc, że na pokładzie samolotu znajdowało się 25 turystów. Władze zakończyły poszukiwania w poniedziałek, gdy zdały sobie sprawę, że pierwotna grupa składała się tylko z 23 turystów i wszyscy byli zaginieni.
W operacjach wzięło udział ponad 200 ratowników, a ogromne ilości lodu zostały złamane i przeniesione, prawie w całości ręcznie, powiedział RUV, powołując się na policję. CNN skontaktowało się z policją w celu uzyskania szczegółowych informacji.
Rzecznik Departamentu Stanu USA potwierdził śmierć obywatela amerykańskiego i obrażenia innego obywatela, stwierdzając, że jest on „gotowy udzielić pomocy konsularnej”.
„Składamy szczere kondolencje rodzinie i bliskim z powodu ich straty” – powiedział rzecznik.
Rzecznik nie podał szczegółów na temat okoliczności śmierci i obrażeń ani informacji na temat tożsamości któregokolwiek z nich. Departament Stanu zazwyczaj nie udostępnia danych osobowych Amerykanów zabitych lub rannych za granicą.
Według Associated Press jaskinie lodowe są popularnym celem turystów odwiedzających Islandię, a organizatorzy wycieczek oferują klientom możliwość „odkrycia wnętrza lodowców” i zobaczenia niebieskiego koloru oraz „niesamowitych wzorów” na lodzie.
Lodowce pokrywają około 11% Islandii – państwa wyspiarskiego położonego na północnym Atlantyku, na południowym krańcu koła podbiegunowego – podaje Associated Press. Największym jest Vatnajokull, który zajmuje powierzchnię 7900 kilometrów kwadratowych (3050 2). Bredammerkorgkull to język Vatnajokull, który kończy się nad jeziorem Jökulsárlón, gdzie góry lodowe nieustannie odrywają się od lodowca.
Według US Geological Survey rzeka Breiðamerkurjökull rosła aż do przełomu XIX i XX wieku, ale od około 1930 roku zaczęła topnieć z powodu ocieplających planetę zanieczyszczeń paliwami kopalnymi.
Lokalny portal informacyjny Vesir podał, że grupa, która przebywała w jaskini podczas zawalenia się, uczestniczyła w zorganizowanej wycieczce w towarzystwie przewodnika. Associated Press podała, że większość ludzi znajdowała się na zewnątrz jaskini, gdy się zawaliła.
Według Associated Press transport sprzętu ratowniczego i personelu na lodowiec był trudny ze względu na nierówny teren, a ratownicy musieli używać pił łańcuchowych do przecinania lodu.
Lodowiec znajduje się około 300 kilometrów (185 mil) od Wulkan, który wybuchł w piątek Na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii.
Według Islandzkiego Biura Meteorologicznego Islandia została dotknięta zmianami klimatycznymi wywołanymi przez człowieka i ociepliła się około trzy razy szybciej niż reszta planety.
Reportaż przygotowany przez Jennifer Hansler i Angelę Fritz z CNN