7% roczny wzrost inflacji w Wielkiej Brytanii w marcu jest najwyższy od 1992 roku.
Zdjęcie: Christopher Furlong/Getty Images
LONDYN – Inflacja w Wielkiej Brytanii osiągnęła w marcu 7% rocznie – najwyższy poziom od 30 lat – ponieważ rosnące ceny żywności i energii nadal wywierają presję na konsumentów i stanowią dylemat dla decydentów.
Ceny konsumpcyjne wzrosły o 1,1% miesiąc do miesiąca, pokonując oczekiwania na 0,7% w ankiecie ekonomistów agencji Reuters, która również prognozuje wzrost o 6,7% w skali roku.
Roczny wzrost CPI o 7% jest najwyższy od marca 1992 r., przewyższając wzrost o 6,2% odnotowany w lutym.
Od 1 kwietnia brytyjski Urząd Regulacji Energetyki podniósł limit cen energii dla gospodarstw domowych o 54% w następstwie wzrostu cen energii, w tym rekordowego wzrostu światowych cen gazu.
ten Bank Anglii Podniósł stopy procentowe podczas trzech kolejnych posiedzeń w sprawie polityki pieniężnej, podnosząc koszty kredytu z historycznie najniższego poziomu 0,1% do 0,75%, ponieważ wydaje się, że ma powstrzymać niekontrolowaną inflację bez hamowania wzrostu gospodarczego.
Banki centralne na całym świecie stoją w obliczu równowagi między walką z wysoką inflacją a oznakami spowolnienia wzrostu gospodarczego, ponieważ wojna rosyjsko-ukraińska utrudnia odbudowę gospodarek po pandemii COVID-19.
Brytyjskie stopy inflacji prawdopodobnie wzrosną i pozostaną na rekordowym poziomie przez cały 2022 r., powiedział Boris Glass, główny ekonomista i dyrektor S&P Global Ratings.
„Podniesienie pułapu rachunków za energię dla gospodarstw domowych doda dodatkowy punkt do końca tego miesiąca. Wzrost inflacji poważnie uderzy w budżety gospodarstw domowych, zwłaszcza tych o niskich dochodach, które wyczerpały oszczędności pandemiczne” – powiedział Glass. Środa e-mail.
„Chociaż przewiduje się, że krótki okres będzie bolesny, większość wysokiej inflacji powinna zacząć spadać na początku przyszłej zimy, jeśli światowe ceny energii nie będą dalej rosły”.
Nawet jeśli inflacja spadnie, to i tak do przyszłego roku będzie powyżej celu banku centralnego, przewiduje Glass. Zaznaczył też, że gdyby w październiku podniesiono limity cen energii, inflacja spadłaby wolniej i trwała dłużej.
„Bank Anglii jest zaniepokojony inflacją w średnim okresie. Chociaż obecne wysokie stopy są w dużej mierze spowodowane światowymi cenami energii, fakt, że towary krajowe zyskują na popularności, coraz bardziej uzasadnia tę obawę” – dodał Glass.
Według Ambrose Crofton, stratega ds. globalnego rynku w JPMorgan Asset Management, globalny szok podażowy spowodowany inwazją Rosji na Ukrainę, która nie wykazuje oznak słabnięcia, oznacza, że inflacja prawdopodobnie osiągnie szczyt i potrwa dłużej do umiarkowanego.
„Oprócz widocznego wpływu wojny na rachunki konsumenckie, główna rola Rosji jako producenta towarów wykracza daleko poza samą energię i obejmuje wiele minerałów i nawozów przemysłowych” – zauważył Crofton.
W rezultacie w nadchodzących miesiącach konsumenci prawdopodobnie odczują większą presję na wzrost cen surowców i produktów spożywczych.