W wyniku ostatniej eskalacji Houthi uszkodzony został MV Andromeda Star, a dron MQ-9 Reaper został zestrzelony.
Jemeńscy Houthi uszkodzili tankowiec i zestrzelili kolejny amerykański dron MQ-9 Reaper, obiecując jednocześnie dalsze ataki przeciwko izraelskiej wojnie w Gazie.
Rzecznik wojskowy grupy sprzymierzonej z Iranem, Yahya Saree, powiedział w swoim ostatnim przemówieniu telewizyjnym wczesną sobotę, że „brytyjski statek naftowy Andromeda Star” został wycelowany na Morzu Czerwonym przez rakiety morskie i został bezpośrednio trafiony.
Wojsko amerykańskie potwierdziło, że grupa wystrzeliła trzy przeciwokrętowe rakiety balistyczne w kierunku Morza Czerwonego w kierunku wielu celów i uszkodziła MV Andromeda Star. Reuters podał, że statek został niedawno sprzedany firmie zarejestrowanej na Seszelach.
„MV Andromeda Star zgłosił niewielkie uszkodzenia, ale kontynuuje swój rejs” – oznajmiło Centralne Dowództwo USA (CENTCOM) w poście na stronie X, dodając, że rozmieszczona w regionie koalicja wojskowa pod przywództwem USA nie zgłosiła żadnych ofiar ani uszkodzeń. . Region, w którym należy stawić czoła atakom z Jemenu.
Rzecznik wojskowy Houthi powiedział również, że jego siły obrony powietrznej w Jemenie również zestrzeliły rakietą drona szturmowego MQ-9 Reaper armii amerykańskiej w przestrzeni powietrznej gubernatorstwa Saada, „gdy ten wykonywał wrogie misje”.
Wojsko amerykańskie nie skomentowało drona, ale CBS News potwierdziło, że MQ-9, który kosztuje około 30 milionów dolarów, „rozbił się” w Jemenie w piątek wcześnie rano i poinformowało, że dochodzenie jest w toku.
To trzeci amerykański dron szturmowy zestrzelony przez Houthi od początku wojny w Gazie, ponieważ pierwszy dron został zestrzelony w listopadzie, a kolejny w lutym.
Grupa jemeńska nie skomentowała dalszych ataków na statki na pobliskich szlakach wodnych, ale wojsko amerykańskie stwierdziło, że rakiety przeciwokrętowe wystrzelone przez Houthi wycelowały także w MV MAISHA, statek pływający pod banderą Antigui i Barbadosu obsługiwany przez Liberię. Nie zgłoszono żadnych uszkodzeń.
Brytyjskie jednostki ds. handlu morskiego (UKMTO) potwierdziły również dwa ataki na statek – który prawdopodobnie jest MV Andromeda Star – położony około 14 mil morskich (26 km) na południowy zachód od Al Mokha (Al Mokha) w Jemenie.
Dodała, że pierwsza eksplozja miała miejsce „blisko” statku, a drugi atak, składający się z prawdopodobnie dwóch rakiet, uszkodził statek.
Armia Houthi ogłosiła w piątek obranie za cel „izraelskiego statku MSC Darwin” w Zatoce Adeńskiej, dodając, że wystrzeliła szereg rakiet i dronów w kierunku celów w nadmorskim mieście Ejlat w południowym Izraelu.
W czwartek grupa przeprowadziła atak na pływający pod banderą USA statek Maersk Yorktown, którego jest właścicielem i operatorem, wraz z powiązanym z Izraelem statkiem MSC Veracruz, w obronie amerykańskich i brytyjskich okrętów wojennych.
Reaktywacja działań wojskowych grupy jemeńskiej następuje po tygodniach względnego spokoju, kiedy liczba ataków spadła.
Trzeciego dnia po dwustu milionach odnowionych tłumów wypełniło plac Al-Sabeen w stolicy, Sanie, w wyrazie lojalności i wsparcia dla Gazy w sztucznej inteligencji, „Z Gazą, dumą, badaniem i mobilizacją”. pic.twitter.com/DgRfdS2SfW
– Muhammad Abdel Salam (@abdusalamsalah) 26 kwietnia 2024 r
Tłumaczenie: Trzeciego dnia po 200 dniach wojny odnowione tłumy wypełniły plac Al-Sabeen w stolicy, Sanie, w wyrazie lojalności i wsparcia dla Gazy w marszu „Z Gazą, Dumą i Mobilizacją”.
Jednak w piątkowym przemówieniu przywódca grupy Abdul-Malik al-Houthi odrzucił pogląd, jakoby spadek liczby ataków był powiązany ze słabymi zdolnościami wojskowymi i obiecał więcej ataków.
W transmitowanym przez telewizję przemówieniu powiedział także dużej liczbie protestujących w stolicy, Sanie i innych miejscach, że otworzył się „nowy teatr konfrontacji”, ponieważ Huti atakowali teraz także statki na Oceanie Indyjskim.
Huti mówią, że zaprzestaną ataków na jeden z najbardziej ruchliwych szlaków morskich na świecie, żądając od Izraela zaprzestania wojny ze Strefą Gazy. Ataki Houthi zakłóciły światowy handel i wpłynęły na ruch w izraelskim porcie Ejlat.
Od początku wojny ludzie na kontrolowanych przez Houthi obszarach Jemenu masowo protestują w każdy piątek, aby wyrazić solidarność z Palestyńczykami i potępić Izrael i jego zachodnich sojuszników.
Początkowo Houthi atakowali wyłącznie statki powiązane z Izraelem przepływające przez Cieśninę Bab al-Mandab, ale po atakach Waszyngtonu i Londynu na Jemen rozszerzyły się na statki amerykańskie i brytyjskie.
Media kierowane przez Houthi podały, że w piątek na ulice prowincji w całym Jemenie wyszło także „miliony” kolejnych osób.