- autor, Brandon Drennan i Bernd Debusman na szczycie NATO
- magazyn, BBC News, Waszyngton
-
George Clooney zjadliwie wezwał Joe Bidena do wycofania się z wyścigu o fotel prezydencki w USA kilka godzin po tym, jak weteranka Demokratki Nancy Pelosi odpowiedziała na pytanie, czy powinien kontynuować tę nominację.
Hollywoodzki aktor i wybitny działacz Partii Demokratycznej powiedział, że prezydent wygrał w swojej karierze wiele bitew, „ale jedyną bitwą, której nie może wygrać, jest walka z czasem”.
Jej komentarze pojawiły się po tym, jak pani Pelosi, była spikerka Izby Reprezentantów, dołączyła do rosnącego zamieszania w partii, mówiąc, że „kończą się jej szanse” na decyzję 81-letniego Bidena, czy pozostać w wyścigu po jego słabnącej debacie przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Prezydent wielokrotnie dawał do zrozumienia, że pozostanie kandydatem Demokratów i w listopadzie pokona 78-letniego Trumpa.
Clooney napisał New York Timesa „To druzgocące to stwierdzenie”, ale Joe Biden, którego poznał podczas zbiórki pieniędzy trzy tygodnie temu, nie jest Bidenem 2010 roku. „To nawet nie jest Joe Biden z 2020 roku” – dodał aktor.
„To ten sam człowiek, którego wszyscy widzieliśmy podczas debaty” – powiedział Clooney.
Akcja zbierania datków, której współgospodarzem był Clooney w Los Angeles, a w której uczestniczyły Julia Roberts i Barbra Streisand, przyniosła rekordową kwotę około 30 milionów dolarów w ciągu jednego wieczoru na kampanię Bidena.
Obóz Bidena ostro zareagował na gwiazdę Hollywood, podają amerykańskie media na podstawie anonimowego źródła: „Prezydent przebywał tam ponad 3 godziny. [at the fundraiser]Clooney szybko zrobił zdjęcie i wyszedł.
W kampanii prezydenta zwracano także uwagę, że w czasie zbiórki przybył do Los Angeles z Włoch, gdzie uczestniczył w szczycie G7.
Clooney powiedział w swoim poście: „Przywódcy naszej partii muszą przestać nam wmawiać, że 51 milionów ludzi nie widziało tego, co my”.
„Chodzi o wiek. Nic więcej” – kontynuował. Z tym prezydentem w listopadzie nie wygramy.
Clooney dodał, że jego obawy podzielały „każdego” członka Kongresu, z którym rozmawiał.
Poproszony o odpowiedź działacz kampanii Bidena stwierdził w liście wysłanym przez prezydenta do Demokratów w Kongresie, że jest „zaangażowany” w swoją kandydaturę i pokonanie Trumpa.
Jednak niezadowolenie społeczne w partii Bidena w dalszym ciągu rośnie w związku z tym, że jest on gospodarzem szczytu NATO w Waszyngtonie.
Wydaje się, że pani Pelosi, najbardziej wpływowa głos Demokratów na Kapitolu, zignorowała w środę nalegania Bidena.
Zapytany, czy chce pozostać w wyścigu, powiedział Morning Joe z MSNBC: „Chcę, żeby zrobił wszystko, co postanowi.
„To prezydent decyduje, czy będzie kandydował. Czas ucieka i wszyscy zachęcamy go, aby podjął tę decyzję”.
Uznając żądania prezydenta przedstawione podczas szczytu NATO, Pelosi powiedziała MSNBC: „Powiedziałam wszystkim – przestańmy.
„Cokolwiek myślisz, powiedz komuś prywatnie, ale nie musisz odkładać tego na stół, dopóki nie zobaczysz, jak sobie radzimy w tym tygodniu. Ale jestem bardzo dumny z prezydenta”.
Od debaty z Trumpem, która odbyła się 27 czerwca, kilkunastu wybranych Demokratów sugerowało jego wycofanie się z kampanii.
We wtorek wieczorem Michael Bennett z Kolorado został pierwszym senatorem Demokratów, który publicznie potępił tę decyzję.
Chociaż nie nawoływał do całkowitego wycofania się Bidena, powiedział, że Trump wygra wybory, być może „osunięciem się ziemi”.
W środę po południu Peter Welch z Vermont stał się pierwszym demokratą w Senacie, który publicznie wezwał Bidena do wycofania się „dla dobra kraju”, jak napisał w artykule „Washington Post”.
Senator Richard Blumenthal, Demokrata z Connecticut, powiedział reporterom, że jest „głęboko zaniepokojony” możliwością wygrania wyborów przez Bidena.
Kongresman Pat Ryan z Nowego Jorku powiedział wcześniej tego dnia dziennikowi „New York Times”: „Dla dobra naszego kraju, dla dobra dwójki moich małych dzieci, proszę Joe Bidena, aby usunął się na bok”.
W kampanii Bidena powtórzono zapewnienie prezydenta, że „poprowadzi ten wyścig do końca”.
Przywódca mniejszości demokratycznej Hakeem Jeffries planuje spotkać się z Bidenem do piątku, aby omówić obawy zgłoszone przez kilku członków Kongresu.
Ogólne poparcie wśród wybranych Demokratów pozostaje jednak silne.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom, wymieniony przez Clooneya jako potencjalny następca, powiedział, że nadal „wszystko jest za” Bidenem.
Kongres Czarnych Klubów, około 60 polityków i postępowych członków Izby Reprezentantów, takich jak Alexandria Ocasio-Cortez, publicznie poparło Bidena.
We wtorek Chuck Schumer, czołowy Demokrata w Senacie, powiedział: „Jestem z Joe”. Jednak Axios donosi, że Schumer prywatnie mówił darczyńcom, że jest gotowy obalić Bidena.
Dwóch anonimowych starszych Demokratów powiedziało amerykańskiemu partnerowi BBC, CBS News, że w ciągu ostatnich 24 godzin doszło do „konsolidacji” opinii pomiędzy wybranymi Demokratami, darczyńcami i grupami wspierającymi partię prezydenta.
Jedno ze źródeł podało, że wszystkie interesy osiągnęły „prawie konsensus” co do tego, co powinien zrobić Biden.
Pytania dotyczące kampanii Demokratów pojawiły się także na szczycie NATO w Waszyngtonie.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że wierzy, że Stany Zjednoczone pozostaną niezachwianym członkiem sojuszu, niezależnie od tego, kto zasiądzie w Białym Domu w przyszłym roku – czy będzie to Biden, czy sceptyk wobec NATO – Trump.
Na konferencji prasowej BBC zapytało Stoltenberga, czy 32 członków koalicji podziela jego nadzieje pomimo obaw związanych z kandydaturą Bidena.
„Nie twierdzę, że zawsze możemy ignorować obawy” – powiedział Stoltenberg. „Ale choć świat jest niebezpieczny, jasne jest, że potrzebujemy NATO”.
Dodał: „W interesie nas wszystkich leży zjednoczenie się. To dotyczy również Ameryki”.
W czwartek Biden wygłosi rzadką indywidualną konferencję prasową, a w poniedziałek nagra wywiad dla NBC News, który zostanie wyemitowany wieczorem.
W środę w wahającym się stanie Pensylwania wyborcy Demokratów, którzy rozmawiali z BBC, mieli mieszane uczucia co do Bidena.
Karen Gilchrist w Harrisburgu powiedziała, że zdecydowanie popiera Bidena, ponieważ „on wie, o czym mówi”.
Ale w Elizabethtown Melissa Nash, pracując na laptopie w kawiarni, powiedziała: „Jestem rozdarta, ponieważ nie jestem fanką Trumpa, ale jednocześnie potrzebny jest ktoś silny, aby przewodzić krajowi”.
Dodatkowe raporty Rebeki Hartman z Pensylwanii