- Napisane przez Chrisa Bookmana w Tuluzie i Paula Kirby'ego w Londynie
- wiadomości BBC
Trzydziestoletnia rolniczka zginęła, a jej mąż i nastoletnia córka zostały poważnie ranne, gdy samochód wjechał w blokadę drogi podczas ogólnokrajowego protestu francuskich rolników.
Rolnicy na kilka dni zablokowali główne drogi na południowym zachodzie, jednym z najważniejszych regionów rolniczych Francji.
Lokalna prokurator stwierdziła, że wstępne dowody wskazują, że wypadek, który miał miejsce na południe od Tuluzy, nie był zamierzony.
Minister rolnictwa Mark Visno powiedział, że to „tragedia dla nas wszystkich”.
Do wtorkowego wypadku doszło, gdy rolnicy w całej Francji rozszerzyli blokady drogowe po spotkaniu z premierem Gabrielem Attalem, w którym miał on odpowiedzieć na skargi dotyczące nowych przepisów dotyczących ochrony środowiska i rosnących kosztów energii.
Prokuratorzy powiedzieli, że samochód „uderzył w bele słomy i przejechał trzy osoby” podczas jazdy odcinkiem dwujezdniowej drogi krajowej N20 w Pamie, 70 kilometrów (43 mil) na południe od Tuluzy, gdy około godziny 05:00 było jeszcze ciemno. :45 (04:45 GMT) we wtorek rano.
Zmarła rolniczka, której lokalne nazwisko brzmiało Alexandra Sunak, została opisana jako hodowca bydła z pobliskiej wioski Saint-Felix-de-Tournegat.
Lokalna prokurator w pewnym momencie podała, że 14-letnia córka rolnika zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń, ale później wyjaśniła, że jej stan jest krytyczny. Mąż rolnika przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Zatrzymano trzy osoby podróżujące samochodem. Według doniesień jechali z Tuluzy do Andory, oddalonej o kolejne dwie godziny jazdy na południe.
Wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, chociaż lokalny prokurator Olivier Moisset stwierdził, że incydent nie wydawał się zamierzony.
Zmarły młody rolnik był członkiem głównego związku zawodowego rolników FNSEA, którego przewodniczący Arnaud Rousseau powiedział, że „w tej chwili [French] „Rolnictwo stoi w obliczu tego rodzaju tragedii, z którą trudno sobie poradzić”.
„Chciałbym najpierw powiedzieć mieszkańcom, że mają pełne wsparcie francuskich rolników”.
Gdy protesty rolników rozprzestrzeniły się po całej Francji, szef Związku Młodych Rolników Arnaud Gilot powiedział, że nigdy wcześniej nie widział tak powszechnej determinacji. „Jeśli to konieczne, zablokujemy Paryż… część [of our members] „Nie mają nic do stracenia, stawką jest ich przetrwanie”.
Ciągniki i ciężarówki zablokowały autostradę A7 w południowo-wschodniej Francji, a na jednym z pojazdów napisano na czerwono hasło „Nie możemy się doczekać, aż Was nakarmimy”.
Ostatnie protesty rozpoczęły się w zeszłym tygodniu na południowym zachodzie. Chociaż jest to jeden z najważniejszych regionów rolniczych w kraju, FNSEA twierdzi, że rolnicy w tej części Francji mają najniższe dochody w zawodzie.
Zostały już nazwane.”Targi Kamizelek„, czyli zielone marynarki – nawiązanie do szerszego tematu Żółte kamizelki Protesty społeczne, które ogarnęły Francję z powodu rosnących cen paliwa.
W zeszłym tygodniu ponad 400 traktorów zablokowało centrum Tuluzy, miasta liczącego około 800 000 mieszkańców. W ciągu ostatnich kilku dni kilka głównych autostrad na południowym zachodzie zostało całkowicie zablokowanych przez rolników, którzy ustawili miejsca do spania pośrodku autostrad.
Francuski minister spraw wewnętrznych, świadomy politycznej drażliwości sytuacji, powiedział w poniedziałek, że nie wyda policji rozkazu przerwania oblężenia.
Premier Gabriel Attal w odpowiedzi na wiadomość o wypadku we wtorek złożył hołd rodzinie i przyjaciołom osób biorących udział w wypadku. W mediach społecznościowych powiedział, że naród jest „przytłoczony i zjednoczony”, a wszyscy francuscy rolnicy pogrążyli się w żałobie.