Film „Sok z żuka” przygotowuje się do otwarcia 81. Festiwalu Filmowego w Wenecji

WENECJA, Włochy (AP) – We wtorek rozpoczęła się 81. edycja Międzynarodowych Targów Filmowych w Wenecji. Festiwal Filmowy w Wenecji Akcja Hollywood rozpoczyna się od środowej premiery „Soku z żuka” na Lido.

Aby nakręcić kontynuację, Tim Burton ponownie połączył siły z kilkoma kluczowymi członkami obsady horroru z 1988 roku, w tym z Michaelem Keatonem w roli upiornej Catherine O’Hara i Winoną Ryder w roli Lydii, obecnie matki zrzędliwej nastolatki granej przez Jennę Ortegę.

„Nie zrobię wielkiej kontynuacji za takie pieniądze” – powiedział Burton na kilka godzin przed premierą filmu w obecności obsady i ekipy. „Chciałem nakręcić ten film z bardzo osobistych powodów”.

Powiedział, że stało się tak dlatego, że w ciągu ostatnich kilku lat rozczarował się przemysłem filmowym. Film „Sok z żuka” był impulsem, którego potrzebował, aby ponownie zakochać się w branży.

„Właśnie zdałem sobie sprawę, że jeśli mam zrobić coś jeszcze raz, chcę to po prostu zrobić z głębi serca. Coś, co chcę zrobić” – powiedział Burton. „To trochę jak postać Lydii. Czasami życie zmienia się i podążasz inną ścieżką. W pewnym sensie się zatraciłem”.

Akcja filmu rozgrywa się 36 lat po tym, jak widzowie po raz pierwszy spotkali rodzinę Dietzów. Chociaż oryginalny „Sok z żuka” odniósł ogromny sukces i zajął 10. miejsce na liście najbardziej dochodowych filmów 1988 roku i pozostaje filmem uwielbianym, Burton powiedział, że nigdy nie rozumiał, dlaczego odniósł taki sukces. Tak naprawdę nawet go nie obejrzał, aby przygotować się do zrobienia tego filmu. Dobrze pamiętał swoją duszę.

„Istnieje bardzo niewiele okazji do zaangażowania się w coś, o czym można powiedzieć, że jest w 100% oryginalne i niepowtarzalne” – Keaton żartował na temat rozwoju swojej postaci.

„Myślę, że moja postać stała się bardziej dojrzała” – powiedziała Keaton. „Choć słodka i wrażliwa była w pierwszej części, myślę, że w tej stała się bardziej delikatna i wrażliwa”.

READ  Kontynuacja „Opowieść wigilijna”: emocjonalny powrót Ralphiego

„Sok z żuka”, który Warner Bros. wejdzie do kin na całym świecie w przyszłym tygodniu, może być jednym z najważniejszych filmów studyjnych w Hollywood, ale przy jego tworzeniu towarzyszyła spójna, improwizacyjna energia, która rozciągała się od aktorów po ekipę, która często budowała Marionetki włączone Natychmiast.

„Film nie zdobędzie żadnych Oscarów za najlepsze efekty specjalne. To nie ma znaczenia. To część DNA projektu” – powiedział ze śmiechem Burton.

Film opowiada historię Lydii (Ryder), obecnie prowadzącej tani program telewizyjny o polowaniu na duchy, jej macochy Delii (O’Hara) i Astrid (Ortega), gdy wracają do starego domu w Winter River po śmierci Charlesa. Astrid wydaje się niezdecydowana: jest tak samo zmienna jak Lydia jako nastolatka, ale w przeciwieństwie do swojej matki nie wierzy w duchy.

„Byłem wielkim fanem pierwszej części. To ktoś, komu bardzo ufam” – powiedział Ortega, który poznał Burtona podczas pracy nad hitowym serialem Netflix „Środa”.

Ryder, która miała 15 lat, kiedy po raz pierwszy zagrała Lydię, stwierdziła, że ​​wrażenia z sequela były bardzo podobne nawet ponad 30 lat później.

„To było bardzo wyjątkowe doświadczenie, po raz pierwszy i możliwość powrotu do tego była spełnieniem marzeń” – powiedział Ryder. „Moja miłość i zaufanie do Tima są tak głębokie. Istnieje poczucie dobrej zabawy, gdy możesz spróbować różnych rzeczy i wiedzieć, że jeśli będzie źle, on tego nie użyje… Ty też czujesz się całkowicie bezpieczny i wolny”.

Oprócz Ortegi w nowym świecie Soku z żuka pojawiają się także Justin Theroux, który gra chłopaka i menadżera Lydii, Willem Dafoe w roli martwego policjanta/aktora oraz Monica Bellucci w roli wysysającego duszę ducha szukającego zemsty na Soku z żuka, swoim byłym kochanku.

Theroux zauważył, że zabawna atmosfera na planie panowała bez „normalnego nacisku na film studyjny”.

READ  Shannon Doherty nabiera nadziei po nowej rundzie chemioterapii przed śmiercią

Wszystko w Beetlejuice było dla Burtona wyjątkowe, począwszy od muzyki, poprzez odniesienia i hołdy dla kina włoskiego i hiszpańskiego, a także „głupie filmy”, które uwielbiał.

„To było jak powrót do rzeczy, które lubię robić, sposobu, w jaki lubię to robić, i ludzi, z którymi lubię to robić. Zdałam sobie sprawę, że to jedyny sposób na odniesienie sukcesu. Muszę kochać to robić. Nie miało znaczenia, jak to się skończy, po prostu dobrze się bawiłem. Uwielbiałem to robić z tymi wszystkimi ludźmi” – powiedział Burton. „To jak dziwny film familijny”.

Premiera „Soku z żuka” na festiwalu poza konkursem, na początku 2013 r 10 pracowitych dni w Lido, Które wkrótce wypełnią się gwiazdami filmowymi, od George’a Clooneya i Brada Pitta po Lady Gagę i Angelinę Jolie.

Festiwal Filmowy w Wenecji potrwa do 7 września.

___

Więcej relacji z Festiwalu Filmowego w Wenecji w 2024 r. można znaleźć na stronie https://apnews.com/hub/venice-film-festival.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *