„Doceniam to, co powiedziała” – powiedział Trump w czwartek w lokalnej stacji.
Były prezydent Donald Trump w końcu przerwał milczenie w sprawie swoich pierwszych publicznych komentarzy na temat byłej kandydatki Partii Republikańskiej na prezydenta Nikki Haley, mówiąc, że będzie na nią głosował.
„Doceniam to, co powiedziała” – powiedział Trump Wiadomości z Long Island 12 Zapytany o komentarze po czwartkowym wiecu.
Trump zasugerował, że Haley może mieć miejsce w jego „zespole” i nazwał ją „utalentowaną osobą”.
„Czy ona ma miejsce w twoim zespole, a może jeszcze lepiej: bilet?” zapytał reporter.
„Cóż, myślę, że będzie w naszym zespole, ponieważ mamy te same pomysły i myśli” – powiedział Trump.
„Wiesz, mieliśmy kiepską kampanię, było źle. Ale ona jest bardzo utalentowaną osobą i w jakiejś formie będzie w naszym zespole. Na pewno”.
Jego komentarze stanowiły odejście od jego zwykłej retoryki podczas kampanii, kiedy często nazywał Haley „ptastym mózgiem” i krytykował jej inteligencję. Przez wiele miesięcy podczas prawyborów Partii Republikańskiej skupiał swoją uwagę na Haley, nalegając, aby pozostała w wyścigu, podczas gdy inni kandydaci odpadli.
W środę podczas swojego pierwszego wystąpienia publicznego od czasu wycofania się z wyścigu prezydenckiego Haley powiedziała, że pomimo frustracji związanej z Trumpem nadal uważa, że jest on lepszym kandydatem niż Biden.
„Trump nie jest doskonały w tej polityce. Dałem to jasno do zrozumienia wiele razy. Ale Biden to katastrofa. Dlatego będę głosować na Trumpa” – powiedziała Haley w Hudson Institute w Waszyngtonie.
Na początku tego miesiąca Trump odrzucił pomysł Haley na swoją kandydatkę na kandydatkę, pisząc na swoim portalu społecznościowym: „Nikki Haley nie jest brana pod uwagę w przypadku kandydatury na wiceprezesa, ale życzę jej wszystkiego najlepszego!” W odpowiedzi na doniesienia prasowe, że kampania Trumpa rozważała Haley jako kandydata na wiceprezydenta.
Podczas czwartkowego wieczoru wywiadu dla News 12 Trumpa zapytano także o wybory wiceprezydentów. Nie podałby trzech najlepszych opcji, ale wymienił kilka nazwisk, które, jak stwierdził, rozważa: Ben Carson, senator. Marco Rubio, senator JD Vance i przedstawicielka Elise Stefanik.
Trump powiedział, że ostateczną decyzję podejmie „kiedyś w trakcie konferencji”.