Nikt tego nie widział.
Packers zdominowali pierwszą połowę, wyprzedzając Cowboys w każdym punkcie i do szatni wyszli na prowadzenie 27-7.
Green Bay pokonał Dallas 217 do 150 jardów, a dwa typy Daka Prescotta dały mu 14 punktów.
Zair Alexander, który na treningach nie mógł grać po kontuzji kostki, przechwycił Prescotta po podaniu przeznaczonym dla Brandina Cooksa na Dallas 19. Trzy sztuki później Aaron Jones zdobył swoje drugie przyłożenie tego dnia.
Na 1:50 do końca połowy Darnell Savage pogorszył dzień Cowboys, wybierając szóstkę z 64 jardów do Prescotta po podaniu przeznaczonym dla CeeDee Lamb. Dało to Packers prowadzenie 27-0.
Prescott w sezonie zasadniczym zaliczył tylko dziewięć przechwytów.
Packers również strzelali na odległość 75 i 93 jardów i wykorzystali pięć z sześciu zagrań po trzeciej próbie w pierwszej połowie.
Jordan Love miał 13 z 16 trafień na 185 jardów i przyłożenie, rzut z 20 jardów do Dontaveona Wicksa, a Romeo Tubbs miał cztery złapania na 102 jardy. Aaron Jones rzucił się na 30 jardów na 12 prowadzących.
Zespół Cowboys znalazł się na tablicy wyników dopiero w ostatniej akcji połowy po podaniu z odległości jednego jarda od Prescotta do Jake’a Fergusona. Udało mu się zakończyć 12 partii i 55 jardów po powrocie Kavonte Durbina z 47 jardów.
Prescott trafił 13 z 21 na 87 jardów, a także miał przyłożenie i dwa przechwyty. Lamb ma tylko dwa łapy na 18 jardów, podczas gdy Ferguson ma cztery łapy na 31 jardów. Tony Pollard rzucił się na 30 jardów na ośmiu prowadzących.
Trener Cowboys Mike McCarthy, który wcześniej poprowadził Packers do zwycięstwa w Super Bowl, mógł trenować swoją pracę w drugiej połowie. Pomimo trzech kolejnych sezonów, w których odnotował 12 zwycięstw, do fazy play-off wszedł zaledwie 1:2, przegrywając u siebie w rundzie dzikiej karty z 49ers dwa lata temu za dziką kartę.