WASZYNGTON — Planowany jest pierwszy start statku towarowego Cygnus na rakiecie Falcon 9, co wymaga więcej zmian w rakiecie niż w statku kosmicznym.
NASA ogłosiła na konferencji prasowej 26 stycznia, że wystrzelenie misji ładunkowej NG-20 z Space Launch Complex 40 na Przylądku Canaveral zaplanowano na 30 stycznia o godzinie 12:07 czasu wschodniego. Oznacza to jednodniowe opóźnienie w stosunku do poprzednich planów, które według agencji „uwzględniają gotowość platformy startowej”. Jeśli Cygnus wystartuje tego dnia, dotrze do ISS już 1 lutego.
Ten start to pierwszy raz, kiedy towarowy statek kosmiczny Cygnus firmy Northrop Grumman odbył lot na pokładzie Falcona 9. Wszystkie poprzednie starty Cygnus odbyły się za pomocą pojazdu nośnego Antares firmy Northrop, z wyjątkiem dwóch misji, które zostały wystrzelone na pokładzie Atlas 5 należącego do United Launch Alliance po nieudanym starcie Antares w 2014 r. .
Northrop planuje wystrzelić co najmniej trzy misje Cygnus na rakietach Falcon 9 i współpracuje z Firefly Aerospace nad nową wersją Antaresa, zastępującą wyprodukowany na Ukrainie pierwszy stopień napędzany rosyjskimi silnikami stopniem opracowanym przez Firefly przy użyciu własnych silników. Start tego pojazdu, Antares 330, ma rozpocząć się w połowie 2025 roku.
Dla Northrop przejście na Falcona 9 przebiegło stosunkowo gładko. „Tak naprawdę nie musieliśmy wprowadzać żadnych modyfikacji w Cygnusie” – powiedział podczas konferencji prasowej Cyrus Dalla, wiceprezes i dyrektor generalny działu Taktycznych Systemów Kosmicznych w Northrop Grumman. Firma dokonała niewielkich zmian w procesie załadunku ładunków, co przypisuje robieniu tego w nowym obiekcie z innym wyposażeniem.
Dodał, że zmiana pojazdów nośnych nie zmienia możliwości Cygnusa. Misja NG-20 przewiezie nieco ponad 3700 kilogramów ładunku, tyle wynosi udźwig obecnej wersji pojazdu.
Jednak SpaceX musiało wprowadzić zmiany, aby dostosować się do Cygnusa, w szczególności jego zdolność do „opóźniania ładowania” ładunku w ciągu 24 godzin od startu. Antares ma „wysuwany” właz na górze osłony ładunku rakiety, umożliwiający dostęp do wnętrza Cygnusa w celu załadunku ładunku po spakowaniu statku kosmicznego.
Aby zapewnić możliwość opóźnionego ładowania, podobnie jak w przypadku Falcona 9 wystrzelonego z Cygnusa, SpaceX stworzyło coś, co Bill Gerstenmaier, wiceprezes SpaceX ds. konstrukcji i niezawodności lotu, nazwał „giga drzwiami” w owiewce Falcona 9. Są to drzwi o wymiarach 1,5 x 1,2. metrów z boku owiewki, które można otworzyć, aby zapewnić kontrolowany pod względem środowiskowym dostęp do wnętrza Cygnusa.
„Będzie to pierwszy raz, kiedy to zrobimy” – powiedział, gdy statek kosmiczny Dragon firmy SpaceX wystartował bez owiewki. „Przygotowanie tego urządzenia do lotu wymagało od nas wielu modyfikacji”. Dodał, że umieszczenie drzwi w interfejsie ładunku nie wpływa na zdolność SpaceX do ich odzyskania i ponownego wykorzystania.
„Naprawdę doceniamy współpracę SpaceX z nami nad zapewnieniem przepływu ładunków i integracji, a także mogliśmy ponownie wykorzystać wiele naszych procedur” – powiedział Dalla.
Wraz z opracowywaniem drzwi ładunkowych na potrzeby startów Cygnus, SpaceX testuje modyfikacje urządzenia do montażu lotniskowca w Launch Complex 39A, umożliwiające ładowanie ciekłego metanu i paliwa tlenowego. Jest to wymagane w związku ze zbliżającym się wystrzeleniem przez Intuitive Machines lądownika księżycowego IM-1, który będzie zasilany paliwem na platformie wewnątrz interfejsu ładunku, na krótko przed startem.
SpaceX testuje ten sprzęt, aby upewnić się, że jest gotowy na wystrzelenie IM-1, który obecnie ma wystartować w połowie lutego, powiedział Gerstenmaier. „Te prace są na dobrej drodze” – dodał. „To interesująca integracja, ale jak widać, nawet w przypadku misji Northrop Grumman 20 w SpaceX lubimy robić innowacyjne i innowacyjne rzeczy”.