„To było ekscytujące grać wadliwą i bardzo prawdziwą postać”, powiedział Cox. „Fakt, że przechodzi przez kryzys wieku średniego, zmniejsza menopauzę”.
I nie tylko jej bohaterka zmaga się z procesem starzenia – sama Cox staje przed faktem, że jest blisko sześćdziesiątki.
Cox występuje w nowym serialu komediowym Shining Vale. kredyt: JMEinternational / Getty Images
Powiedziała: „O mój Boże, tak trudno to usłyszeć lub powiedzieć. Nie mogę w to uwierzyć. Nie ma nic złego w wieku 60 lat, nie mogę w to uwierzyć. Czas płynie tak szybko”. „Nie ma wątpliwości, że jestem bardziej solidny, wiele się w życiu nauczyłem – czym się cieszyć, co robić więcej i czemu odpuszczać.”
Cox powiedział, że zrezygnowała z prób wyglądania tak, jak wcześniej.
„Był czas, kiedy mówiłeś „Och, zmieniam się”. Jestem starszy. „Próbowałem go ścigać” [youthfulness] Przez lata mówiła: „I nie zdawałam sobie sprawy, że wyglądam naprawdę dziwnie, kiedy robię sobie wstrzyknięcia i robię rzeczy, których nigdy bym nie zrobiła teraz”.
Odnosząc się do relacji medialnych na temat aktorów w ich wieku, powiedziała: „Kontrola jest intensywna, ale nie wiem, czy może być ona bardziej dotkliwa niż to, przez co się przeszłam”.
Jeśli chodzi o jej karierę, Cox ujawnia pewne wątpliwości.
Mimo bycia międzynarodową gwiazdą, Cox powiedziała, że jej pewność siebie osłabła kilka lat temu po nakręceniu pilota do serialu, który nie trafił do produkcji.
Powiedziała: „To tylko trochę mnie zszokowało. Mam na myśli to, że przez lata w dziwny sposób, bałam się wyjść na zewnątrz”.
Cox podzielił się również tym, jak radzi sobie z recenzjami.
„Lepiej tego w ogóle nie czytać” – powiedziała – „ale ja to czytam i czasami idę prosto do swojego imienia”. „Pozwól, że pominę wszystko” Co myślisz o filmie? „Po prostu, co powiedziałeś o mnie?”
Premiera „Shining Vale” na Starz już 6 marca.