22 sierpnia (Reuters) – Ceny ropy spadły we wtorek, gdy inwestorzy skupili się na możliwości, że spowolnienie gospodarcze w Chinach zmniejszy popyt ze strony największego importera ropy na świecie.
Cena ropy Brent spadła o 43 centy, czyli o 0,5%, do 84,03 USD za baryłkę, podczas gdy najbardziej zmienny amerykański kontrakt West Texas Intermediate October spadł o 48 centów do 79,64 USD.
Miesięczny kontrakt WTI spadł o 37 centów do 80,35 dolarów za baryłkę przed jego natychmiastowym wygaśnięciem.
Chiny, druga co do wielkości gospodarka świata, są postrzegane jako klucz do zwiększenia popytu na ropę w dalszej części roku. Słaba aktywność gospodarcza sfrustrowała rynki, ponieważ obiecany bodziec nie spełnił oczekiwań, w tym mniejsza niż oczekiwano obniżka kluczowego wskaźnika referencyjnego w poniedziałek.
„Cięcia w produkcji w Arabii i Rosji zostały w dużej mierze zniwelowane przez osłabienie chińskiego popytu na ropę, który wzrósł w zeszłym miesiącu i prawdopodobnie utrzyma się do późnego lata” – powiedział Jim Ritterbusch, prezes Ritterbusch and Associates LLC w Galena w stanie Illinois.
Oprócz obaw związanych z popytem, urzędnicy Rezerwy Federalnej USA nie wykluczyli dalszych podwyżek stóp procentowych w celu ograniczenia inflacji.
Źródła rynkowe powołały się na wtorkowe dane American Petroleum Institute, które w tygodniu zakończonym 18 sierpnia odnotowały spadek o około 2,4 mln baryłek.
Ministrowie irackiej i tureckiej ropy omówili znaczenie wznowienia przepływów ropy po zakończeniu prac konserwacyjnych rurociągu, podała iracka państwowa agencja informacyjna, co zwiększyłoby światowe dostawy.
Turcja wstrzymała w marcu eksport z Iraku 450 000 baryłek (bpd) – około 0,5% światowych dostaw – poprzez północny rurociąg Irak–Turcja po orzeczeniu arbitrażu Międzynarodowej Federacji Handlu.
„Takie wznowienie eksportu mogłoby zwiększyć światowe dostawy ropy o prawie pół miliona baryłek dziennie, mając znaczący wpływ na dodatkowe cięcia w produkcji w Arabii Saudyjskiej, które, jak się oczekuje, przedłużą się do przyszłego miesiąca” – powiedział Ritterbusch.
W poniedziałek Shell (SHEL.L) poinformował, że bada możliwy wyciek w rurociągu Trans-Niger o przepustowości 180 000 baryłek dziennie.
Dodatkowe raporty Natalie Grover i Paula Carstena w Londynie, Muyu Xu w Singapurze i Katyi Golubkovej w Tokio; Redakcja: Thomas Janowski, David Evans, David Goodman, David Gregorio i Cynthia Osterman
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.