Jednak Pew University Athletics powiedział w piątek, że jego śledztwo nie znalazło dowodów na prześladowanie na tle rasowym.
„W wyniku naszych dochodzeń znieśliśmy zakaz dotyczący kibica, który został zidentyfikowany jako wypowiadający rasistowskie zniewagi podczas meczu” – podał uniwersytet w oświadczeniu. „Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na to, że ta osoba zaangażowała się w taką działalność. BYU szczerze przeprasza tego fana za wszelkie niedogodności spowodowane zakazem”.
Rachel Richardson, studentka drugiego roku w drużynie siatkówki Duke’a, 28 sierpnia napisała na Twitterze oświadczenie, w którym twierdzi, że ona i inni czarnoskórzy gracze byli prześladowani na tle rasowym podczas meczu kilka dni wcześniej. Richardson twierdził, że urzędnicy BYU nie podjęli działań nawet po tym, jak dowiedzieli się o incydencie.
Wiceprezes Uniwersytetu Duke i dyrektor ds. Lekkoatletyki Nina King wydała w piątek oświadczenie po oświadczeniu BYU.
„18 członków drużyny siatkówki Duke University to wyjątkowo silne kobiety, które reprezentują siebie, swoje rodziny i Duke University z najwyższą uczciwością” – powiedział King. „Jesteśmy przy nich i jednoznacznie ich wspieramy, zwłaszcza gdy kwestionuje się ich charakter”.
Oglądając mecz w telewizji w domu rodzinnym Richardsonów, Marvin Richardson powiedział, że „nie ma pojęcia”, co wydarzyło się podczas zawodów, ale jego córka opowiedziała mu później o swoich przeżyciach.
„Po meczu my [Rachel and I] Zawsze rozmawiałem i dzwoniłem, ale to był inny telefon” – powiedział Marvin w programie CNN „New Day”.
„Płakała, była zdenerwowana, a to nie Rachel dzwoniła i płakała z powodu straty, po prostu nie jest tym, kim ona jest. Więc wiedzieliśmy, że coś jest nie tak, a potem zaczęła nam opowiadać, co się dzieje i co się stało podczas mecz pierwszy [we felt] Gniew i złość, a potem tylko prawdziwa potrzeba upewnienia się, że zrobiono coś, aby naprawić rzeczy, na które natknęliśmy się”.
BYU poinformowało, że przejrzało nagrania audio i wideo, a także materiał z transmisji uniwersyteckiej i przeprowadził wywiady z ponad 50 osobami podczas meczu, a także sportowcami Duke i BYU oraz sportowcami studenckimi.
„Jak wcześniej wspomniano, nie będziemy tolerować żadnego zachowania, które sprawiłoby, że uczeń-sportowiec czułby się niebezpiecznie. To jest powód naszej natychmiastowej reakcji i dokładnego dochodzenia, które przeprowadziliśmy” – czytamy w oświadczeniu.
„Chociaż nie byliśmy w stanie znaleźć potwierdzających dowodów rasistowskich obelg w licznych nagraniach i wywiadach, mamy nadzieję, że wszyscy uczestnicy zrozumieją nasze szczere starania, aby wszyscy studenci-sportowcy rywalizujący na BYU czuli się bezpiecznie” – powiedział BYU.
Trener koszykówki Karoliny Południowej nadal zgadza się na odwołanie meczów
W następstwie początkowych kontrowersji, menedżer koszykówki kobiet w Południowej Karolinie, Don Staley, powiedział, że jej zespół odwołał mecze z BYU zaplanowane na ten sezon i kolejne.
Staley powiedział w piątek, że nie zmieniła zdania.
„Nadal stoję na swoim stanowisku. Po moich osobistych poszukiwaniach podjąłem decyzję dotyczącą dobrego samopoczucia mojego zespołu. Żałuję, że mój dyrektor uniwersytecki i sportowy Ray Tanner i inni zostali przyciągnięci do krytyki tego wyboru” – powiedział Staley w oświadczenie z wydziału lekkiej atletyki uczelni.
Grupa republikańskich prawodawców z Południowej Karoliny powiedziała, że uniwersytet „postąpił bez względu na prawdę” i wycofał się z Igrzysk.
Wiceprzewodnicząca Koła Wolności w Południowej Karolinie, republikański przedstawiciel RJ May, powiedział CNN w rozmowie telefonicznej, że Staley nie ma powodów do swojej decyzji.
„Zamiast przeprosić, podwoiła swoją decyzję” – powiedziała Mai. „BYU zasługuje na przeprosiny”.
Oświadczenie pojawiło się dwa dni po tym, jak grupa prawodawców wysłała list do Tannera i Staleya, mówiąc, że uniwersytet „szybko uspokoił najgłośniejsze głosy skrajnej lewicy, „znosząc” BYU, dosłownie i w przenośni. Członkowie Klubu poprosili również o zapisy dotyczące reakcji urzędników szkolnych na rzekomy incydent oraz dyskusji na temat zaplanowanych meczów przeciwko BYU.
Steve Almasi z CNN, Kevin Dotson i Amy Simonson przyczynili się do powstania tego raportu.