Były prokurator Michael Cohen twierdzi, że Trump „arbitralnie” podniósł wartość nieruchomości

NOWY JORK, 24 października (Reuters) – Donald Trump „arbitralnie” zawyżał wartość swoich nieruchomości, aby uzyskać korzystne składki ubezpieczeniowe, zeznał Michael Cohen, były prawnik Trumpa i pośrednik w sprawie o oszustwo cywilne byłego prezydenta.

Cohen, który pięć lat temu zerwał stosunki z byłym prezydentem USA, jest obecnie kluczowym świadkiem w procesie złożonym przez nowojorską prokurator generalną Letitię James, demokratkę, zarzucającą Trumpowi zawyżenie wartości aktywów rodzinnych firm. Sprawa grozi zniszczeniem imperium biznesowego Trumpa.

Cohen zeznał, że Trump poinstruował go, aby „odtworzył inżynierię wsteczną” wartości wielu udziałów w Organizacji Trumpa, tak aby sprawozdania finansowe firmy wykazały, że aktywa „miały bardzo wysoką wartość przy niskich pasywach w celu zapewnienia lepszego ubezpieczenia składki.”

W krótkich zeznaniach przed przerwą na lunch podczas przesłuchania Cohen powiedział, że wartość akcji spółki będzie „niezależnie od liczby, jaką podał nam Trump”. Przesłuchanie zostanie wznowione o godzinie 14:15 EDT (18:15 GMT).

Po zakończeniu przesłuchania Trump powiedział reporterom, że „w ogóle się nie martwi” zeznaniami Cohena.

Colin Faherty, prawnik z Biura Prokuratora Generalnego, zaczął przesłuchiwać Cohena, przeglądając jego przeszłość kryminalną. W 2018 roku Cohen przyznał się do naruszeń finansowania kampanii i okłamywania Kongresu podczas odrębnego śledztwa w sprawie kontaktów biznesowych Trumpa z Rosją.

„Zrobiłem to we współpracy z Donaldem Trumpem i na jego rzecz” – powiedział Cohen, odnosząc się do swojego krzywoprzysięstwa wobec Kongresu.

Trump odchylił się na krześle i spojrzał na Cohena stojącego na trybunie, od czasu do czasu szepcząc do swoich prawników.

READ  Dean Phillips ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję do Kongresu w 2024 r

Pytania wstępne Faherty’ego miały na celu odeprzeć ataki prawników Trumpa na wiarygodność Cohena.

We wtorek Trump, główny kandydat Partii Republikańskiej w wyścigu o nominację na prezydenta w 2024 r., nazwał Cohena „kłamcą”.

„To sprawdzony kłamca, wiecie, przestępca” – powiedział Trump reporterom przed wejściem na salę sądową, odnosząc się do Cohena. „Nie zrobiliśmy nic złego, taka jest prawda”.

Cohen, który kiedyś powiedział, że „przyjmie kulę” za Trumpa, rozpoczął odbywanie kary trzech lat więzienia w 2019 r., ale w następnym roku został zwolniony do aresztu domowego z powodu pandemii koronawirusa.

Zeznania Cohena podczas przesłuchania w Kongresie w 2019 r. na temat finansów Trumpa były impulsem do pozwu Jamesa.

Trump zaprzeczył oskarżeniom i bronił wyceny swoich aktywów, nazywając tę ​​sprawę „oszustwem” i politycznym polowaniem na czarownice.

W ciągu ostatniego miesiąca sporadycznie pojawiał się w sądzie, skarżąc się na podburzające komentarze pod adresem reporterów, które nazwał odwróceniem uwagi od jego kampanii.

Przyjechał w poniedziałek po zakończeniu kampanii w New Hampshire, a kilka dni później sędzia Arthur Engoron, który nadzoruje sprawę, ukarał go grzywną w wysokości 5000 dolarów za naruszenie nakazu milczenia.

We wrześniu, przed rozpoczęciem procesu, Engron Trump nakazał likwidację spółek kontrolujących klejnoty koronne jego portfela nieruchomości, w tym Trump Tower na Manhattanie, za oszukańcze zawyżanie jego majątku netto. Orzeczenie to zostało zawieszone do czasu złożenia apelacji przez Trumpa.

Proces dotyczy głównie zadośćuczynienia. James domaga się grzywny w wysokości co najmniej 250 milionów dolarów, stałego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej w Nowym Jorku dla Trumpa oraz jego synów Donalda Jr. i Erica, a także pięcioletniego zakazu handlu nieruchomościami komercyjnymi wobec Trumpa i Organizacji Trumpa.

Na początku rozprawy Engoron zabroniono publicznie wypowiadać się na temat pracowników sądu po tym, jak Trump udostępnił w mediach społecznościowych post, w którym atakuje urzędnik Engorona i wymienia ją po imieniu.

READ  Iracki gwiazdor TikTok Om Fahad został zastrzelony przed swoim domem w Bagdadzie

Trump usunął post, ale w zeszłym tygodniu Engoron ujawnił zrzut ekranu, który od tygodni był dostępny na stronie jego kampanii.

Engoron ukarał Trumpa grzywną w wysokości 5000 dolarów, uznając, że błąd wydawał się „nieostrożny”, i ostrzegł, że przyszłe naruszenia mogą skutkować „bardzo surowymi” sankcjami, w tym karami więzienia.

Sprawa cywilna Jamesa to jedna z kilku kwestii prawnych, przed którymi stoi Trump podczas swojej kampanii prezydenckiej. Nie przyznał się do czterech zarzutów karnych, w tym spraw federalnych związanych z próbami zmiany wyników wyborów w 2020 r. i usunięciem dokumentów rządowych z Białego Domu.

Raport Jacka Quinna; Redakcja: Nolene Walter, Nick Zieminski i Lisa Schumacher

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Zdobądź prawa licencyjneOtwiera nową kartę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *